Morawiecki o Tusku: Oszust zajmował się paleniem cygar, harataniem w gałę i „Merkel błogosławieństwem dla całej Europy”

Obrazek użytkownika Andy-aandy
Nazwa serwisu: 
wpolityce.pl
Cytat: 

Morawiecki odpowiada Tuskowi: Oszust zajmował się paleniem cygar. Czyje kieszenie trzeba sprawdzić? Może „Sławka”?

25

„Mafie VAT okradały Polskę na potęgę, tego nie chciał widzieć. Czyje kieszenie trzeba sprawdzić? Może „Sławka”? - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

Premier w swoim wpisie przypomniał, co najchętniej robił Donald Tusk, gdy był szefem polskiego rządu.

       Oszust zajmował się paleniem cygar, harataniem w gałę i „Merkel błogosławieństwem dla całej Europy” — napisał Morawiecki.

Będziemy do 15 października mówić, jakim był niebezpiecznym szkodnikiem — dodał.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Antypisowska propaganda jest totalna, wściekła, barbarzyńska. Ten brak hamulców u przeciwnika powinno się wykorzystać. (...)

Na czoło planu wysuwa się przede wszystkim „bratnia pomoc”. Ten instrument polityki wewnętrznej znany z Układu Warszawskiego redakcja nad podziw gładko przeflancowała do Unii Europejskiej. Chodzi oczywiście o promowanie akcji donosicielstwa na polski rząd na forum międzynarodowym i apelowanie do polityków zachodnich o nałożenie sankcji na Polskę.

Z innych wynalazków epoki dawno minionej jest tam także nękanie rodziny prezydenta oraz tworzenie list proskrypcyjnych osób nie poddających się antypisowskiej propagandzie. Akcent humorystyczny jest taki, że to samo środowisko zarzucało niegdyś tworzenie takich list opozycji solidarnościowej w czasach PRL. Polakom podsuwa się także delikatną sugestię, że mogą dopuszczać się aktów agresji wobec „polityków źle służących państwu”. Zapewne poczytny tygodnik poczuje się w obowiązku identyfikować i wskazywać takich delikwentów.

Jak z tego wynika, obrońcy koryt i żłobów czerpią pełną garścią z PRL, zresztą skąd niby mają czerpać, wszak mentalnie tkwią w tamtych czasach po uszy. Nie ma zatem takiej podłości, przed którą się zawahają i nie wzdrygną się przed żadną nikczemnością. Towarzystwo godne swojego naturalnego patrona, czyli propagandzisty stanu wojennego, redaktora Urbana. Tutaj mamy pełną jasność i jest to jakiś plus, że „obrońcy demokracji” względnie wcześnie odkryli swoje iście orwellowskie oblicza, wypisz wymaluj jak z „Folwarku zwierzęcego”.

Nie można jednak tego furiackiego ataku lekceważyć, bo mamy przecież tragiczne doświadczenie z przemysłem pogardy wobec śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. (...)

Jeśli bowiem pod rządami zjednoczonej prawicy (celowo piszę małą literą) Polska stanie się podmiotowym członkiem Unii Europejskiej i NATO, państwem, które dba o narodowy interes, będzie silną gospodarką; jeśli społeczeństwo uwolnimy spod terroru poprawności politycznej i utopijnych lewackich mrzonek, to będzie koniec michnikowszczyzny.

Polacy przestaną być chłopcami do bicia we własnym kraju. Polska będzie Polską.

autor: Stanisław Januszewski

Cytowane za: ]]>http://wpolityce.pl/polityka/279823-antypisowska-propaganda-jest-totalna-wsciekla-barbarzynska-ten-brak-hamulcow-u-przeciwnika-powinno-sie-wykorzystac]]>

Vote up!
2
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1653758