Demokracja czy fasada?

Obrazek użytkownika Firmus Piett
Kraj

Od kilku dni nasila się w przestrzeni publicznej wyjątkowo agresywna, chyba najostrzejsza ze wszystkich dotychczasowych nagonka na Jarosława Kaczyńskiego. Media aż prześcigają się w demaskowaniu złych cech, wad psychicznych i defektów osobowościowych szefa największej partii opozycyjnej. Wszystko to jest czynione w sposób dla normalnego, uczciwego człowieka całkowicie nieakceptowalny moralnie. Nie ma ani słowa o programie, zamierzeniach czy planach atakowanego, jest natomiast wielka i zmasowana próba zdeptania, odczłowieczenia i odarcia go z godności jako człowieka.

Jeśli w polskiej polityce była kiedyś prawdziwa nienawiść, to z pewnością możemy ją obserwować właśnie teraz. Takiej ilości inwektyw, jadowitych kombinacji słownych, poniżeń, szczucia w sposób oczywisty i bez ogródek zmierzających do zadania przeciwnikowi psychicznego cierpienia, nie było w tym kraju w koncentracji do jednej osoby jeszcze nigdy. W akcji upokarzania szefa PiS bierze udział cały medialno-polityczny establishment III RP, z wiodącymi dziennikami, portalami internetowymi, telewizjami i rozgłośniami radiowymi na czele. Dzień w dzień, zewsząd słychać potężny artyleryjski ostrzał inwektywami, kłamstwami, przeinaczeniami i aluzyjnymi, spreparowanymi pod z góry wymyślone tezy domysłami . Wszystko zainscenizowane tak, aby ukłuć ofiarę jak najboleśniej.

Prym w kampanii oszczerstw wiedzie oczywiście Gazeta Wyborcza, niemal codziennie publikująca jakieś „nowe” materiały dotyczące katastrofy smoleńskiej, ale w taki sposób, aby za pomocą domysłów, skojarzeń, hipotez uderzyć w nieżyjącego prezydenta, a tym samym w związanego z nim emocjonalnie brata. Wszystkie, co do jednego materiały Wyborczej mają tyle samo wspólnego z rzeczywistością co najbardziej fantastyczne teorie spiskowe, więcej, niektóre hipotezy o zamachu wydają się być bardziej przekonujące i udokumentowane faktami, niż to co dzień w dzień sączy dziennik Michnika. Gazeta stosuje zdumiewające, przewrotne konstrukcje logiczne, zawsze wbrew najbardziej oczywistym faktom i dowodom, prowadzące do postawionej z góry tezy. Tak było przez wiele miesięcy z rzekomymi prezydenckimi naciskami, kiedy ze znanych publicznie stenogramów z rządowego Tupolewa nic takiego nie wynikało, tak było kiedy niedawno Gazeta publikowała stenogramy przemieszane – polskie z rosyjskimi (w taki sposób, aby jeszcze bardziej pasowały do wizji świata z Czerskiej), tak aby wśród czytelników podtrzymać mit owych nacisków. Dziś z kolei opublikowano żenujący tekst, który ma udowadniać, iż rządowe zabezpieczenie lotnisk zapasowych było wręcz wzorowe, że urzędnicy byli przekonani iż samolot odleci na jedno z awaryjnych lotnisk aby „przeczekać” mgłę w Smoleńsku. Tekst ten jest żałosny z kilku powodów, przede wszystkim dlatego, iż jest publikowany w momencie, w którym do świadomości społecznej zaczął przedostawać się fakt kompletnego nieprzygotowania przez odpowiadający za to rząd lotnisk zapasowych. Na poczekaniu wymyślono więc rozbrajającą historyjkę o „przeczekaniu” na innym lotnisku i zdobyto odpowiednie, potwierdzające to wypowiedzi rządowych urzędników (zainteresowanych rzecz jasna wybieleniem w tej sprawie samych siebie).
Inne media, w swej jadowitej kreatywności nie odstają o Wyborczej. Akcje z tworzeniem obrazów psychologicznych Jarosława Kaczyńskiego, publiczne rozważanie jego rzekomych cech psychicznych były tylko jednym z elementów. Wystarczy spojrzeć na portale internetowe, na dobór zdjęć, tytułów. Ostatnio Wirtualna Polska napisała, że PiS „aż kipi” z jakiegoś tam powodu. Wszystko to ma wzbudzać w odbiorcach przekonanie o wielkiej szkodliwości największej partii opozycyjnej, a zwłaszcza jej lidera. Kiedy nie ma faktów na poparcie tez, należy rozsiewać niezliczone wątpliwości, a adwersarzy oskarżać o niecne intencje. Tak się właśnie w Polsce czyni obecnie. Choć to salon III RP pluje nienawistnym jadem, to cierpiący po śmierci brata Kaczyński jest oskarżany o nienawiść. Mimo, że to Gazeta Wyborcza zamieszcza najwięcej „sensacyjnych” i opartych na domysłach tekstów o Smoleńsku, to jej zdaniem PiS gra trumnami, „rozsiewa spiskowe teorie” i uprawia polityczną nekrofilię.

