Komorowski Watch: Kobieta powinna sobie nalewać sama
Na moim blogu otworzyłem specjalną podstronę: Komorowski Watch. Doszedłem do wniosku, że nasz Pan Prezydent jest postacią na tyle barwną, że zasługuje na własną podstronę. A że zabawy będzie co niemiara, to jest bardziej niż pewne. Tym razem o manierach Bronisława Komorowskiego. Że Pan Prezydent z manierami na bakier stoi, to już wiemy, bo niejednokrotnie dane nam było się o tym przekonać. Lubi sobie np. usiąść jako pierwszy, nie czekając aż goście usiądą, w tym kobieta. Dziwne maniery jak na “arystokratę”. Dotychczas jednak udawało się go jakoś wytłumaczyć. A to kobieta sama go poprosiła, by usiadł nie czekając na nią, a to Sarkozy sam z siebie odmówił parasola, bo lubi moknąć, w nadziei, że jeszcze urośnie. “Bul” pełen “nadzieji” wynikał z dysleksji czy tam dysortografii, konkurs “palem” wynikał z nowatorskiego podejścia głowy państwa do języka, bo skoro język żywy, to i musi ewoluować, prawda? Tekst o tym, że Konstytucja 3 Maja była druga w Europie, a nie pierwsza, wynikał z przejęzyczenia itd. Pełne podziwu są te zabiegi ministrów Nowaka i Nałęcza, którzy na głowie wprost muszą stawać, by własnego szefa ratować co rusz z opresji. Mają kolejną okazję, bo oto w sieci pojawił się taki oto filmik:
Panie Ministrze Nowak! Panie Ministrze Nałęcz? A z czego ta gafa wynikała? Dysleksja? Przejęzyczenie? Roztargnienie? A może brak ogłady, kultury i manier? Piotr Cybulski
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2042 odsłony
Komentarze
Komu pierwszemu ?
28 Kwietnia, 2011 - 19:46
Przecierz to nasz umiłowany wudz, bendonc warznjeiszym musj se nalac pierwszy dopiero potem szara redaktorka. ;)
nie chwalący się
28 Kwietnia, 2011 - 20:35
jestem inicjatorem powstania dwóch specjalnych kategorii na Rebelya.pl
Pierwsza to oczywiście Smoleńsk2010
Druga to "myslistwo" - gdyż bardzo szybko stało się jasne że pan prezydent jest postacią że tak powiem nietuzinkową i gwarantuje praktycznie każdym swym występem rozwój tejże kategorii.
http://rebelya.pl/26/
Proszę czerpać.
Re: Komorowski Watch: Kobieta powinna sobie nalewać sama
28 Kwietnia, 2011 - 20:40
No ba! Jest najważniejszy czy nie jest? ;p
Piotr Cybulski
28 Kwietnia, 2011 - 20:47
Witam,
pozwoliłem sobie w ramach popularyzacji lekcji Savoir-vivre pRezydenta wkleić ten filmik na swoich blogach.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
no nie, Prezydenta...
29 Kwietnia, 2011 - 01:51
... chcesz bić?!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
To jest po prostu cecha ludzi wielkich - drobne niedoskonałości
28 Kwietnia, 2011 - 23:53
A Wy się wszyscy czepiacie ; ))))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Czemu kobieta? Winno być "kaszalot"! Bądźmy konsekwentni
29 Kwietnia, 2011 - 06:34
__ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ _
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk....
@dirtyman i triarius
29 Kwietnia, 2011 - 07:35
- Panowie! Należy trzymac się tytulatury! - Żaden tam "kaszalot", tylko "fest lada" ("fest lady" to eufemizm jednak nadmierny...).
No i mówi się "p.rezydent", nie "prezydent". Sama to na NP wprowadziłam i z satysfakcją obserwuję, że się przyjęło, albowiem dobrze oddaje istotę rzeczy.
Dla zaawansowanych jest jeszcze wielki wódz "sitting bul".
A prywatnie to Wam powiem, że osobiście zaczęłam już używać słowa "bronek" nie tylko w zwrocie "puścić bronka", ale także zamiast słowa "burak" (po cóż lżyć zdrowe i smaczne warzywko?!) albo "kmiot" (obrażanie pracowitych chłopów to jeszcze gorzej niż z buraczkami!). No więc wyzywam delikwenta od "bronków" i, o dziwo, ludzie łapią o co kaman.
Zachęcam do popularyzowania tych ewolucji językowych. Śmiech to chyba już ostatni oręż, który nam został.
ewolucje językowe...
29 Kwietnia, 2011 - 16:31
... sa super. Zgoda, sam się tym czasem zatrudniam.
Zresztą, moim skromnym, one są lepsze od śmiechu, bo to nie całkiem to samo, a śmiech to jednak ostatnia reduta obrony NIEWOLNIKÓW.
Ewolucje zaś godzą jednak w nich, znaczy tych !@#$%, plus czasem nieco ustawiają do pionu lemingi - a nasze dusze pozostają przy tym czyste jak lelije.
W dodatku polszczyzna się ozwija (sic!), co jest cenne i w tych czasach coraz trudniejsze.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów