Kobylański kontra III RP
Jan Kobylański, polski biznesmen z kręgów poza pezetpeerowskich (Ameryka Południowa) wytoczył proces dziennikarzom i dyplomatom obozu rządowego o zniesławienie. Zeznawać będzie będzie Lech Wałęsa.
Co ma potwierdzić, lub czemu zaprzeczyć, p. Lech Wałęsa, TW Bolek? Rzepa utrzmuje (24.03), że były „prezydent miałby zeznawać jako świadek potwierdzający prawdziwość słów Schnepfa, za które został on oskarżony przez Kobylańskiego“.
Kobylański
twierdzi, „że zniesławieniem są stwierdzenia dyplomaty, jakoby w 2000 r. (przed wyborami prezydenckimi) miał on proponować przebywającemu w Ameryce Południowej Wałęsie 200 tysięcy dolarów w zamian za obietnicę stanowiska premiera.
Wałęsa
miał odmówić zawarcia takiego układu. A ja sobie przypominam, że GW (09.09.2009) też pisała na temat geszteftu za 200 tysięcy dolarów, ale trochę inaczej. Cytat: Jan Kobylański, znany z antysemickich wypowiedzi sponsor Radia Maryja,
oferował 200 tys. dolarów
za wpływ na nominację ambasadorów za prezydentury Lecha Wałęsy - mówił wczoraj przed sądem dyplomata Ryszard Schnepf“. I dalej GW: „Do tej próby doszło 25 lutego 1995 r., gdy urzędujący prezydent składał wizytę w Montevideo”.
Dla GW był to fakt oczywisty, bo przecież tak zeznał amb. Schnepf.
Post scriptum: pan amb. Ryszard Schnepf, dziś przedstawiciel RP w Madrycie, jest synem p. płk. Maksymiliana Schnepfa, szefa Studium Wojskowego na UW. Płk. Schnepfa, znanego działacza Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Zydów w Polsce, byłego członka KPP, przypominam sobie jako miłego, starszego pana, który zabrał nas kiedyś na Plac Grzybowski, by posprzątać w ramach zajęć wojskowych lokal zrzeszenia po remoncie. Ah, łza się w oku kręci! Przypomniałem też sobie, jak się nazywali oficerowie-wykładowcy w owym Studium: Sowa, Wyrwała, Omelan, Włosek i Rżysko. No i oczywiście kpt. Nowikowski. Pierwszych sześć nazwisk zapamiętałem dzięki zdaniu: „Sowa wyrwała omelanowi włosek na rżysku”; a ostatnie dzięki wierszykowi: „chcesz mieć syna z krzywym noskiem, pokryj żonę Nowikowskim”.
Ale żarty się nas trzymały, co?
Ważne, że mamy elity z tradycjami.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2647 odsłon
Komentarze
Re: Kobylański kontra III RP
24 Marca, 2011 - 20:02
Chwała Panu Janowi Kobylańskiemu za jego działalność dla dobra Polski.
A'propos. Kto i skąd powymyślał komuchom takie nazwiska jakie posiadały indywidua wymienione przez Pana, Panie Janie? :)
Pozdrawiam.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
Panie Edwardzie,
24 Marca, 2011 - 20:48
Ja odpowiem przed panem Janem ....
potrzeba - matką wynalazków.
...tak jest...
24 Marca, 2011 - 21:06
Jan Bogatko
...w istocie,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Wałęsa
24 Marca, 2011 - 22:51
potwierdzi lub zaprzeczy temu wszystkiemu, co będzie od niego wymagane. Nie chcem, ale muszem bo wszystko ma plusy dodatnie i plusy ujemne.
Szpilka
...jestem za, a nawet...
25 Marca, 2011 - 06:59
Jan Bogatko
...przeciw. WaŁęsa śmiało może uchodzić za odkrywcę języka unijnego,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Kobylański kontra III RP
25 Marca, 2011 - 00:51
Post scriptum - perełka!
Mnie w zagadnienia obronności wprowadzał major Kutek - Studium Wojskowe UWr
Ciekawsze jest jednak to, że za polemiki z tym panem zrugała mnie kiedyś jak psa inna słuchaczka, nie powiem koleżanka, ze szkolnej ławy ("po co wk...iać faceta, na całej grupie bedzie się mścił") która została później naczelną lokalnego oddziału GW...
Dama Pik
...a zatem...
25 Marca, 2011 - 07:00
Jan Bogatko
...właściwa człowiek na włażciwym miejscu.
Tyle, że...
pozdrawiam,
Jan Bogatko