Muzyka łagodzi obyczaje?

Obrazek użytkownika KontrowersyjneKontrowersje
Kultura

Przedstawiam kilka ciekawych materiałów na temat przemysłu muzycznego. Po zapoznaniu się z nimi można dojść do wniosku, że poprzez muzykę wpaja się nam określone wartości – jak dla mnie chore wartości. Przedłużeniem muzyki staje się manipulacja i formowanie umysłu od najmłodszego – jak dla mnie chora manipulacja i chore formowanie. Chyba naprawdę już najwyższy czas uznać, że cały ten przemysł muzyczny to prawdziwe gówno. Co nam serwuje VIVA, MTV i  tym podobne stacje każdy widzi. Czy to jest dobra estetyka? Właściwa estetyka? Każdy swój rozum ma i niech wnioski wyciąga sam.


Illuminati Przemysł Muzyczny


Były Iluminat omawia tajemnice przemysłu muzycznego


Techno manipulacja szokujące wyznanie!

Swoją drogą warto dodać, że podczas operacji Paperclip wielu nazistów przedostało się do USA, w tym wielu specjalistów od propagandy, którzy z "sukcesami" kontynuowali swoje "kariery" w kształtowaniu amerykańskiej telewizji i innych środków masowego przekazu. Powiązania nazistów z okultyzmem i czarną magią są ogólnie znane, a jako że moda zazwyczaj przychodzi z zachodu to może rzeczywiście to wszystko jest naprawdę tak popieprzone, że aż się wierzyć nie chce… 

Według mnie coś jest na rzeczy, ale może po prostu ONI znowu zajmują nam cenny czas klasyczną już walką Bóg-Szatan, która ma wiele aspektów - w tym przemysł muzyczny. W tym temacie opinię niech każdy wyrabia sobie sam, ale zgodzić się trzeba, że obecne media muzyczne zauważalnie przesadzają z narzucanym przekazem i propagandą. Osoby bardziej zainteresowane tematem odsyłam TUTAJ i TUTAJ oraz zachęcam do szukania informacji we własnym zakresie, dopóki jest jeszcze w miarę niecenzurowany Internet.

 

PS. Dla tych, których zdziwiło praktykowanie satanizmu przez „wyższe sfery” polecam poniższy materiał. O tym co się dzieje „na górze” opowiada były agent FBI - Ted Gunderson.


Ted Gunderson - The Great Conspiracy Exposed

Brak głosów

Komentarze

Ja sam o satanizmie i czarnej magii trochę czytałem, ale tak szczerze to nie znam się za bardzo na tym i trudno mi uwierzyć w sens ich praktyk, bo żaden demon/szatan/zły markiz się jeszcze przede mną nie zmaterializował. Natomiast wierzę w to, że ONI naprawdę wierzą w to co robią i przez to są niebezpieczni. To co robią elity satanistyczne przekracza granice „człowieczeństwa” i wydaje mi się, że to kolejny powód, żeby nie chcieć nad sobą niczyjego zwierzchnictwa, bo NIGDY nie wiadomo kto tak naprawdę Tobą ZARZĄDZA. Uważam też, że obecnej kaście rządzącej w Polsce bliżej jest do myśli satanistycznej, niż katolickiej (którą wszem i wobec deklarują). Jeśli ktoś ma fajny materiał na ten temat (może ja w przyszłości coś poskładam) to mógłby wstawić na niepoprawych - ja chętnie bym poczytał/obejrzał/posłuchał.

Zrobiłem sobie niedawno taki jeden dzień z VIVA, MTV, 4funTV i innymi podobnymi, żeby samemu wyrobić sobie pogląd. Nie będę tutaj się rozwodził nad gustami muzycznymi i opowiadał jak to nie podoba mi się rodzimy rynek muzyczny z naszymi naczelnymi pierdołowatymi i głupimi gwiazdkami oraz zagraniczny rynek muzyczny z bogatymi raperami na czele śpiewającymi o upijaniu się, seksie, upijaniu się, seksie, rozbijaniu się zajebistymi autami i seksie (o seksie wspomniałem?). Skupiłem się na teledyskach – prawie wszędzie nagie tyłki, ruchy kopulacyjne, prosta rytmiczna melodia, ruchy kopulacyjne, proste i dźwięczne teksty oraz… ruchy kopulacyjne (o ruchach kopulacyjnych wspomniałem?). Mnie to się tam może i podobać – jestem co prawda dojrzałym facetem, ale "goła baba" to zawsze fajna sprawa. Natomiast zastanawia mnie co innego - takie teledyski (obrazy) puszczają od samego rana… Gdybym miał lat 5 i tak od dziecka oglądał głupie bajki na Cartoon Network i prawie nagie kobiety śpiewające o tym jak fajnie bzykało się w ostatni weekend, to nie wiem co by ze mnie wyrosło, ale obawiam się, że byłbym o wiele bardziej "niepoprawny" niż jestem obecnie.

Vote up!
0
Vote down!
0

http://www.kontrowersyjnekontrowersje.pl - zacznijmy działać!

#251761