Wojna na Ukrainie staje się wojną z prezydentem Trumpem.

Obrazek użytkownika Anna W. -PK
Świat

Polityka Trumpa w przestrzeni międzynarodowego handlu wzbudziła w społeczeństwie amerykańskim zdziwienie i zaciekawienie oraz pytanie: "Zobaczymy co będzie dalej".

Jednak, żadne analizy ostrzegawcze o  nadchodzącym prawdziwym, czy  tylko przywidywanym  kryzysie  nie zrobiły  takiego wrażenia jak  jego reformy w  samej strukturze  administracji  amerykańskiej.  Tutaj to już wybuchnął  prawdziwy  skandal  kiedy prezydent  Trump  ruszył  mrowisko  przeróżnych  jednostek i agencji rządowych, ich koszty i  tysiące pracowników  dublujących,  zakresem zakresem kompetencji, jedne drugich.  

A chodzi z grubsza o to, że USA  składa się  z  50ciu stanów, każdy stan ma własne, niezależne od  rządu centralnego  władze, które  zarządzają  tym stanem, ale w  Waszyngtonie jeszcze  istnieją  agencje, które  kontrolują, czyli dublują  działania stanów. Jest to działanie bezskuteczne,  bo  te jednostki  w zasadzie nie mają  kompetencji  aby zmienić, zakazać, czy nakazać  poszczególnym stanom jak mają się rządzić,  najwięcej co mogą zrobić to tylko dać, lub nie,  pieniądze z  budżetu państwowego.  

Trump  robi rewolucję ustrojowo-biurokratyczną  z  budżetem państwa w tle, pod hasłem które już dawno funkcjonuje, sformułowane już w poprzedniej  kadencji  Trumpa, a które brzmi:   "dry this swamp -wysusz bagno". 

I teraz zaczyna się naprawdę ciekawie, bo  do tej  walki  jaką  prezydent Trump  prowadzi  w USA  został użyta  wojna na  Ukrainie.  A mianowicie  chodzi o to , że działania  Trumpa zostały skojarzone  z działaniami  prezydenta Putina.  Prezydent Trump  i  prezydent Putin   stali się  dyktatorami,  nieoficjalnymi wspólnikami,  jeden i drugi  wkraczają na tereny  na które wchodzić nie powinni, na tereny  zastrzeżone  dla  tubylców. 

Media  piszą o tym  ciekawe rzeczy, że oto Donald Trump podpisał dekret, który może uczynić go najpotężniejszym prezydentem w historii, wykorzystując niejasną teorię konstytucyjną do urzeczywistnienia swojej wizji władzy prezydenckiej. Nowy porządek ma na celu „panowanie w niezależnych agencjach” poprzez przejęcie różnych departamentów, które zwykle działają zgodnie z zaleceniami Kongresu, i poddanie ich kontroli władzy wykonawczej w Białym Domu.

]]>https://www.msn.com/en-ca/news/politics/trump-signs-executive-order-maki...]]>

Wykonawcą  jego "dyktatorskich" zaleceń stał się E. Musk. Department  którym  Musk kieruje jest nowym Departamentem Efektywności Rządu (DOGE),  a który jest  grupą utworzoną przez Trumpa w celu cięcia wydatków rządowych, położenia kresu oszustwom i ograniczenia marnowania środków podatników. Do tej pory grupa anulowała wielomiliardowe kontrakty dla prywatnych firm przyznane przez Departament Edukacji i Narodowe Instytuty Zdrowia. W dużej mierze było to zgodne z rozporządzeniem wykonawczym Trumpa nakazującym położenie kresu programom i praktykom dotyczącym różnorodności, równości i włączenia społecznego (DEI), a także nadanie priorytetu przestrzeganiu prawa imigracyjnego.

Amerykańska stacja telewizyjna CNN  jest  po drugiej stronie  frontu, czyli walczy  z "dyktaturą"  prezydenta Trumpa i  dzisiaj  tam wylewano łzy nad  losem Ukraińców będących pod  dyktaturą Putina, którego właśnie prezydent Trump jest wspólnikiem. 