Moim zdaniem w Polsce została przekroczona ważna granica, punkt zza którego nie ma już powrotu do tego co było wcześniej. Partia rządząca, wraz z podległymi instytucjami i dyspozycyjnymi mediami pokazały, że są w stanie dla utrzymania władzy zrobić wszystko, nagiąć i zafałszować każdą rzeczywistość, a jeśli trzeba kłamać i manipulować. Widać wyraźnie, że po szoku spowodowanym publikacją raportu MAK, Tusk już otrząsnął się z chwilowego załamania, a salon ma zamiar przejść do radykalnej kontrofensywy i rozprawy z PiS. Widoczne wyraźnie zaostrzenie języka nienawiści wobec Jarosława Kaczyńskiego jest tego jednym z elementów. W Internecie aż huczy od informacji o mających lada dzień ujrzeć światło dzienne stenogramach TU-154, zbadanych przez krakowski Instytut Ekspertyz Sądowych. Mają one rzekomo rzucić nowe światło na całą katastrofę i uderzyć bezpośrednio w Lecha Kaczyńskiego. Choć nie wiadomo czy to prawda, cel jest jeden – jątrzyć i tworzyć wokół PiS specyficzną, destrukcyjną dla tej partii atmosferę.
Jest to bardzo ważna cezura, ponieważ od tej pory, metody stosowane przez rząd PO i wspierającą go prasę jawnie przestają mieścić się w demokratycznym standardzie. Oznacza to przede wszystkim, że przed Polską rysują się obecnie dwa scenariusze. W pierwszym, strona rządowa odnosi sukces, wygrywa jej narracja i zafałszowana interpretacja rzeczywistości. Jeśli tak się stanie, raz wykorzystane antydemokratyczne metody walki z faktami i opozycją będą stosowane już stale i być może ulegną dalszemu zaostrzeniu. To oznacza nieuchronną putinizację Polski, czyli przekształcenie demokracji realnej w pozornie bezkonfliktową a przez to fasadową, z koncesjonowaną opozycją, ale faktycznie z jedną grupą ludzi stale dzierżącą ster rządów. Scenariusz drugi to wygrana demokracji i prawdy. Aby tak się stało, PiS musi wbrew nagonce, kłamstwom i atakom władzy oraz dyspozycyjnych wobec niej autorytetów wygrać nadchodzące wybory parlamentarne. Nawet jeśli po wyborach powstanie koalicja wszystkich przeciwko partii Kaczyńskiego, to wygrana będzie jasnym i czytelnym sygnałem dla społeczeństwa i początkiem dekompozycji obecnego obozu władzy. Stanie się tak dlatego, że jeśli nawet Platformie uda się utrzymać rządy, to gorycz porażki i nieuchronność klęski w przyszłości z pewnością zdezintegruje tę formację jeszcze przed wyborami 2015.

Brak głosów

Komentarze

taki efekt osiągnęli komuniści zwalczając Kościół Katolicki w Polsce.
Tylko że w tamtym czasie sytuacja była klarowna a dziś oni się przebrali w owcze skóry.
Niesamowite jest to że taka GW potrafi dowalić komuś kto już nie żyje.
Jak to się ma to tezy że Lech Kaczyński już nic nie znaczył bo nie miał szans na reelekcję?
Przecież dziś powinien znaczyć jeszcze mniej...
Remek.

