O tym jak Czarzasty Kublik po profesji pojechał

Obrazek użytkownika AdamDee
Kraj

Mówią, że kruk krukowi oka nie wykole... no i źle mówią, salon wziął się za łby.

Piszę to w chwili gdy już jestem w stanie normalnie funkcjonować. Przeczytanie wpisu Czarzastego z jego bloga, a który to wpis zatytułowany jest - Do Agnieszki Kublik. Tekst przyprawił mnie na długi czas o taki atak śmiechu, jakiego ze strony Czarzastego się po prostu nie spodziewałem.

 

Czytam sobie początek:

"Jak pamiętam, byłaś tak samo aktywna we wspieraniu poczynań pułkownika S.Kwiatkowskiego, ówczesnego szefa CBOS-u, jak teraz jesteś aktywna w oczernianiu jego syna, Roberta. Pewnie nazwisko przypadło ci do gustu – oni na „K” i ty na tę samą literę."

I własnym oczom nie wierzę. Jeszcze raz - no jest, jak w mordę strzelił:

"Pewnie nazwisko przypadło ci do gustu – oni na „K” i ty na tę samą literę."

Nie wiem czy to freudowskie zrządzenie losu, zamierzona złośliwość, wszystko jedno ale na mój gust to facet nie pojechał po nazwisku, a imputował profesję ; )

Na usenecie zwykło się komentować takie co śmieszniejsze rzeczy następująco:

ROTFL : ) Czarzasty, wisisz mi płyn do czyszczenia monitora ! ; ))))))))))

Na wszelki wypadek mam screen z 17:38, a nuż się facet połapie i autoocenzuruje. Szkoda by było...

Brak głosów

Komentarze

tekst Czarzastego skierowany do cyngielki Kublik palce lizać. Jakkolwiek Czarzasty to też niezłe ziółko, ale o ile więcej ma klasy od tej czerskiej pani na K. I jeszcze ten cenny głos na dziennikarską Hienę Roku 2010.

Pozdrawiam Niepoprawnie

krisp

Vote up!
0
Vote down!
0
#144583

Ot krótka scysja w rodzinie z testamentem kleconym w tle.
Ale to zawsze jest ciekawe i pouczające. Mógłby ktoś nie wierzyć, że jakieś oszołomy chodzą i gadają głupoty o przeszłości tego czy owego lub takiego miarodajnego i wiarygodnego ciała jak CBOS. A tu sru, prosto z mostu, czarno na białym i to od człowieka z grupy "ludzi honoru".
Bezcenne.

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#144606