Czempionem walki ze "spółką  dyktatorów"  CNN  widzi w  prezydencie Zieleńskim, którego twierdzą, popularność owszem spadła, ale nie aż tak jak to twierdzi prezydent Trump. 

Europa  i reszta świata nie wie co się dzieje, bo  o polityce światowej decyduje prezydent Trump  własnoręcznie,  przy pomocy  własnej przez siebie dobranej świty.  Świat  nie może uwierzyć, czy to sen, czy jawa, że jeszcze wczoraj... jeszcze wczoraj,  Putina przeklinano,  oskarżano,  sankcjonowano, ...a dzisiaj  już  jest  jedynym politykiem  którego  prezydent  Trump  widzi  jako równego sobie. 

W Europie  konsternacja, zaczynją Amerykę nazywać "adversery" a co oznacza "przeciwnik".

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał do utworzenia „armii europejskiej” w obliczu rosnących obaw, że Stany Zjednoczone mogą już nie przychodzić z pomocą kontynentowi. Przemawiając na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, powiedział, że wiceprezydent USA JD Vance dał jasno do zrozumienia, że ​​stare stosunki między Europą a Ameryką „kończą się” i kontynent „musi się do tego dostosować”.

Powiedział także, że Ukraina „nigdy nie zaakceptuje umów zawartych za naszymi plecami bez naszego zaangażowania” po tym, jak Donald Trump i Władimir Putin zgodzili się rozpocząć rozmowy pokojowe.

]]>https://www.bbc.com/news/articles/cvgl27x74wpo]]>

A Kanada się przyczaiła, w Ontario szykują się wybory,  zima mroźna i  śnieżna jakiej  od lat nie było. 
]]>https://www.theweathernetwork.com/en/city/ca/ontario/goodwood/current]]>

Samolot na lotnisku  w Ottawie  wpadł w poślizg  i  wylądował  kołami do góry.  Szczęście, że wśród 76 pasażerów samolotu,  nie  było ani groźnego, ani  śmiertelnego  przypadku.

A ponieważ samolot leciał z USA, pojawiają się różne z tego względu teorie spiskowe , że jest to efekt czystek w amerykańskich władzach. 

   Kanada ma własne zasoby na ogrzewanie, wzgardzone przez  prezydenta Trumpa, grzejemy się, czekamy na wiosnę  i bojkotujemy  wszystko co  jest  amerykańskie.  

Aby do wiosny. 

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.9 (8 głosów)

Komentarze

Nagle Putin w/g rezolucji ONZ podyktowanej przez USA przestał być agresorem, antyputinowska ameryka zmieniła front o prawie 180 stopni, proputinowska europa stała się nagle antyputinowska.
To oczywiście w dużym skrócie.
Wniosek? NIGDY nie wierzyć ŻADNYM politykom i mediom. ŻADNYM.

Vote up!
1
Vote down!
0

Czesław2

#1666550

Urodzony wśród androfagów okupujących Afrykę megaloman Musk (jego tańce do złudzenia przypominają tańczącego Adolfa Hitlera, Musk w przeciwieństwie do Hitlera nie stuka jednak obcasami) najwyraźniej wystraszył się Afrykańskich tubylców i zbiegł do okupowanej przez androfagi Ameryki by wraz z Trumpem i innymi androfagami przeprowadzić działania prewencyjne, mające na celu uratować okupantów przed ruchem narodowowyzwoleńczym Amerykańskich tubylców. 

Ich współpraca z Putinem i AfD ma zapobiec wyzwoleniu Europejskich tubylców, t.j. Keltów i Słowian oraz renesansowi Indo-Europejskiej Aryjskiej cywilizacji. Ich podprogowy strach przed tubylcami i zniszczeniami, które wywołali na Ziemi, pędzi ich do poszukiwania odskoczni na księżycu i na Marsie. 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/germansko-turecka-dominacja-w-eurazji 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow 

 

https://niepoprawni.pl/blog/eugeniusz-kosciesza/doktryna-wrogiego-przejecia-obszaru-polski-w-2025-czi 

 

https://www.dakowski.pl/prezydencka-para-i-polscy-biskupi-z-rabinem-od-zabawek-dla-doroslych-moze-szesnastu-szabesgojow-jakos-to-skomentuje/ 

 

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1666557

widziany jako przybycie nowego  zbawiciela świata  i  nadzieja  na  nowy, bardziej nowoczesny, raj na ziemi.  

