Od dzisiaj juz naprawde nikt nie bedzie chcial z nami dyskutowac

Obrazek użytkownika Okojeza
Blog

Byc moze tez dlatego ze nikt kto nie lubi byc w towarzystwie sekowany nie bedzie sie przyznawal ze popiera PiS. Gdyby PiS i jego zwolennicy utrzymali kurs z wyborow to moze za pare miesiecy byloby mozliwe podyskutowac otwarcie na tematu PiS w swoim srodowisku pracy czy z mniej bliskimi kolegami. Teraz to ja juz nawet przez dalsza rodzine bede traktowany jak pol-idiota. I tak szczerze to sie im nie dziwie. Ludzie ktorzy protestuja ws krzyza od poczatku byli troche niepowazni chcac narzucic innym swoja zalobe, nie akceptujac, ze zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa nie rozumie co ta katastrofa znaczy dla Polski. Teraz to co wyrabiaja przed krzyzem to jest juz zwyczajne dzialanie przeciwko wspolnej sprawie. Przeczytajcie relacje z onetu - jestesmy pogrzebani. Po takim wystepie to nawet jesli beda jakiekolwiek przeslanki ze to byla wina Rosjan to nikt z kulawa noga nie bedzie tego sluchal. Wystarczy ze ktos w dyskusji przypomni tych fanatycznych frajerow sprzed Palacu zeby pozbawic nas jakiejkolwiek wiarygodnosci.

Nie mozna plynac pod prad caly czas - czasami trzeba odpuscic po to zeby starczylo sil na naprawde wazne sprawy.

Ta sprawa jest "kropka nad i", ktora powinna przekonac i politykow i zwyklych wyborcow PiS zeby sie trzymac od fanatykow jak najdalej. Niestety ale Pan Pospieszalski stracil w moich oczach, podobnie jak Sakiewicz. Tym panom juz dziekujemy.... W obecnej chwili wiecej wyborcow odstraszaja niz przyciagaja.

Pisze ten komentarz i niestety mysle ze bedzie to juz ostatni. Zycie polskiego umiarkowanego prawicowca sklada sie z samych rozczarowan. Po nadziei ktora dalo 48% Kaczynskiego polska prawica zamiast wyciagnac wnioski z umiarkowanej kampani ruszyla w kompletnie przeciwna strone - ku fanatykom. Znowu straci 20% i znowu bedzie skazana na pozostanie w swoich okopach. Kolejna zmarnowana szansa. Rece opadaja - na tym lez padole naprawde nic sie nie da osiagnac.

ps. Polacy maja zbyt gorace glowy - zamiast chlodno kalkulowac, zamiast kombinowac jak tu ugrac swoje (chocby i podstepem) to ciagle zachowuja sie jak dzieci - tupia nozkami i glosno placza byleby postawic na swoim. To ze nikt juz sie z nimi nie bedie chcial wiecej bawic ich w tej chwili nie obchodzi. Dzieci we mgle. Nic dziwnego ze inni nas tak cynicznie rozgrywaja.

Brak głosów

Komentarze

 wstąp do po .uw.sld i nie wygaduj głupot.Nie przystoi!

Vote up!
0
Vote down!
0

staryk

#76855

koloru

jest albo biały,albo czarny....

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#76864

@Autor

Ale tak na spokojnie, bez emocji. Spróbuję w punktach:

1. Czy, tak naprawdę, celem jest doprowadzenie do sytuacji kiedy "druga strona" chce z nami dyskutować? To znaczy poprawcie się (wy, oszołomy) to was zaakceptujemy?

2. Dowolna rzecz jest wystarczającym powodem do tworzenia dyskredytujących PiS mitów przez GW i media pochodne. Nie potrzeba sprawy krzyża...

3. W kwestii formalnej. Wyborcy Jarosława to nie jest tylko prawica. Nie da się w toku kampanii nawrócić ludzi na określone poglądy. Nie tylko prawica głosowała: głosowali ci którzy chcieli go na prezydenta bądź ci, którzy woleli go od Komorowskiego.

