Ks. Stanisław Małkowski popiera Konfederację.
Po raz już nie wiem który podejmuję temat dotyczący działań i zaniechań obecnego obozu władzy oraz podłych ataków na Konfederację. Nie będę się zbytnio rozwodził nad tym tematem, ponieważ problem dużo lepiej ode mnie przeanalizował Wojciech Sumliński, z którym wywiad dołączyłem poniżej. Wstrętne i podłe ataki na Konfederację i Narodowców przez komentatorów na „Niepoprawnych” wzbudzają obrzydzenie.
Trzeba dodać, że ludzie ci nie dorastają nawet do kostek większości patriotom z Konfederacji, poza Korwinem wszystkich darzę dużym szacunkiem. Grzegorza Browna miałem przyjemność poznać osobiście i przeprowadziłem z nim wtedy krótką rozmowę, jest to niesamowicie sympatyczny i szlachetny człowiek przepełniony patriotyzmem. Tego człowieka jakiś anonimowy łachmyta umieszcza nawet w swoim awatarze na tle liter CCCP, inni komentatorzy idąc w ślady T. Sakiewicza wyzywają Konfederatów od ruskich onuc, agentów Putina i temu podobnych.
Tak zwani „patrioci” atakują tych, którzy od lat organizują Marsz Niepodległości i pomimo wielu przeciwności i wrogów nawet w obecnym rządzie nie zniechęcają się i nie zaprzestają swojej patriotycznej działalności. Gdy dowiedziałem o tym, że Konfederacja nie przekroczyła 5-cio procentowego progu wyborczego było mi bardzo smutno, ale mam nadzieję, że będzie tak jak mówi porzekadło, „co cię nie zabije to cię wzmocni”.
To dzięki S. Michalkiewiczowi i Konfederacji obecna władza zaczęła po bardzo długim milczeniu coś przebąkiwać o ustawie S447 i zapewniać, że nikomu niczego nie będzie płacić, nie mając jednak odwagi wypowiedzieć komu. Przecież Chińczycy nie wysuwają wobec Polski żadnych roszczeń. Dzisiaj doszła też do Polski najnowsza wiadomość, a mianowicie ta, że 60 amerykańskich senatorów wysłało list do prem. Morawieckiego w którym ponaglają oni jego rząd w sprawie żądań żydowskich organizacji i Izraela.
Były ambasador Krzysztof Baliński twierdzi, że po jesiennych wyborach będą próby zmian polskiego prawa, aby wtedy „zgodnie z polskim prawem” przekazać haracz tym, którzy go bezprawnie żądają od Polski. Po jesiennych wyborach może być bardzo, bardzo „ciekawie”.
P.S. Wojciech Sumliński i ksiądz Stanisław Małkowski popierali, dalej popierają i głosowali na Konfederację. Czy ci którzy tu na „Niepoprawnych” tak powiewali „ruskimi onucami”, że aż smród z nich przyprawiał o zawrót głowy, tych ludzi też mają „odwagę” nazwać ruskimi agentami? Dziwi mnie też milczenie tak wielu blogerów na „Niepoprawnych” na temat Konfederacji, czyżby miało to związek z powiedzeniem „towarzystwo wzajemnej adoracji”, po co narażać się innym, a może jest jakiś inny powód?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1867 odsłon
Komentarze
Roman z USA
30 Maja, 2019 - 05:36
Witaj Romanie,
Mnie raczej nie dziwi to milczenie. Ludzie porządni stąd odchodzą, dopiero co Jestem Jakim Jestem zawiesił swoje blogowanie tutaj. Nie każdy może wytrzymać taką prostacką nagonkę i zwykłe czasem chamstwo w komentarzach.
Ja z powodów zdrowotnych nie jestem zbyt aktywny, ale często zaglądam bo przecież przez tak długi czas obecności tutaj można się przyzwyczaić. Byłem na kilku spotkaniach z A. Macierewiczem w Chicago, zawsze wydawał się jednym z lepszych polityków po naszej stronie, ale od dłuższego czasu mam w stosunku do niego podejrzenia, że nie jest szczery, a po jego ostatnim "występie" w Realu24 i opinii jakie wygłaszał na temat właśnie Konfederacji uważam go za manipulatora i polityka nie godnego naszego poparcia.
Konfederacja mam nadzieję zmądrzeje, umocni się i dołączą inni wartościowi politycy. Wydaje mi się, że powinni się zastanowić nad obecnością w Konfederacji Korwina. Ten polityk ma moim zdaniem bardzo złą opinię u wielu.
Jedyną nadzieją na lepszą przyszłość naszej Ojczyzny, jest Konfederacja.
Pozdrawiam.
Jerzy
Jerzy
Witaj amero.
30 Maja, 2019 - 07:44
Widzę, że nie jestem jedyną osobą, która zawiodła się na A. Macierewiczu, mataczy, kłamie, przerywa, nie odpowiada na pytania i sprowadza dyskusję na inny tor. Prawdopodobnie widzieliśmy się na spotkaniach z Macierewiczem, byłem także na spotkaniu z nim w Chicago dwa razy i raz w Amerykańskiej Częstochowie w Doylestown w ubiegłym roku w stanie Pennsylvania podczas uroczystości katyńskich. Też oglądałem jego "występ" w realu24, po raz pierwszy pod nagraniem jest więcej kciuków w dół aniżeli polubień.
Pozdrawiam.
