Bolszewicka cenzura na igorek24.pl

Obrazek użytkownika obiboknawlasnykoszt@tlen.pl
Kraj

Tak, to już jest, że przysłowia są mądrością narodów.

Kto z kim przystaje takim się staje.

Igor Janke widać z kim przystawał.

I stał się też Igor Janke godzien doradcy gajowego, który zbratał się z bolszewickim bandyta w polskim mundurze odzianego na sowieckiego jenerała.

Ale do rzeczy, bo nie tylko o tego jednego kiepskiego pismaka mi chodzi lecz o jego całą POlszewicką czeredę.

O co mi tym razem idzie z tym szmatławcem24.pl?

Otóż Szanowny @Cygnus zamieścił w swoim komentarzu pod moim wpisem „Milczący świadkowie stanu wojennego” na S24 list otwarty Pani Joanny Wojciechowicz do prezydenta Bronisława Komorowskiego, który został usunięty przez cenzorów - adminów Igorka.

Powinno być 4 (cztery) komentarze, tak jak jest po notką uwidocznione -"Komentarze do notki4", a jest tylko 3 (trzy) komentarze.

http://obibok-wnrp.salon24.pl/

Wpis został skomentowany przez @Satryczłowiek http://obibok-wnrp.salon24.pl/260329,milczacy-swiadkowie-stanu-wojennego#comment_3699158

Oraz mój komentarz : http://obibok-wnrp.salon24.pl/260329,milczacy-swiadkowie-stanu-wojennego#comment_3705473

„@Cygnus
Podpisuję się pod listem otwartym Pani Joanny Wojciechowicz.

Członek komitetu strajkowego GSR w 1980 r., były działacz Solidarności GSR, więzień polityczny PRL.

Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich Polaków na obczyźnie.

Obibok na własny koszt
Mieszkaniec Wirtualnej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej

Gdańska, 19 grudnia 2010 roku.”

To jest jedyny ślad po liście otwartym Pani Joanny Wojciechowicz, który zamieścił Szanowny „@Cygnus.

List otwartym Pani Joanny Wojciechowicz zamieściłem również na Niepoprawni.pl tu:

http://niepoprawni.pl/blog/1906/list-otwarty-do-prezydenta-bronislawa-komorowskiego

którego treść brzmi następująco:

LIST OTWARTY DO PREZYDENTA BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO
Panie Prezydencie !
Oczekuję niezwłocznych Pańskich PUBLICZNYCH PRZEPROSIN w programie telewizji TVN 24, a także na łamach „Gazety Wyborczej”.
W dzisiejszym programie TVN 24 usłyszałam fragment Pana wypowiedzi dotyczącej tej grupy społecznej, która nie zgadza się i protestuje przeciwko polityce Pana i Pańskiego Rządu, a także przeciwko niewiarygodnie beztroskiemu traktowaniu Polskich obywateli zarówno w kraju jak i tych przebywających za granicą.
Użył Pan w tym tekście słów , które obraziły głęboko mnie , a także setki moich przyjaciół i tysiące Polaków.
Powiedział Pan o nas : „to są ci, którzy uciekli w stanie wojennym za granicę, albo Ci, którzy przez cały okres lat osiemdziesiątych trzymali nogi w wannie”.
To kłamstwo !!!
I hańbą jest w ten sposób wyrażać się o tych, którzy dla Polski oddali najwięcej, często życie, lub niezmiennie od lat późnych 70 prowadzili działalność opozycyjną, nie dorobiwszy się niczego, umierając o wiele za wcześnie, lub żyjąc wręcz w biedzie, upokorzeni i wykorzystani, zniszczeni przez 10 lat podziemnej pracy i dwadzieścia lat tzw. „ niepodległości”.
Myślę w tej chwili o wszystkich stoczniowcach, kolejarzach, robotnikach , mieszkańcach małych miast i wsi - którzy potracili warsztaty pracy i skazani zostali na w e g e t a c j ę.
Myślę także o sobie i ludziach do mnie podobnych, przyjaciołach rozsianych po całym świecie, którzy przez całe lata 80-te pracowali bez wytchnienia w podziemnej „Solidarności”, i jak wszyscy ludzie uczciwi, potem, w czasach tzw. „Drugiej Solidarności”, zostali albo ośmieszeni, albo potraktowani na tyle źle, że albo nie żyją, albo zostali zmuszeni do szukania możliwości życia za granicą albo żyją w Polsce n i e t a k i e j o j a k ą w a l c z y l i, a która się teraz na nich mści i traktuje po macoszemu.
Nazywam się Joanna Wojciechowicz, jestem architektem i dziennikarzem, na rencie inwalidzkiej od dwudziestu lat. W czasach „legalnej „Solidarności” tj. w latach 1980 - 81 byłam kierownikiem Działu Rozpowszechniania Informacji w Gdańskiej „Solidarności”.
Byłam także pomysłodawcą i autorką pierwszej wystawy „Grudzień 70”, otwartej 16-go grudnia 1981 roku. Zostałam internowana pierwszej nocy z 12-go na 13 –go grudnia 1981 i do końca czerwca 1982 przebywałam w różnych obozach internowania .
W następnych latach byłam wielokrotnie aresztowana i stawiana przed Kolegium do Spraw Wykroczeń.
Na dwa lata przed Okrągłym Stołem założyłam GAI (Gdańską Agencję Informacyjną „Solidarności”) przekazującą informacje z podziemia do wszystkich polskojęzycznych (i nie tylko) międzynarodowych mediów.
Jak Pan widzi – przez te wszystkie lata nie siedziałam z założonymi rękami i „nie trzymałam nóg w wannie” – jak Pan to określił.
Nie „uciekłam za granicę”, choć azyl polityczny do Stanów otrzymałam już w 1982 roku.
Wyjechałam, jak „wygraliśmy”, tj. w końcu czerwca 1989 ( bo tego wymagało moje życie rodzinne) i nigdy nie wykorzystałam azylu politycznego. Dalej tu mieszkam, bo nie mam za co żyć i mieszkać w Polsce, poza tym, przeraża mnie beztroska i działalność Pańskiego Rządu, przeraża mnie fakt, że minionej zimy zamarzło w Polsce 100 osób, a tej zimy już ponad 80.
Przeraża mnie fakt, że mówił Pan : „polski lotnik to jest taki, który na drzwiach od stodoły poleci”, po czym na takich właśnie „drzwiach” wysłaliście na pewną śmierć najszlachetniejszych ludzi Polskiej elity politycznej.
Przeraża mnie Pańskie i całej obecnej polskiej „elity politycznej” pogardliwe traktowanie ludzi myślących inaczej niż Wy. Przeraża mnie Wasze nieustanne manipulowanie faktami i fałszowanie historii.
Przeraża mnie Wasz stosunek do „smoleńskiego” śledztwa i nie kończące się oszustwa i manipulacje.
Przeraża mnie Pan, jako prezydent mojego kraju, który zaprosił generała Jaruzelskiego na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego (!), autora kolosalnej prowokacji, zamienionej na Wybrzeżu w masakrę w grudniu 1970 roku, człowieka który dokonał inwazji Czechosłowacji w 1968 roku.
Stan Wojenny był tylko jedną z jego zbrodni. I Pan jeszcze śmie obrażać publicznie nas, tych właśnie, którzy nigdy idei „Solidarności” nie zdradzili? W swoim i ich Imieniu domagam się Pańskich publicznych przeprosin!
Joanna Wojciechowicz
Działaczka „Solidarności”, uczestniczka strajku w 1980 roku, odznaczona przez Ś.p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 2006 roku Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