4. Oficjalnie PiS wypowiadał się w sposób następujący: jeśli rząd obieca upamiętnienie tragedii smoleńskiej w inny sposób niż w/w krzyż, "obrońcy" nie będą mieli powodu protestować. Skąd utożsamianie PiS jako partii z grupą ludzi (skądinąd słusznie, mieli prawo) manifestujących swoje poglądy pod pałacem prezydenckim w dniu dzisiejszym?

5. Czy po protestach odnośnie pochowania śp. Lecha na Wawelu uznaliśmy, że ze zwolennikami PO nie warto rozmawiać? A jeśli tak, to dlaczego, i dlaczego dopiero wtedy?

6. Nie kupuję (osobiście) pewnej gloryfikacji kombinowania, kalkulowania i używania podstępu. To odwieczne pytanie zresztą: wierność zasadom czy pragmatyzm... Proszę również odnieść do kwestii "niepotrzebnego wywlekania" przez PiS i Jarosława kwestii przyczyn katastrofy po wyborach.

7. Ja poniekąd rozumiem rozgoryczenie. Ale, tak na chłodno, nic się nie stało. Dla PO każdy zwolennik PiS to oszołom, był nim i będzie.. dopóki zwolennik PO będzie zwolennikiem PO.

8. Co mają Rosjanie i ich udział w katastrofie do kwestii krzyża? No, na pewno "zaprzyjaźnione media" związek ten znajdą, ale tak dla myślącego człowieka? Zaznaczę, że z tymi kupującymi agitki i tak się Autor nie dogada - proszę się rozglądnąć i zweryfikować to stwierdzenie. Nie mam racji? Taka specyfika elektoratu PO - po prostu.

Mógłbym więcej, ale wyszedłby tasiemiec ;)

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#76856

Max - bardzo trafne podsumowanie :) - brakowało Cię na niepoprawnych i cieszę się że już wróciłeś :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#76861

Jestem, jestem, właśnie się trochę odrobiłem w pracy (pierwszy dzień po urlopie) i nadrabiam zaległości na Niepoprawnych :).

Na własny wpis czasu nie mam (jeszcze), więc wtrącam po trzy grosze na różnych blogach.

pozdrawiam :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#76862

Czy to tak trudno pojac?
Czy pomnika nie mozna postawic pozniej? Jak juz wygramy wybory to bedzie troche latwiej... Po drugie protesty - prosze bardzo ale nie w takiej formie. Zawsze mozna walczyc - pytanie tylko co z takiej walki wyjdzie. Kiedys sie mowilo ze Polacy wygrywaja bitwy a przegrywaja wojny - i tak juz nam zostalo.

Zrozumcie w koncu ze Polacy nie lubia - przynajmniej teraz -klotni i wojen. A z tym kojarzy sie im Kaczor. Krzyz to tylko symbol - nie warto "umierac" za symbole. Lepiej utrzymac znaczne poparcie bez symbolu i moc zmieniac Polske naprawde! I to nie prawda ze GW i tak napisze swoje. To wlasnie takie ekscesy jak ten pozwalaja im ciagle klamac i od czasu do czasu tylko powiedziec z satysfakcja "a nie mowilismy ze PiS to fanatycy, a nie mowilismy ze to idioci"? Bez takich akcji jest im to klamstwo wcisnac o wiele trudniej.

Lepiej realizowac swoj program czesciowo niz nie realizowac go wcale! Rozejrzyjscie sie do okola - czy Polacy popra autorów takich idiotycznych przepychanek? Nie - i to jest jasne jak slonce.

Wiernosc zasadom - bardzo prosze. Ale jakie w tej przepychance reprezentujecie zasady? Czy niepostawienie pomnika to zdrada? Jesli tak uwazacie to chyba sie troche zagalopowaliscie. Ja tez uwazam ze pomnik bylby bardzo dobrym gestem - "niezapominamy". Ale jak widac wiekszosc spoleczenstwa uwaza inaczej i nic na to nie poradzimy. Sprowadzanie tego symbolu do rangi jakis glebszych zasad jest pomylka.

Natomiast odpowiedz czy wiernosc zasadom czy pragmatyzm - a dlaczego Pan przeciwstawia te dwie rzeczy. Czy dazenie do celu poprzez kompromisy jest zdrada? W czym lepsze jest trwanie w nieefektywnej walce od zawierania kompromisow, ktore pchaja nas powolutku w strone celu? Wazne tylko zeby cel zostal ciagle ten sam?