Vote up!
0
Vote down!
0

Remek

#129588

Albo efekt bumerangu (w co jednak wątpię-ludzie to gładko łykają), albo nasila się u nich kryzys wewnętrzny. Standardowa sytuacja - sowiecka metoda mówi właśnie, by w chwilach największej słabości być jak najbardziej agresywnym.

---
A na drzewach, zamiast liści...

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#129604

Myślę. Gówniane środowisko tak ma.

Szkoda czasu na dyskurs o tym syfie.\

Pocieszające jest - Muszę w środy wcześniej być w kiosku.

GP - idzie jak świeże bułeczki :))))

Vote up!
0
Vote down!
0
#129606

Wowczas ludzie byli zdjednoczeni niezaleznie czy wierzacy czy nie, a Kosciol byl w pewnym stopniu nietykalny.

 

>>>>>>>>>> Jeżeli Plan A nie powiódł się to i tak nam pozostaje kolejne 31 liter w alfabecie... <<<<<<<<<<

Vote up!
0
Vote down!
0
#129607

kto sieje wiatr ten zbiera burzę. Oby........

-------

Ciężko wyznać: Na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas Ojczyzną... Z. Herbert

Vote up!
0
Vote down!
0

Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak

#129720

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#129686

 Polacy zawsze dobrze radzili sobie w czasach braku wolności, a takich czasów możemy sie wkrótce spodziewać. Odświeżmy dawne partyzanckie metody walki. Podczas okupacji i w stanie wojennym Polacy świetnie sobie radzili, poradzimy sobie i teraz z tusizmem, jeśli przetrwa po kolejnych wyborach (aż strach pomyśleć czy rzeczywiście naród byłby w stanie takiego ogłupienia?). O Jarosława Kaczyńskiego martwię się bardzo. Nagonka medialna świadczy tylko o tym, że to osoba na którą idzie główny atak. Nie tak łatwo sobie z nim poradzić, dlatego wściekli z nienawiści peowiacy muszą sięgać po metody poniżej pasa. Jarosława Kaczyńskiego trzeba chronić i fizycznie i wspomagać na wszystkie możliwe sposoby. Nie damy się zwyciężyć - terka

Vote up!
0
Vote down!
0

 - terka

#129728

... żeby go ugodzić trzeba czegoś innego niż podłość, pomówienie i kłamstwo - parafrazując Łysiaka - czegoś w okolicach 9 mm.
Gdyby po drugiej stronie byli mocni gracze dawno by się już to wydarzyło. Na całe szczęście przeciwnik jest jak holenderska armia - zgraja nieudacznych pedałów.

Gdyby na Dońka fuknął salon, Doniek miałby sraczkę od świtu do nocy. JK jest zajeżdżany prawie od przepoczwarzenia się PRL w 3RP i co ?
I nic.
No ale JK ma swoistą tarczę w postaci etosu i nadrzędnych wartości - cała reszta pętaków ma tylko mniejsze lub większe geszefty i marzenia o stołkach wyściełanych coraz to milszymi dupie materiami.
Nic więcej, a to osłabia i sprawia, że jest się całe życie niewolnikiem...

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#129748

te narastające seanse nienawiści w stosunku do Jarosława Kaczyńskiego odnoszę wrażenie, że siewcy tego jadu nienawiści nie mogą darować Jarosławowi, że nie wsiadł do samolotu lecącego do Smoleńska. Teraz starają się zniszczyć go za wszelką cenę. Pytanie: dlaczego? Czyżby aż tak bali się tego człowieka?

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#129755

Bo to jedyna -przeszkoda.
PiS bez Jarosława Kaczyńskiego pójdzie w rozsypkę.

Wszyscy to widzą - dlatego walą w Niego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#129758

A Jarosław Kaczyński podobnie jak jego Śp. brat i Maciarewicz należy do ludzi wielkiego formatu. A tacy ludzie stanowią zagrożenie dla krętaczy, szumowin i innych gnojów. A nuż naród otworzy oczy i pójdzie za Kaczyńskim, który jak dojdzie do władzy pourywa i to i owo splugawionym zdrajcom. Tego sie boją. Kaczyński jest twardy i nieugięty. Nigdy nie pójdzie na kompromis. Nie będzie się przymilał.Zabili mu brata, on tego nie zostawi, a wytrwałości mu nie brakuje. Dlatego robią z niego oszołoma podobnie było z Lechem i z A. Macierewiczem ( jednym z najszlachetniejszych ludzi w polityce , z którego media zrobiły szaleńca). Oby naród obudził się ze śpiączki , jeszcze mamy Jarka i Antka i innych szlachetnych. Niech ich Bóg chroni.Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#129781

służy POprzestępczemu ukrywaniu mokrej korupcji ( żerującej na społecznej krwawicy) ...