O Pani Joannie Wojciechowicz można przeczytać m.in. tu:
http://encyklopedia-solidarnosci.pl/wiki/index.p...
http://wolnapolska.pl/index.php/przeraa-mnie-pan...

Sfora24.pl z Igorem Janke na czele usunęła ten tak groźnie brzmiący list, bo lubuje się w cenzurowaniu polski Internet, tak jak ich dziadkowie i rodzice cenzurowali wszystko w PRL.
Niedaleko jak widać pada jabłko od jabłoni i ich skorupka też czuć czym prześmiardła – bolszewizmem, komunizmem, stalinizmem, a ogólnie zamordyzmem.
Łobuzy i frajerzy z domów byłych agentów PPR, PZPR, ZMS, ZMW, ZSMP, ZSMW, NKWD, KGB, GRU, STASI, KBW, MBP, IW, UB, SB, WSW, WSI i oczywiście Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk.

Oto dzisiejsza śmietanka salonowa POlszewii.

Nie dziwmy się kaszalotowi z rodu ubeckich DZIADZIÓW, co to w świniarni na warszawskim przedmieściu są ogrodzeni jak w jakim WSIowym gumnie.

ŻĄDAM ZANIECHANIA HANIEBNEJ PRAKTYKI NA SALON24.PL.
POLSKA TO NIE IZRAEL, A POLACY TO NIE PALESTYŃCZYCY CZY ARABOWIE!

Tu już nie idzie rzecz tylko o igorka24.p, tu już rzecz idzie o Naszą wolność osobistą i obywatelską.

To jest bezprawna kontrola, inwigilacja i pozbawienie podstawowych swobód obywatelskich.

TO JUŻ JEST ZACZYN NA KOLEJNĄ BIAŁORUŚ I TUSZCZENKĘ!!!
Za chwilę poznamy działania OBYWATELSKIEJ MILICJI OBRONY NIENORMALNOŚCI TUSLANDII – tj. polskiej odmiany ruskiego i białoruskiego OMON.

Obym się to tylko ja mylił!

PS
Nie ma już dziś czas na formę i styl! Dziś jest już tylko czas na bezwzględne i skuteczne działanie w obronie niepodległości Polski i Naszej wolności.