Ale czy waszym celem jest krzyz sam w sobie czy moze naprawa Polski? Bo jak narazie wyglada ze krzyz i nic poza tym.

Vote up!
0
Vote down!
0
#76874

przykro mi ale ja sie na takie "myslenia " nie PISzę,a dlaczego ?

bo mam URAZ od lat osiemdziesiątych,podobnie mowiła

do nas wadza,ta bardziej "umiarkowana"

a

my jednak wyszlismy na ULICĘ, i nie dlatego,ze bylismy CHULIGANAMI"

lecz,ze Ketman/kolportowany w stanie wojennym/nie był nam

wzorem

ruskie miały wyjsc i basta....a kolegow musieli wypuscic z wiezien,bo bezprawnie ICH zamykano.....

re słowa pewnego "pana"komentatora w radio....x:

idzie na zachod wizerunek twarzy ....o "niskim statusie "

szanowny Panie,wręcz sam  pan zagrzewa,by isc i dać komus w pysk

i nie bac się co pomysli zachod......jak mocno wypaliła sie matryca myslenia

z dawnych lat, fe......

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#76881

Odpowiem na własnym blogu - zaraz dorzucę link. Wyszło mi coś zdecydowanie za długiego na komentarz, przepraszam.

PS. Niestety , planowany komentarz (na skutek własnej nieuwagi) diabli mi wzięli :).

W skrócie:

- pisze Pan "wy". Dla wyjaśnienia: primo - nie jestem praktykującym katolikiem, w kościele bywam rzadko (może Pan Bóg będzie miał do mnie cierpliwość finalnie, nie wiem, mam taką nadzieję), secundo: jeśli ma to być odniesienie do Niepoprawnych generalnie, zapewniam, że obecni tutaj bardzo różnią się poglądami. Piszę za siebie i, szczerze mówiąc, preferuję formę Pan, bądź ty.

- krzyż jest symbolem patriotyzmu dla wielu osób (skąd u Pana ta większość, która go nie chce?), przenoszenie go, z inicjatywy PO, to tylko i wyłącznie próba jak najszybszego wymazania z pamięci Polaków 10 kwietnia;

- proszę Pana, proszę mi przesłać obiektywny wg Pana tekst z GW, traktujący choć częściowo o polityce - zobowiązuję się dokonać małego rozbioru semantycznego i logicznego i, tutaj na niepoprawnych, udowodnić, że GW z założenia neutralna nie bywa;

- 47% głosujących Polaków nie postrzega Jarosława jako siewcy konfliktów. Jak to tak, zgłupieli w czasie wyborów?
Czy może jednak lubią konflikty? Szczerze mówiąc ta papka informacyjna wciskana nam pracowicie - co to Polacy lubią i czemu kochamy zgodę - mdli mnie. Z pewnymi patologiami należy walczyć, same nie znikną. Złodziej do więzienia, skorumpowany polityk - won, TW do rozliczenia. I tyle, tak po prostu. Tą zgoda i miłością wzajemną ufundowaliśmy sobie gnijąca ekonomicznie zieloną wyspę, dopuściliśmy do publicznego schamienia u polityków. Po tym jak ugryźli dłoń wyciągnięta do współpracy, Pan chciałby podać PO cała rękę? Bo wtedy może GW napisze fajnie o Jarku i PiS? Wolne żarty. Pan wydaje się wierzyć w dobra wolę polityków PO w czymkolwiek - ja już dawno nie mam takich złudzeń. Ostatnia szansa była po 10 kwietnia - i co mamy?

- Są kompromisy i kompromisy. Dopóki można należy je stosować. Ale jest linia, której nie wolno przekraczać. Wtedy realizuje się już tylko własne ambicje, a nie ideę, z która startowaliśmy. Oportunizm. A walczy się wtedy, kiedy trzeba...