Koszmarnie drogo kosztuje podatników - KADRA „wymiaru sprawiedliwości” = POlitycznie zniewolona POpulacja automatów (cyborgów) umarzających śledztwa, aby (zyskownie?) nie prowadzić dochodzeń kurujących socjopatów, przestępców i zbrodniarzy) ) ...

Korupcyjna zawodowa bezczynność, prokuratoro-stróży prawa,
umożliwia rozwój mafijnej przestępczości ( nikczemnej lekarsko sądowej „dobrości” po POlitycznym „rozgrzaniu sędziów” ) zjawiska deprawującego i dewastującego praworządność wszystkich instytucji państwa...

Gdy „rząd” EWIDENTNIE POpiera LUDOBÓJSTWO medyczne ( 50 tys. morderstw medycznych rocznie= 137/ dobę ) POauswajs ausWidz bRZEZInki „rzezi watahy” niewinnych pacjentów...
TO (biedni) świadomi (pasożytnictwa) prokuratorzy od wielu lat POLITYCZNIE zmuszani są do najcięższych przestępstw urzędniczych ( fałszerstw, zatajania prawdy)...

Choć od 3 lat POnoć nie są "naciskani" ( są jednak materialne prokuratorskie dowody, że w dalszym ciągu są nikczemnie zmuszani do przestępstw przeciwko prawu i państwu) ...

NIESTETY (w prze-ciągu 3 lat przestępstw) nie otrzymali PRAWIDŁOWEGO politycznego wsparcia, aby odważyli się RZETELNIE pracować dla państwa Obywateli...

płacących rządowym urzędnikom i wampirzędnikom - legalnymi podatkami za nielegalne pasożytnictwo bezprawia i przestępczości urzędniczej ...

Zgoda Obywateli na „rządowe” utrzymywanie fikcji rządzenia, POdległymi przestępczości „IN(pro)STYTUCJAMI”- uPOkarza większość nieświadomych swojej roli w ZOOrganizowanym LUDOBÓJSTWIE ...

POlityczne WYRŻNIĘCIE, lub POcenzurowanie DYPLOMATYCZNEJ międzynarodowej wypowiedzi (1.09.2009r. na Westerplatte) Premiera Rosji Wł Putina:

””W STOSUNKACH MIĘDZYNARODOWYCH NIE POWINNIŚMY POSTĘPOWAĆ TAK JAK „lekarze” KTÓRZY ZAKAŻAJĄ PACJENTÓW CHOROBAMI, ABY NA „leczeniu” ZARABIAĆ””

ZMARNOWAŁO możliwość politycznego POskromienia krwiożerczych POdatkożerców, SĄDOWO nie służących medycznemu bezpieczeństwu Obywateli Polski , a nawet Ich najwyższych przedstawicieli ...

Dyplomatycznie zmarnowane podPOwiedzi (sPRAwiedliwych praw) mszczą się PRAdługo i ARCYboLeśnie ... "Nie było nas, był las. Nie będzie nas, będzie las " ?

Pzdr.
J.K.