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain
Gadowski podsumował opluwaczy
30 Maja, 2019 - 16:59
To dla Polaków bardzo wiele znaczy
Choć stracił pracę w radio to góruje
Nad krętaczami POPIS-u panuje
Pozdrawiam
Szczęść Boże
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Mnie też
30 Maja, 2019 - 17:15
brzydzą niektóre komentarze, co za tym idzie ich autorzy odpychają. Łażą tacy, tropią niczym płatne pachołki. To zniechęca do jakiejkolwiek dyskusji.
Księdza Małkowskiego miałam zaszczyt poznać osobiście. Mam jego dwa odręczne wpisy i traktuję je jako relikwie. Kim jest? Wystarczy poznać jego wiarę, życie, jego niezłomność i to, jak go prześladują, by mu zaufać bez zastrzeżeń.
Od lat mimo licznych ataków wierny Bogu i Polsce.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
CISZA
@Roman z USA
30 Maja, 2019 - 17:38
Witaj znowu Romanie!
Wydaje się, że analiza Marka Ciesielczyka najlepiej wyjaśnia brak sukcesu Konfederacji w ostatnich wyborach.
Moim zdaniem - także obecność "silnej grupy" korwinowców. Wiadomo - czego się ten Miki tknie - to musi się nie udać!
No i - czy "liroyowcy" to rzeczywiście "prolajferzy"?
Kampania wyborcza, właściwie - jej brak w Konfederacji - nie pozwalała wyjaśnić wątpliwości, czy - naświetlić pozytywów tego ugrupowania.
Mnie osobiście przeraża opinia, że wyniki wyborów mogły zostać sfałszowane. Żaden sukces, osiągnięty w sposób nieprawy - nie gwarantuje powodzenia. Czy RKW tym razem nie był obecny? Czy jest ktoś w stanie rozwiać te wątpliwości?
Pozdrawiam bardzo serdecznie,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Witaj Katarzyno.
30 Maja, 2019 - 19:03
Nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy były oszustwa w komisjach wyborczych, czy ich nie było. Czytając komentarze pod niektórymi nagraniami youtube można podejrzewać, że były. Byli tacy, którzy twierdzili, że oddali głos na Konfederację razem ze swoimi znajomymi, a po podliczeniu głosów okazało się, że Konfederaci nie otrzymali tam oni ani jednego głosu.
W niektórych komisjach wyborczych działy się dziwne rzeczy, jak np. walka między członkami komisji jak liczyć głosy. Z tego co słyszałem karty do głosowania nie były ponumerowane, czyli można je było wyrzucić i podsypać "odpowiednią" ilość nowych, wcześniej przygotowanych. Oczywiście nazwiska niektórych kandydatów odstraszały, ale to nie powód do tego, aby Narodowców wyzywać od wszystkiego co antypolskie.
Także pozdrawiam.
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain
Bylem murem za Macierewiczem do momentu jak go odwolali
31 Maja, 2019 - 04:46
z ministerialnego stolca.Poddal sie nie tylko bez walki, ale tez sam sie zmienil tak jak by go przestawiono na inne tory.Okazal sie bezwolnym pionkiem w PISie.A pamietam go ze spotkanaia w Montrealu kiedy to razem z Nowaczykiem i Binieda wyjasniali przebieg rozpadu samolotu w Smolensku, a teraz okazuje sie ze ci najwazniejsi naukowcy co poswiecili czesto swoje karjery zostali nie tylko opuszczeni przez, PIS ale im PIS rzuca klody pod nogi.
Od pewnego czasu Macierewicz manipuluje ,klamie i atakuje patryjotow polskich,wyszlo z niego gudlajstwo,ostatni wywiad w Realu byl popisem manipulacji pychy i kalmstwa.
Co do ostatnich wyborow nawet nie ulega watpliwosci ze zostaly znowu sfalszowane.PIS nie chce od samego poczatku swojego istnienia ukrocic falszerstwa,w mysl ukladu z okraglego stolu.
Dalej jak za PRLu wyborcy nie maja zadnego wplywu na wybory.WSI dalej rzadzi Polska i utrzymuja podzial jaki zrobili w 1989 roku.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika SolidarnyX nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Podobnie przejechałem sie na31 Maja, 2019 - 09:55
Podobnie przejechałem sie na Macierewiczu, a to była jedna z ostatnich osób w PiS, za którymi stałem prawie że murem.
Wybory na 100% były sfałszowane (sam widziałem na małą skalę - kilka głosów w jednej z komisji ale nie zamierzałem nic z tym robić widząc, że PiS ma to gdzieś, urzędasy i sądy tym bardziej - i tu nastąpiła u mnie zmiana, bo kiedyś w podobnych przypadkach postawiłem na swoim i dopilnowałem całkowitej rzetelności głosowania co do jednego głosu ale obecnie widze, że to nie ma sensu i ściemą jest gadanie polityków "każdy głos się liczy", kiedy np. sądy umarzają postępowania gdzie kilkaset głosów się nie zgadzało, a PiS też ma to gdzieś i dodatku każe ludziom z komisji pracować po 17 godzin w niedziele (kiedyś było 1/2 składu komisji cały czas podczas głosowania teraz musi być 2/3) - i co po tylu godzinach potem ktoś ma jeszcze dokładnie głosy liczyć?) - pytanie czy były na duzą skalę. Jednak PiSowi od początku nie zależało aby były całkowicie transparentne i bojkotował jeszcze za PO tych, którzy domagali się całkowicie rzetelnych wyborów.
Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)