Vote up!
0
Vote down!
0
#76898

[quote=Okojeza]Po drugie protesty - proszę bardzo ale nie w takiej formie. Zawsze można walczyc - pytanie tylko co z takiej walki wyjdzie....[/quote]

W dużej mierze zgadzam się z Tobą uważając przy okazji, że chyba - i Ty i inni tutaj - piszecie jednak o trochę rożnych sprawach...
Absolutnie nie negując tego - "o co chodzi", należy też dbać o przysłowiowe "jak"... Jestem oczywiście po stronie ludzi zgromadzonych przy krzyżu, ale miałem też dziś właśnie okazję obserwować reakcję ludzi, którzy "nie interesują się polityką" a widzieli relacje w tv... To jest w pewnej mierze to, o czym piszesz na samym początku swojego wpisu...

Pzdr,

Vote up!
0
Vote down!
0
#77009

Nagle Panowie zaczęli się przejmować tym co na temat krzyża i obrońców tego krzyża powiedzą w telewizji, która kłamie?

Wszyscy ludzie, którzy nie zajmują się polityką mają takie zdanie na temat krzyża jakie pan przytoczył panie hun?

Skąd nagle u panów taki rozsądek i rozwaga w panów wypowiedziach?

Napiszę szczerze, nie rozumiem o co tak naprawdę panom chodzi, o krzyż symbol polskości i narodu polskiego czy o niezdecydowanych wyborców, który może ich do "nas" zniechęcić? Dlaczego walka o krzyż miałby ich zniechęcić? To bardzo ważne, żeby ci niezdecydowani poparli Polaków w przyszłych wyborach, ale żeby taka nagła wolta z panów strony?

Vote up!
0
Vote down!
0
#77014

"żeby taka nagła wolta z panów strony?"

Jest to moja absolutnie pierwsza wypowiedź na ten temat. Moich myśli Pan nie zna... Jak więc Pan do tego doszedł, że wykonałem woltę?

Czy mógłby mi Pan to wyjaśnić? Chętnie wtedy odpowiem na resztę Pańskich pytań.

Pozdrawiam, Hun

Vote up!
0
Vote down!
0
#77027

Wydawało się mi, że generalnie mają Panowie (niepoprawni) gdzieś zdanie wypowiadane przez telewizję oraz polskojęzyczne media na różne tematy z powodów oczywistych, których chyba nie muszę tłumaczyć. Stąd moje przypuszczenie o nagłej wolcie z Panów strony. Dlaczego Krzyż, który powinien Polaków łączyć zamiast tego ich dzieli nawet w miejscu gdzie walczy się wolność i suwerenność Polski?

Czy krzyż jest nierozerwalną częścią Polski, czy ten symbol jest związane z tożsamością Polski czy z nią nie jest związany?

Co niepoprawnych interesuje opinia reżymowej telewizji, która od lat mąci Polakom w głowach i ich okłamuje?

Oczywiście z małymi wyjątkami w telewizji publicznej, które jednak nie zaprzeczają mojej opinii w tej sprawie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#77047

Jeżeli Pan utożsamia moją absolutnie prywatną wypowiedź z "oficjalnym stanowiskiem" Niepoprawnych (czy czymś w tym rodzaju) to jest Pan w błędzie, gdyż cokolwiek napisałem (a i tak będę się upierał, że się dalej nie rozumiemy) - napisałem jako "osoba prywatna", zwykły komentator, nawet nie bloger - Hun.

W tym też momencie jestem zmuszony przerwać dyskusję z Panem, gdyż boję się - nie bez podstaw - że moje słowa będą traktowane jako "opinia redakcji" (czy coś równie absurdalnego), do czego ja dopuścić nie chcę i nie dopuszczę.

Liczę na Pańską wyrozumiałość, Panie Pawle. Służę dalszymi wyjaśnieniami w momencie, gdy będzie absolutnie jasne, że mój "udział" w dyskusji nie "idzie na konto" portalu...

Pozdrawiam, Hun

PS. A polskojęzyczne media - obrazkowe i drukowane - mam - excuzes le mot - w dupie...

Vote up!
0
Vote down!
0
#77050

doprowadziła do tego co mamy.Wystarczy pomyślec.pzdr,

Vote up!
0
Vote down!
0

staryk

#76882

Jesli na środku salonu lezy wielkie łajno to nic nie da udawanie że go nie ma. 

