Radosc zapanowala na Niepoprawnych - pojawilo sie swiatelko nadziei na solidne dowalenie ekipie Tuska. Wszyscy ruszyli do roboty i zaczeli pisac o wstretnych kolesiach z PO. Wszyscy zacieraja rece bo w koncu krol jest nagi.
Ale co jesli narod tez uwierzyl, ze krol nie jest nagi tylko poprostu ubrany zgodnie z ostatnim szykiem mody?
Bo tak wlasciwie to o co chodzi? Czy Chlebowski wzial za projekt...