O gejowskich tatusiach i uczynnej surogatce
Czasem tak się zdarza, że jedzenie nie tylko staje mi kołkiem w gardle, ale pragnie też
odbyć podróż w drugą stronę. Tego doświadczyłem właśnie dziś, jedząc i jednocześnie czytając informację o tym, że Elton John został ojcem.
Fantastyczna informacja. Jaki przełom. Para gejów, mąż i mąż, związek bez żony, czyli bez kobiety, czyli bez macicy i jajeczka, zostaje parą ojców. W ich mniemaniu rodziców. Tylko w ich mniemaniu, nie w moim.
Ale co tam brak macicy i jajeczka. Elton John to człowiek bogaty, ile to sypnąć groszem, wynająć brzuch, który wyhoduje dziecko, potem je urodzi i odda klientowi, który je zamówił. Taka nowoczesność.
Poza tym uderzył mnie ten tekst, ponieważ był sformułowany zupełnie tak, jakby się nic nie stało, jakby wszystko było w porządku, wszystko normalne, bez wypaczeń i bez zwyrodnień.
Cytuję w całości:
To były wyjątkowo szczęśliwe Święta! Piosenkarz sir Elton John i jego mąż David Furnish zostali rodzicami Zacharego Jacksona Leona Furnish-Johna.
Piosenkarz nie jest najmłodszy… ma już 62 lata, jego ukochany za dwa lata dobiegnie pięćdziesiątki. Jednak wiek nie przeszkodził mężczyznom w osiągnięciu upragnionego celu – ojcostwa!
Elton i David zostali tatusiami 25 grudnia.
Piosenkarz i jego partner pobrali się w 2005 roku. Od tamtego czasu myśleli o dziecku. W końcu się udało. Zachary jest zdrowy i ma się bardzo dobrze – powiedział Furnish magazynowi People.
Maleństwo urodziła kalifornijska surogatka.
Młodzi ojcowie są bardzo szczęśliwymi i bardzo dumnymi rodzicami. Postanowili, że będą sami wychowywać swojego malucha. Nie oddadzą go zastępom niań i opiekunek. Furnish dodał, że czuje się całkiem pewnie jako tata – w końcu jest już ojcem chrzestnym, wspiera też dzieciaki w Afryce.
alefaceci.pl
Przyznam się szczerze, że czytałem i oczom nie wierzyłem. Zostali rodzicami, tatusiami, ojcami, Elton John i jego ukochany… wszystko jest w porządku, wszystko jest normalnością, przynajmniej według tekstu. A że facet z facetem? Ach, ta miłość. Gdzie tam, jakie zwyrodnienie, jakie zboczenie, jaka choroba.
To że surogatka się dała wynająć jak jakiś inkubator, to jej problem. To że sprzedała własne dziecko parze pederastów, to też jej problem, ale też niestety problem dziecka. Największym jednak problemem jest taki właśnie ton dziennikarzy, którzy taką patologię opisują tonem cukierkowym, jakby opisywali romans dziewczęcia z rumianym licem i postawnego chłopca ze wsi.
Nie ma potępienia, nawet komentarza, zero gromów. Jest tylko relacja, reklamująca pederastię, która marzy o ojcostwie i kupuje sobie dziecko, niczym chleb w piekarni. Portal internetowy opisuje to, jako codzienną normalność, niegodną potępienia. Jednym słowem popiera to.
Zupełnie jakbym czytał: Szykujcie się katolicy i zacofańcy, idzie nowe, pederaści będą sobie teraz kupować dzieci i będą udawać, że są rodzicami. To jest przyszłość świata. Jaka tam matka i ojciec. Ojciec i ojciec też mogą być. Dziecko się dokupi potem.
Czytając takie relacje o takich zdarzeniach, marzę o tym, by mój kraj był jak najdalej od takiej zboczonej i wynaturzonej nowoczesności. Niedobrze się robi. I na świecie i w żołądku, niektórym też w głowach.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1624 odsłony
Komentarze
Re: O gejowskich tatusiach i uczynnej surogatce
30 Grudnia, 2010 - 17:35
Zgadzam się z Panem w 100 % to jest nie normalne żal tego dziecka :(
Zal dziecka?
30 Grudnia, 2010 - 17:49
Bolejmy raczej nad sobą i tymi, co będą potem mieli z takim dzieckiem do czynienia w życiu. jazzmin
jazzmin
Postmodernizm w swej całej
30 Grudnia, 2010 - 18:06
Postmodernizm w swej całej obrzydliwej krasie, czyli jest efekt trąbienia, ale trąbienia nie było.
Sam tytuł notki ujął mnie swoją bajkową proweniencją, choć to nie bajka, a raczej ohyzda, co to na wiosnę z ziemi wychodzi i ludzi po wsiach straszy. Za czujność 10/10.
biedne dziecko
30 Grudnia, 2010 - 19:33
nie wiem, jak dwa stare dziady mogą normalnie wychować dziecko, a może "dwa dziecka", przecież jest dwóch ojców. Karmienie, przewijanie pieluszek, kąpiel dziecka to nie wszystko. A wychowanie? Ciekawa jestem jakie wartości będą wpajać podopiecznemu???????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- terka
Będzie wielki upadek
31 Grudnia, 2010 - 05:44
Poziom odrealnienia rzeczywistości osiągnął już stany krytyczne. Jeżeli ludzie obojętnie przechodzą wobec takiego czegoś, tzn. że coś się zmieniło w psychice Zachodu. Ta zmiana, raczej wcześniej niż później, doprowadzi do jego upadku.
-------------------------
http://edukacja-klasyczna.pl
__________________________________ Czas na kontrrewolucję w edukacji! ]]>http://edukacja-klasyczna.pl]]>
@autor
31 Grudnia, 2010 - 10:09
Zachodnia prasa może sobie trąbić, że idzie nowe. A ja póki co ile bym razy nie sięgnął do Biblii, to pisze tam jak byk o Kościele, że "bramy piekielne go nie przemogą". A jakiś taki dziwny jestem, że Bogu wierzę bardziej niż zgrai nowoczesnych debili prezentujących gdzie popadnie swoje zwyrodnienie i zdemoralizowanie.
Tak się niestety składa, że żeby było dziecko, musi być kobieta i mężczyzna. Takie są prawa natury i takie pozostaną. Z naturą jeszcze nikt nie wygrał.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
początek końca
31 Grudnia, 2010 - 10:32
to jest niestety początek końca
Tak właśnie jest:
16 Maja, 2011 - 18:02
pewna kobieta sprzedała swoje dziecko dwóm pederastom. Była na pierwszych stronach, wszyscy się cieszyli...
K... mać!!!!