Wiele spraw zaszło za daleko. Niektóre w ostatnich miesiącach a inne gromadziły się latami. Bezczelne wypowiedzi i publikacje , "dyskusje" z udziałem jednej napastliwej i nienawistnej strony. Przejawy arogancji władzy. Chamskie gesty jak nadanie honorowego obywatelstwa W-wy Kwaśniewskiemu w rocznicę powstania czy pijani reprezentanci dzisiejszego prezydenta na grobie Walentynowicz. Podśmiechujki z katastrofy co nawet posła SLD zniesmaczylo.

 Jeśli nie umiesz się zachowac to ludzie reaguja gwałtownie - podchodzisz do grobu - mysla że chcesz na niego nasikać. 

Jeśli niesmaczy cię tłum przed pałacem to czym sie od niego rożni medialna tłuszcza ujadajaca o miejscu krzyża na cmentarzu i w świątyni . 

Jeśli oficjele zlewają prawo ciepłym moczem, nie przeszkadza nim ani bezprawne przejecie obowiązkow zaraz po katastrofie ani sprzeczny z prawem tryb powołania komisji badajacej przyczyny katastrofy to jak tłum ma szanowac decyzje administracyjne jakis pomniejszych urzędnikow , decyzje przeciez znacznie nizszej rangi. 

 

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
-1
#76891

jak pytanie,czyje szczątki przyleciały samolotami do POLSKI,

czy dramatyczne spostrzezenia Jarosława Kaczynskiego

po obejrzeniu "dokumentow"

i stwierdzeniu,ze do ciała POLSKIEGO PREZYDENTA

dodane są szczątki generalskie........

KŁAMSTWA,MATACTWA,ot

instrumenty,ktorymi posługuje sie ten rząd-od początku

 a

w czasie Smolenskiego dramatu ...szczegolnie.......

i jeszcze te smiechy Komorowskiego-elekta i premiera

przy POLSKICH TRUMNACH,na OKECIU

Wstyd......

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#76895

nie jako zadanie wyjasnienia katastrofy ale jako walke o krzyz - jako chec postawienia na swoim. I tak to odbieraja przecietni wyborcy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#76896

tego,ze są robieni "w konia"

przez psl,sld,po,przecietni są jak samobojcy

ale mnie oni nie interesują,bo dla nich nic nie jest świete,

ani KATYN,ani POLSKOSC,ani RODZINA

ich interesuje,co powie tvn,albo co naPISze

wredna gazeta..........nie odrozniaja rowniez Koscioła od Marketu

ktos kiedyś powiedział:

nie ma wiekszego nieszczęscia,NIZ BYC PRZECIETNYM

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#76909

JoannaS
Milczenie jest zbyt łatwe, odstąpienie od tego krzyża to byłoby tchórzostwo, bo tak naprawdę nie o krzyż tu tylko chodzi !! To że nie dowiemy się prawdy o Smoleńsku to już pewne więc zostawmy sobie chociaż to miejsce przed Pałacem Prezydenckim i nie ważne czy z krzyżem czy z pomnikiem, obeliskiem, płytą pamiatkową, to już nie istotne, ważne jest tylko to żebyśmy nie pozwolili odebrać sobie PAMIĘCI. A przeniesienie krzyża ipozostawienie tego miejsca po prostu pustego to moim skromnym zdaniem próba przemilczania tej tragedii!!!
co z oczu to z serca i może jeszcze jak zabronimy im mówić o Smoleńsku to się rozejdzie po kościach. już w złym tonie jest chocby komentowanie spraw związanych z katastrofą, a jak to robisz toś oszołom, ciemnogrodziec, a ja się za takiego nie mam ja chciałabym wiedzieć, znać prawdę i nie ważne czy to bład pilota czy FSB czy jeszcze coś innego spowodowało tę katastrofę, ważne by była powiedziana prawda i lepiej dla nas by było gdyby się okazało, że to był bład pilota i mgła bo jesli nie???
to co byśmy zrobili? pognali na konikach do Moskwy? nie wierzę żeby ktokolwiek się za nami wstawił zostalibyśmy sami, opuszczeni i ograbieni z resztek honoru. Nic by nam nie pozostało tylko poddać całe państwo do dymisji. wstyd że pozwoliliśmy nami rządzić takim ludziom, dla których rozgrywki polityczne i władza jest ważniejsze niż państwo polskie. i tego się boję!!!!
Dlatego odczepcie się od Krzyża bo tylko On nam pozostał

Vote up!
0
Vote down!
0

JoannaS

#76903

"Co z oczu to z serca"
"Odstapienie od krzyza to byloby tchorzostwo"
"Tak naprawde nie o krzyz tu chodzi"
"Tylko krzyz nam pozostal"

Czyli furda wybory, furda IPN, furda gospodarka, niepodleglosc itd.

