Parlament Europejski, czyli absurd goni absurd

Obrazek użytkownika Adr_Nitka
Blog

Po tym, jak rząd przyjął umowę ACTA, co wywołało zdecydowane protesty społeczne, szczególnie osób młodych, do tej pory popierających PO, jak zawsze próbowano zrzucić wszystko na PiS. Tym razem, że „teraz to są przeciwko, a jak było głosowanie w Parlamencie Europejskim to przecież i PiS, i SP były za” HA HA!
Mechanizm głosowań w PE opisał europoseł Migalski. „90% posłów w 90% przypadków nie ma najmniejszego pojęcia o tym, nad czym głosuje”, „Grupa polityczna czy klub parlamentarny deleguje do prac nad danym projektem jakąś osobę i jej zawierza, czy ów projekt jest wart zaakceptowania czy też raczej należy go odrzucić” i „Dlatego, kiedy ostatecznie projekt danej ustawy czy uchwały trafia na salę obrad i jest głosowany, 90% posłów danej partii czy frakcji politycznej patrzy na owego posła i głosuje tak, jak on wskaże”.
Przerażające, nieprawdaż? W Brukseli siedzi 732 sowicie opłacanych małpek do głosowania, których jedynym zajęciem jest polityczne knucie i kombinowanie, jak tu jeszcze sobie dorobić. (Patrz nasi euro parlamentarzyści podpisujący komisje, na których nie byli/ nic nie robili).
Ale nie będę dziś oceniał małpek czy jak kto woli, robotów do głosowania, czy idiotyczne niekiedy głosowania wynikają z lenistwa, posiadania bardziej atrakcyjnych rozrywek, czy z rzeczywistej niemożności ogarnięcia wszystkich projektów, tylko zajmę się samym PE. Czy taka instytucja jest nam potrzebna?
Na wykładach z zarządzania przy temacie biurokracji i administracji, pani profesor podała przykład Niemiec po II wojnie światowej i dużego koncernu (nazwa niestety wyleciała z głowy;] ), który oprócz budynków administracji został całkowicie zniszczony. Jednakże, kilkaset osób z administracji mimo tego i tak miało ręce pełne roboty! Wniosek był prosty- każda nowopowstała komórka tak działa, żeby pokazać swoją użyteczność i niezastąpioność, aby broń Boże nikt nie wpadł na pomysł, że dana komórka jest niepotrzebna i należy ją zredukować.
Jak to się ma do PE? Idę o każdy zakład, że jeśli Unia rozleciała by się w drobne drzazgi, to cała brukselska sitwa urzędnicza dalej miałaby co robić i była niezbędna!
Od powstania Wspólnot Europejskich w 1957 roku do roku 1997 wydano 10 tys. aktów prawnych, zaś w ciągu kolejnych 10 lat już 12 tys. Aktualnie przepisy unijne liczą 85 tys. stron. Urzędnicy UE chcą skodyfikować wszystko, przez co bardzo często dochodzi do absurdów.
Prof. Mirosław Piotrowski co roku przeprowadza konkurs na najbardziej durny przepis wymyślony przez Unię i niektóre wymysły powinny zaszokować normalnych ludzi. Z perełek możemy wybrać:
1) Polska nie ma dostępu do morza!- bo odległość gór od Bałtyku jest zbyt duża
2) Ślimak to ryba śródlądowa
3) “kura w klatce ma stać pazurami do przodu”
4) „Język neutralny płciowo, by nikt nie czuł się dyskryminowany ze względu na płeć”
5) Marchewka jest owocem
6) próbka dyrektywy regulującej siedzenie kierowcy w kołowych ciągnikach rolniczych i leśnych: “w przypadku gdy położenie siedzenia jest regulowane jedynie wzdłużnie i pionowo, oś wzdłużna przechodząca przez punkt odniesienia do siedzenia jest równoległa do pionowej płaszczyzny wzdłużnej ciągnika, przechodzącej przez środek koła kierownicy i nie więcej niż 100 mm od tej płaszczyzny”
7) “Jak przybliżyć przestrzeń kosmiczną do Ziemi”- debata
8) Banany i ogórki o odpowiedniej krzywiźnie
9) „Nakaz wyrzucania złowionych dorszy- Jeśli rybak złowi dorsza, a nie posiada na niego limitu, wówczas musi wyrzucić taką rybę za burtę. Według zamysłu Komisji Europejskiej, wyrzucone ryby ujdą z życiem. W praktyce wygląda to jednak inaczej. Kiedy wyciągniemy rybę z głębokości ponad trzydziestu metrów, to automatycznie jej pęcherz pławny ulega pęknięciu, przez co taka ryba zdycha. Martwe wyrzucane są do morza, gdzie gniją na dnie”