Vote up!
0
Vote down!
0
#129780

ale mam zasadnicze, wydaje sie zastrzeżenie. Sprawa zaszła dość daleko aby spojżeć skąd dochodzą owe zakłamane informacje i zakłamanie prawdy o Smolensku. Od jakigoś czasu bowiem, mam wrażenie iż posługiwanie się takimi zwrotami jak "salon" czy różnymi odmianami "GazWyb" jest trochę niewłaściwe. Odnoszę wrażenie i chyba nie tylko ja iż Tusk z tą całą swoja ferajną i tymi GazWybami to nie jest właściwy adresat naszej niechęci i naszych pomstowań. To są raczej wykonawcy zadań. Zbyt to wszystko jest doskonale zsynchronizowane i zbyt dobrze skoordynowane aby wierzyć że nie kieruje tym jakiś spójny, zdolny do analizy "mózg". PR to sprawa wielu ludzi. To że jedna gazetka ujawnia jakieś rzeczy a potem następna temu wtóruje nie dzieje się przypadkiem. Zbyt dobrze jest to wszystko wyważone. Nikt na przykład w zapale krytyk czy podawania jakichś zmanipulowanych informacji nie wybiega przed orkiestrę i nie próbuje robić tego na własną rękę. Wręcz zadziwiająca dyscyplina w kolejności publikacji na zadany temat Przejżałem wydania wielu gazet włącznie z GazWybem i dochodzę do wniosku że stoi za tym ktoś kto to wszystko usiłuje koordynować. Ktoś kto czasem ma wpadkę i ogłosi coś zbyt wcześnie lub nie w tym kontekście jaki był niezbędny. To są, przypuszczam wpadki wynikające trochę z pośpiechu a trochę z nieporozumień na linii zlecajacy-wykonawca. Warto byłoby zbadać dokąd tropy prowadzą i zmienić nieco kierunek naszych pretensji. Powinien to być ten właściwy adresat, ten który pociąga za sznureczki wystające spod hałata. Czy jest możliwe ustalenie skąd ów "J23" nadaje?

Vote up!
0
Vote down!
0
#129903

Nie bez watpinia Tusk i reszta bandy sa tylko marionetkami sily wiekszej. Nie zminia to jednak faktu, ze bedac u wladzy maja wiele do powiedzenia i wiele brudnych, chamskich zachowan mogliby powstrzymac w sposob zdecyudowany. Nie chca jednak tego w zadnym wypadku i wyraznie widac iz im to bardzo odpowiada.

Moze wiec nie marionetki to sa, ale zdalnie sterowane roboty zdolne jednak myslec za siebie choc istnieja granice, ktorych ich intelogencji przekraczac nie wolno.

PO i ci ktorzy za nimi stoja boja sie panicznie Jaroslawa, a nie PiSu. Jaroslawa nie da sie sterowac ani zdalnie, ani sznurkami a tego wileu na wschod i na zachod od nas tolerowac nie bedzie. Naturalnie pozostaly jeszcze polnoc i poludnie...

Doprawdy wyspa jestesmy bezbarwna.

 

>>>>>>>>>> Jeżeli Plan A nie powiódł się to i tak nam pozostaje kolejne 31 liter w alfabecie... <<<<<<<<<<

Vote up!
0
Vote down!
0
#129912

tytul tekstu sugeruje wiecej niz on sam przynosi. Chcialbym zwrocic uwage na ogolnafasadowosc demokracji XXI wieku!

Vote up!
0
Vote down!
0
#130035

Waldemar Łysiak to zjawisko nazywa telekracją... i moim zdaniem ma rację...

Vote up!
0
Vote down!
0
#130044


Dlaczego Okręgowe Komisje Wyborcze po wyborach do sejmu i senatu w 2007r. nie umieściły protokołów wyników głosowania z podpisami członków komisji na stronie internetowej http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=21613&layout=1 Brakuje protokołów z następujących OKW znajdujących się w : - Legnicy, - Wałbrzychu, - Wrocławiu, - Bydgoszczy, - Toruniu, - Lublinie, - Chełmie, - Zielonej Górze, - Piotrkowie Trybunalskim, - Chrzanowie, - Krakowie, - Nowym Sączu, Tarnowie, - Opolu, - Częstochowy, - Elbląga, - Olsztyna, - Kalisza

Vote up!
0
Vote down!
0
#171116


Dlaczego Okręgowe Komisje Wyborcze po wyborach do sejmu i senatu w 2007r. nie umieściły protokołów wyników głosowania z podpisami członków komisji na stronie internetowej http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=21613&layout=1 Brakuje protokołów z następujących OKW znajdujących się w : - Legnicy, - Wałbrzychu, - Wrocławiu, - Bydgoszczy, - Toruniu, - Lublinie, - Chełmie, - Zielonej Górze, - Piotrkowie Trybunalskim, - Chrzanowie, - Krakowie, - Nowym Sączu, Tarnowie, - Opolu, - Częstochowy, - Elbląga, - Olsztyna, - Kalisza

Vote up!
0
Vote down!
0
#171117