Teraz pozostal tylko krzyz! Najwazniejsze byc szczerym jak dziecko, walecznym w sprawie ktora nie ma zadnego REALNEGO znaczenia procz symboliki bo tak naprawde nie o krzyz chodzi. Chodzi o prawde - ale zamist domagac sie jej spokojnie i rzeczowo tak jak kropla drazy skale to wolimy goraco pokrzyczec i przekonac wszystkich nieprzekonanych ze chodzi wlasnie o krzyz.

Paranoja, nieudacznictwo, glupota, zacietrzewienie, krotkowzrocznosc - tego symbolem bedzie dla mnie ten krzyz jesli przegramy wybory za rok!

Vote up!
0
Vote down!
0
#76963

To jakieś paradygmaty?

Jak będziecie walczyć o krzyż to nie będzie IPN-u?
Jak będziecie walczyć o krzyż to niezdecydowani na was nie zagłosują, mało tego ci co do tej pory na was głosowali już na was nie zagłosują, wszystko przez ten wasz nikomu niepotrzebny krzyż!

To jakieś nowe nowatorskie nowoczesne doskonałe teorie filozoficzne na temat, których przyszły doktorze zamierzasz pisać swoją pracę doktorską?!

Vote up!
0
Vote down!
0
#76973

wyborow nie wygramy...

Vote up!
0
Vote down!
0
#76981

Jestem wariatem?

Vote up!
0
Vote down!
0
#76991

W oczach "niezdecydowanych" jest Pan zdecydowanie wariatem - dam sobie za to reke odciac. Podkreslam - w ich opini. A taka opinia nie pomaga w polityce....

Vote up!
0
Vote down!
0
#77042

To samo mi powtarzali endokomuniści, że najważniejszą w polityce jest zimna kalkulacja i rozsądek?

Ten sam język tylko w innym wydaniu.
Czy politycy muszą udawać, aż takich rozsądnych i zimnokrwistych, zapominając przy tym zupełnie o człowieczeństwie?

Do czego Polskę doprowadził w ostatnich latach rozsądek i niewolnicze poddaństwo Polaków wobec liberalizacji życia codziennego polskiego społeczeństwa?

Vote up!
0
Vote down!
0
#77052

Moze dla ciebie to tylko symbol.
Dla mnie drogowskaz. Ale i broń.W walce z otumaniaczami.
Nie ma odcieni szarości,DEKALOG OBOWIĄZUJE.
I to W OBIE STRONY.A jeżeli ktos nie stosuje się do norm ludzkich, to nie powinien być zdziwiony, gdy zostanie potraktowany jak wściekłe zwierze.
A jak nie wygramy w wyborach, to i tak jeszcze wiele rozwiązań się znajdzie. Jedno, zdaje się nazywa się "kryterium uliczne"?
Pozdrawiam myślących.

Vote up!
0
Vote down!
0
#76994

Kto cię tu wpuścił ty oszołomie? Będziesz nas pouczał, nas wyznawców Jezusa, gdzie ma być krzyż? Krzyż w Polsce może być wszędzie, gdzie go ludzie postawią, na tym polega pluralizm demokracja, a jak chcecie wojny to bedziecie ją mieć??? Latarnie , są puste i lepiej zamknijcie jadaczki, nie zrobicie z Polski folwarku!!! Ty wierzący komunisto, nie będziesz nam mówił, katolickiej większości, że państwo ma byc świeckie??? Państwo będzie takie, jacy, są jego mieszkańcy i przedstawiciele. Nie będzie nam kilkudziesięciu komunistów, ateistów, pederastów i lizbijek mówić, że prawie wszyscy Polacy to zaścianek Europy, bo mamy swój krzyż i wiarę??? Won!!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#77076

spieprzaj dziadu

Vote up!
0
Vote down!
0
#77232