10) „Zaświadczenia o umiejętności wspinania się na drzewa- Konieczność posiadania zaświadczenia o posiadaniu umiejętności wspinania się na drzewa. „…Inżynier elektronik, Chris Baker, dostał zlecenie zamontowania na drzewie kamery telewizyjne , która miała obserwować parę orłów. Przyglądali się tej czynności urzędnicy, jeden z nich zapytał Chrisa czy posiada zaświadczenie o posiadaniu umiejętności wspinania się na drzewa. Gdy Chris zaprzeczył, został od razu ściągnięty z drzewa i ściągnięto z daleko wykwalifikowanego wspinacza po drzewach, który posiadał takie zaświadczenie. Wg takiego zaświadczenia należy ćwiczyć na drzewie wg standardów unijnych”
11) Katolik nie może być Komisarzem UE- zablokowanie wyboru na Komisarza UE chadeckiego polityka R. Buttiglione ze względu na jego katolickie poglądy (zgłoszenie to określono jako Unia Nie dla Założycieli – gdyż zgodnie z kryteriami przyjętymi przy wyborze na Komisarzy obecnej UE komisarzami wspólnoty europejskiej nie mogli by zostać jej twórcy: Schuman, Adenauer ani De Gasperi)
I tak moglibyśmy szukać i wymieniać. Spróbujmy teraz odpowiedzieć, dlaczego takie głupoty są uchwalane i to w takiej ilości?
Ja osobiście widzę kilka możliwości. Tak jak już wcześniej pisałem, tony papieru i tysiące dyrektyw mają świadczyć o pracowitości i potrzebności tej całej euromachiny. Bo przecież dużo robią, nie?
Kolejnym powodem powstawania takich bubli są oczywiście pieniądze. Polska jako państwo bez dostępu do morza otrzymała więcej funduszy, więc euro deputowany prof. Piotrowski nie protestował przeciwko takiemu rozwiązaniu. A co komu przeszkadza krzywizna banana? Bo zależy od kraju pochodzenia, więc niełatwo się domyślić, że to eliminowanie konkurencji… A dlaczego ślimak jest rybą śródlądową? Bo są za to dotacje. Można łatwo zgadnąć, kto tego ślimaka przeforsował…
No i ostatnie, ale na pewno nie najmniej ważne. Jeżeli się przepycha coś hurtem, to wśród natłoku papierów można jak najbardziej przepuścić coś tak niebezpiecznego, jak ACTA i oczywiście wszyscy na to zagłosują, jak małpkom każą. I wszystko jest elegancko, paragraf jest, karać można, urzędnicy są potrzebni i wszechwładni, a jakie szanse ma szary obywatel, by orientować się w 85tys. stron przepisów?
Dlatego, drodzy (euro) posłowie, mam dla was naprawdę dobrą radę. Nie będę was oceniał za ilość przegłosowanych ustaw, naprawdę ta statystyka mnie nie interesuje. Ale z całą surowością będę was oceniał za jakość tych ustaw, czy są one jasne i przejrzyste, tak by przeciętny obywatel bez wydawania setek złotych na prawników wiedział, jakie ma prawa i czego od niego wymagają. Byście pilnowali urzędników, by nie byli „panami życia i śmierci” obywateli i patrzyli z góry na obywatela, nie jak na petenta, lecz jak na partnera. Zapamiętajcie sobie, że to my was (posłów i urzędników) utrzymujemy, nie odwrotnie! I dlatego to wy dla nas macie pracować, a nie odwrotnie! Dlaczego obywatel za błędy zawsze musi płacić, a urzędnik nigdy? Naprawdę myślicie, że przedsiębiorcy, pracownicy, rolnicy będą waszymi chłopami pańszczyźnianymi, zdanymi na waszą łaskę?
Będę was oceniał za to, jak zarządzacie majątkiem narodowym i co robicie, by polepszyć mój poziom życia. Będę was oceniał, jak wysokie nakładacie podatki i na co te podatki idą- czy na rozwój, czy na wasze pensje. Bo jak na to drugie, to będę bardzo niezadowolony. Będę oceniał wasze kompetencje- żebym ja dostał pracę, muszę skończyć studia, najlepiej dwa fakultety, znać ze 3 języki obce i mieć 5lat doświadczenia- wszystko w wieku 26 lat! I czy będę szczęśliwy, że pracę w urzędzie/ ministerstwie/ agencji dostanie syn/ córka/ żona itp.?
Czy można tolerować załatwianie czegoś na podstawie znajomości i łapówek?
NIE!
Więc naprawdę przemyślcie sprawę. Naprawdę nie warto dorabiać się na ludzkim nieszczęściu. Bo „zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system”…
PS. Wykorzystane informacje ze strony prof. Piotrowskiego:
http://europosel.piotrowski.org.pl/inicjatywy/konkurs-na-unijny-absurd/
http://stopwariatompolitycznym.eu/?tag=absurdy-ue