===========

A oto jaki  dostałam wpis, kiedy miałam wątpliwości  co  do  spełnienia  pokładanych nadziei. 

//

Lekcja dla białoruskiej wielbicielki Łukaszenki, Putina i Xi Jinpinga:

Wypadałoby coś o USA wiedzieć aby o tym kraju pisać. Kanada, Miła Pani, to nie to samo co Stany Zjednoczone. Trump został wybrany, w tym przeze mnie, aby reprezentował tylko amerykańskie interesy, a więc nie interesy kanadyjskie, meksykańskie, chińskie, czy lewackiej Wielkiej Brytanii. Amerykanie mieli już dosyć rządów osób o pani światopoglądach, dosyć do tego stopnia, iż nawet nie optowali za powrotem do przesławnej  polityki Theodora Roosevelta "marchewki i kija", a tylko kija bez marchewki. A więc, każdy podstarzały neoliberalny lewicowiec, który swoim zwyczajem będzie kontynuował szkalowanie nas i naszego prezydenta, musi się liczyć, że tym kijem dostanie. Piszę podstarzały, ponieważ najmłodsze pokolenie amerykańskich wyborców jest konserwatywne i popiera Trumpa.

Rozumiem jednak ból lewactwa, to będą trudne czasy dla Kacapii.//

Vote up!
1
Vote down!
0

Anna W. -PK

#1666558

Na początek  wiadomo, że z Chinami jest Rosja, a to są dwie potęgi gospodarcze, a to tego mogą dość Niemcy, bo  politycy  z  drużyny Trumpa zaczną  rozrabiać  w Niemczech.
Dlaczego Niemcy są  ważne? /Anna-PK/

https://niepoprawni.pl/blog/anna-w-pk/w-polityce-nie-ma-milosci-sa-tylko-interesy-lekcja-dla-amerykanskich-kowboi

Niemcy są ważni, ponieważ zmienili swój światopogląd po ostatnich wyborach i Niemcy pragną przyjaźni z Trumpem, co nie będzie trudne, skoro już takie bliskie związki ma z USA Rosja. To stawia Polskę po środku, pomiędzy Niemcami, Rosją, a "dobrym  wujem" Trumpem. Polska musi zjednoczyć swoje siły polityczne i szybko po zęby się uzbroić. 

Ja akurat pracuję z Niemcami i wyczuwam ich nastroje. Im bardziej Trump jest arogancki i bezwzględny, tym bardziej on się Niemcom podoba. 

Trump zyskał tak ogromne poparcie, ponieważ działania lewicy już dawno przekroczyły wszelkie czerwone linie. Amerykanie wręcz pragną aby Trump zrobił takie porządki, jakich Ameryka nie widziała od stu lat. I on je zrobi. Najgorsze jest to, iż Amerykanie dobrze nie znają tej sprzed stu lat  europejskiej historii.

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1666578

Lekcja dla amerykańskiej  wielbicielki Trumpa, Natanyahu, Putina, Zelenskiego  i  kogo jeszcze tam  prezydent Trump  uzna za godnego  amerykańskich względów.  

Niemcy mają nadwyżkę handlową z USA, więc z nimi nie trudno  o zgodę, każdy by tak chciał.  Zieleński wije się jak piskorz, tworzy teorie o  rzadkich minerałach, aby  odroczyć wyrok o przegranej.  Putin jak posażna panna, nie wie którego wybrać: czy to ma być Donald, czy Xi.  

A te amerykańskie eksperymenty zadecydują o  walucie, czyli  jaki ostatecznie będzie  wynik, czy na plus, czy na minus. 

Vote up!
0
Vote down!
0

Anna W. -PK

#1666583