Co naprawdę powiedział Obama w Warszawie?
Obama w Warszawie ostrzegł żyrandolowego i innych notabli, ale z racji niedokładnego tłumaczenia lub Bulowej skłonności do zapadania w drzemkę sprawa jakoś umknęła uwadze gospodarzy, jak i przekaziorów.
Wypłynięcie taśm nagranych u Sowy to być może trochę więcej niż słowa, to już pogrożenie paluszkiem.
Link:
http://www.bibula.com/?p=75124
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1185 odsłon
Komentarze
Grozenie?
22 Czerwca, 2014 - 23:59
Przyjechal wycisnac z Narodu Polskiego przysiege o realizacje zwrotu mienia Zydom.Co juz jako namiastka w formie nowej ustawy
o placeniu dodatku do emerytury 100 euro obywatelom Izraela ktorzy przezyli holokhaust.Tupnal nozka by tybylcy sie tak nie ociagali.
I padl strach skad wziasc kase dla Izraela, jak wymyslili ze wydrukowac,pozamieniac cichcem na euro i dolary, to odrazu zostali
przywolani do porzadku nagraniami.Teraz maja wielki problem jak wykrasc Polakom cos na sume 65 miliardow dolarow i zeby Polacy
sie nie kapneli.To powiedzial Obama A jak kogos interesuje skad u Obamy tyle sentymentow i jak stal sie prezydentem, to proponuje
przesledzic jego drzewo rodowe (potomek Davida i faraona Ehmatona)Te dwie linie rodowe zlaczyly sie okolo 1500 roku.
milego dzionka!