Brak głosów

Komentarze

Ale czego się sPOdziwałeś? Dziwi mnie tylko że jeszcze ktoś ,kto uważa się za Polaka i Patriotę, nabija POtfel tym złamasom -igorkowi i reszcie.
Odejdźcie, niech zostaną we własnym towarzystwie. Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#117724

Ja mam ten zaszczyt, iż nigdy tam nie byłem, no bo i po co? :)

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#117741

Przyzwyczaiłem się do piwnic, lochów, uciekania drzwiami, oknem i po dachach ;)

ZAMIEŚCIŁEM TAM TYLKO LISTĘ MILCZĄCYCH ŚWIADKÓW ZBRODNI ICH GENERAŁA.

Lista zamordowanych w stanie wojennym jeszcze jest.

Lista na razie wisi, a jest to 3 kolejny wpis, bo poprzednie zapiwniczali na dzień dobry.

Pozdrawiam z neopodziemia ;)

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#117754

Nie ma co się dziwić takim zjawiskom.
Oni maja alergie na Polskę.
Swołocz!!!

Pozdrawiam serdecznie!

Vote up!
0
Vote down!
0
#117742

Białej szmaty nie zamierzam wywieszać.

Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#117757

Ja wcale Ci tego nie sugeruję.
Walcz do końca...Jankego :D

Pzdr!

Vote up!
0
Vote down!
0
#117760

Z upadłymi moralnie i pozbawionymi podstawowych czynności honorowych, tak jak z cwelami czy ciotami, których powinno się leczyć w psychiatryku nie walczę i nie zadaję się, bo pozbawieni są prawa do satysfakcji i pojedynku ze mną.

To są dla mnie łobuzy i frajerzy, których należy nazywać zgodnie z prawdą.

Pozdrawiam

PS
Jak Igorek chce uprawiać najstarszy zawód świata to niech sobie założy burdel ze swoją przystarzała kurtyzaną od cenzury z szalonu, którą może zatrudnić jako burdel mamę, a sam może dawać otworów i ciała.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#117771

nie o taką Polskę walczyliśmy. Trzeba walczyć dalej, choć jest jeszcze trudniej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#117743

Potem zdziwienie, że nie kocha....
Jeśli ktoś ma wątpliwości, czym jest salon 24, sam jest sobie winien. Żenują mnie te rozpacze prawiczków :):))

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#117802

Dixi, Twój wpis poruszył mnie dość mocno. Z jednej strony rozumiem Twój punkt widzenia: w kwestii saloonu25 'przejrzałeś na oczy' szybciej niż inni. Ale powiedz, czy sądzisz, że serwując 'rozpaczającym prawiczkom' taką postawę, jak w swojej wypowiedzi, wywołasz u nich szybsze uświadomienie sobie czym jest salon24? Gdy piszesz o takich osobach, że 'sami są sobie winni', to zastanawiam się co chcesz tym osiągnąć. Wierzę, że możesz mieć szczytny cel porwania ich na wyższy poziom świadomości, ale szacunku dla ludzi, którzy trochę inaczej widzą świat od Ciebie, tutaj akurat nie widzę w Twoim wykonaniu. No chyba, że postępowałbyś w myśl zasady 'czyń drugiemu tak jak chcesz aby i Tobie czyniono'.

Z tego co widzę, niepoprawni.pl to miejsce gdzie spora część ludzi szuka możliwości kulturalnej wymiany poglądów. Jeśli jest ta ocena choć odrobinę trafna, to fajnie by było, gdybyś mając być może większą wiedzę spróbował podzielić się nią życzliwie i z szacunkiem dla drugiego człowieka, zamiast stawiać się na piedestale wszechwiedzy i żonglować etykietkami. To raczej stwarza dystans, niż go redukuje, i zazwyczaj nie pomaga w wymianie myśli.

Vote up!
0
Vote down!
0
#117924

Pominąłem milczeniem ten komentarz @Dixi bo według mnie komentator jeszcze nie dorósł na tyle by zrozumieć to, że ja nie kieruję się sympatiami czy antypatiami do kogokolwiek.
Moim nadrzędnym celem jest obrona państwowości i niepodległości Polski i Nas Polaków.
Tak jak kiedyś, tak i teraz nie obawiam się stanąć naprzeciwko ZOMO, a i znam dobrze życie więzienne, czego z cała pewnością mój adwersarz nigdy nie poznała i nie skosztował.
Nie stać mnie też na takie chamskie zachowanie jakim tu się popisał @Dixi, bo w normalnych warunkach usłyszałby ode mnie należna sobie odprawę w języku więziennej grypserki.
Tacy jak ten "bohater" na mnie nie działają bo ich dla mnie po prostu nie ma.
W tym celu będę robił wszystko by przekazać innym prawdę o najnowszej historii, tak okrutnie zakłamanej i zakłamywanej na co dzień przez takich jak Michnik, Kuczyński, Janka, Paradowskie, Olejnik itd.itp łże eŁyty i salonowe kanalie.
Wyrzucą mnie drzwiami, wrócę oknem, piwnicą lub przez komin.

Pozdrawiam świątecznie.

Życzę spokojnych i miłych świat w gronie rodzinnym i przyjaciół.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#118557