Brak głosów

Komentarze

„Grupa polityczna czy klub parlamentarny deleguje do prac nad danym projektem jakąś osobę i jej zawierza, czy ów projekt jest wart zaakceptowania czy też raczej należy go odrzucić”

Wg mojej wiedzy na posiedzenie komisji często delegowany asystent europosła, który notuje co się tam dzieje a następnie sporządza euroosłowi notatkę. Ostatnio miałam kontakt z aktywistką z młodzieżowki(absolwentką stosunków międzynarodowych US), która "załapała" się na trzy miesięczny staż u europosła, a w trakcie stażu uzupełniała braki w angielskim. Sama wspominała o tym, iż chodząc na takie spotkania często nie miała pojęcia o czym mowa

 

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"

#219375

Ja aż takich info nie miałem. No cóż, biedni, zapracowani europosłowie z dobrym sercem, asystenci też muszą się szkolić i posłowie łaskawie oddają im taki splendor.
---------
"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#219400

Z posłami jest tak: za wejście na listę muszą zapłacić, za bycie posłem muszą się "zrzucać" na fanty co miesiąc, obecność i dyscyplina obowiązkowa, nie czytanie "bibuły", inaczej "makulatury" ze skrzynek obowiązkowe, żarcie i chlanie "na rachunek", a co w zamian? Ufff, ale tego jest! Emerytura 100%, opieka lekarska i leki 0%, etc. Ażeby żaden poseł mi nie podskoczył, a znam kolesi z Gdańska (prima sort!), to na deser coś takiego: Budzę się w sejmowym pokoju hotelowym (żeby ich w końcu stamtąd pogonili!), po zaliczeniu tourne z posłami na parterze ("Pod schodami" gicio co?), z małym wypadem vis a vis na Wiejskiej (ale czad!), budzę się rano w jakimś łóżku, nie wiadomo gdzie i u kogo. Rozglądam się w poziomie i nic. Patrze w pionie, aby wstać i ruszyć dupę i zaspokoić suchoty. A tu ja widzę, na podłodze, obok mnie leżą jakieś "zwłoki". Patrze w tę buźkę, a to (----) poseł RP z PO. Spowiadam się Wam: nie byłem w żadnej sprawie do załatwienia. Poseł, wywiązał się wobec mnie, tylko za koleżeńską przysługę. Ale w czym on uczestniczy, to nie moja bajka. Aha, byli i inni, ale to tylko żal dupę ściska. Brrrr....

Vote up!
0
Vote down!
0

Nasza Szkapa

#219382

Hmm czyli może w służbie Narodu latać z kamerką dookoła Wiejskiej po północy i filmować panów posłów i panie posłanki i później bez problemu stworzyć swoją tajną grupę, która będzie odpowiednio głosowała ;)
---------
"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#219405

Niezła notka podziwiam Pańska wytrwałość w doszukiwaniu się
tego typu idiotyzmów..

Warto by kiedyś opublikować to drukiem w ramach przeglądu rzeczy "nie z tej Ziemi"

pozdrawiam

/10 pkt/
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#219395

To akurat nie było problemem, bardzo dobry konkurs prof. Piotrowskiego, gdzie wiele tych fanaberii wynaleziono.
Ciekawe, czy wykorzystanie takich źródeł łapie się pod ACTA? ;]
pozdrawiam
---------
"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#219409

Szan.Kolego mówiąc wprost całe te ACTA mam w bardzo "głębokim" poważaniu..

z wyr. szacunku

;-)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#219411

Też mam, ale już się przyzwyczaiłem do mojego kompa ;-) widać, że idzie postęp i mamy już XXIw.- dawniej władza ludowa chciała obcinać ręce podnoszone na władzę, teraz będą zabierać kompy ;]
---------
"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#219429

"Szczególnie jak mnie co wzruszy ..." ;-) - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Andruch z Opola ]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#219441