Duda namawia Komorowskiego do obalenia Tuska

,,Duda „ Solidarnośćto nie jest związek lewicowy ani prawicowy,jest to związek chrześcijańsko-pracowniczy.Nie będziemy wasalem żadnej partii, ale będziemy współpracować dla dobra Polski,,.

* To należy rozumieć, że ,,ani lewicowy, ani prawicowy,, według definicji archaicznych, z ich skrajnościami i możliwym satanizmem i aspołecznością.
,,Związek chrześcijańsko-pracowniczy,, , to z kolei związek pracowniczy, lewicowy według definicji naturalnej, używanej we wpisach:

http://niepoprawni.pl/blog/7172/prawica-i-lewica...

http://niepoprawni.pl/blog/7413/pawel-kowal-tusk...

http://niepoprawni.pl/blog/152/nie-ma-wroga-na-p...,

związek uznający autorytet moralny centrum i współpracujący zarówno z innymi ugrupowaniami partyjnymi ściśle lewicowymi, jak i prawicowymi w rozumieniu ściśle naturalnym, już bez skrajności i tendencji aspołecznych i satanistycznych.
Podkreślić trzeba tą chęć współpracy ,,dla dobra Polski,, , czyli właśnie z partiami politycznymi prawicy, dla której ,,dobro Polski,, jest priorytetem. To ,,dla dobra Polski,, znaczy też ,,dla dobra wspólnego Narodu Polskiego,, , co już oznacza otwarcie się i na politykę w najlepszym znaczeniu, której naturalnym celem jest właśnie działanie najpierw ,,dla dobra wspólnego Narodu Polskiego,,.

Dotąd można uznać, że jest wszystko w porządku. Solidarność jest i po stronie moralności, a więc i prawości, i sprawiedliwości, w tym sprawiedliwości wspólnotowej, i polityki, w tym prawa.

,,Udaje mu się jednak spacyfikować polskich robotników i nie dopuścić , aby Solidarność zaangażowała się realnie w sprawę in vitro, czy małżeństw homoseksualnych,,.

* Tu niestety już przemówił przez Dudę satanizm. Duda przyjął postawę antychrześcijańską, odszedł od moralności, odszedł od prawości w tym natury, stał się nikim. Powinien zrzec się swojej funkcji w Solidarności.
Zdradził też samą ideę Solidarności, jako walki o sprawiedliwość. I ,,in vitro,, i ,,małżeństwa homoseksualne są drwiną ze sprawiedliwości.

,,Duda walcząc z kultem politycznym prezydenta Lecha Kaczyńskiego , „olewając” Zamach Smoleński wyrwał polskim robotnikom kły. Mdłe strajki, pozbawione głębszego politycznego przesłania,,.

* Ta walka z kultem politycznym prezydenta Lecha Kaczyńskiego , to jednak nie tylko zerwanie współpracy z prawicą, ale i zdrada na rzecz faszystowskiej antyprawicy.

„Olewanie” Zamachu Smoleńskiego to:
i zdrada na rzecz faszystowskiej antyprawicy
i zdrada na rzecz satanizmu,
bo to jednak moralna powinność każdego Polaka, każdego człowieka prawego, każdego człowieka sprawiedliwego, w tym każdego człowieka sprawiedliwego, sprawiedliwego sprawiedliwością wspólnotową, czyli demokraty, czyli człowieka kierującego się zasadami wolności, równości i braterstwa w ich priorytecie wspólnotowym, w tym:
- ,,jeden drugiego ciężarów noszenie,, ,
- w tym ,,odpowiedzialność za brata swego,
- w tym miłosierdzie
- i oczywiście solidarność.
a razem, to wyrzeczenie się swoich lewicowych korzeni.
Ponadto „olewanie” Zamachu Smoleńskiego to pogłębienie zerwania z prawicą.
To zerwanie z polityką i faktyczne stanięcie po stronie zbrodniczego lewactwa.

,,Duda próbuje wykastrować polskich robotników . Zrobić z nich masę , dla której koryto jest najważniejsze,,.

Tak, z bojowników o sprawiedliwość, ludzi wolnych i równych, ludzi kierujących się dobrowolnie wspólnotowością przed indywidualizmem, ludzi będących partnerami do rozmów z prawicą i to nie tylko swoimi pracodawcami, ale i współrządzicielami w Państwie, ludzi pełnymi swojej ludzkiej godności, ludzi zdolnych do walki o swoje świętości, chce zrobić niewolników ,,dla których koryto jest najważniejsze,,.
Przecież to są cele lewactwa, w tym żydomasonerii. Czy można mieć wątpliwości, że Duda to zdrajca ?

,,Duda odmóżdża Solidarność. Zwalczając Kaczyńskiego i Obóz Patriotyczny de facto zdradził polskich robotników . Bo jedyne co może Polakom, polskim robotnikom, polskim rodzinom zagwarantować byt to nie są taktyczne drobne ustępstwa dotyczące koryta, ale likwidacja patologicznego systemu, likwidacja socjalizmu,,.

* Oczywiście. Socjalizm i Solidarność nie mogą współistnieć. Socjalizm to system pasożytniczy, a więc satanistyczny, to system faszystowski, bo władza jest równocześnie pracodawcą. Razem socjalizm to lewactwo.
Z kolei Solidarność to sprawiedliwość, a więc brak wyzysku w żadną ze stron, to ,,każdemu to, co mu się należy,, , to pełne zrównoważenie praw obowiązkami, to zniesienie jakichkolwiek przywilejów, jakichkolwiek ,,równiejszości,,.

,,Teraz cichymi doradcami II Solidarności , Dudy są ludzie , którzy dążą do utrzymani II Komuny u władzy , do pogłębienia ekonomicznej eksploatacji polskich rodzin,,.

* Sam się oddał w ręce diabła. Jego dni są policzone.