drogi do WOLNOŚCI i walka o Wolność na frontach świata

Dziś 7 Listopada 2015, zaszedłem na interię, a tam pod informacją o pogrzebie zbrodniarza Czesława K., który w intymnej atmosferze pochowany został, zobaczyłem informację o Wojtku niedźwiedziu....

Chyba już drugi pomnik naszego Wojtka stanął w szkockim Edynburgu ?

A kiedy stanie chociaż jeden pomnik Bohaterskiego Kaprala w Stolicy Polski

Warszawie ?

Na miejscu tych durnowatych palm, które tam kiedyś jakiś dureń kazał "posadzić" !

I stoją, i "rosną" !

obrzydliwość !

Wojtek był brunatnym niedźwiedziem, który uwierzył, że jest człowiekiem.....

Po odsłużeniu 5 lat w 2 Korpusie Polskim Gen. Andersa, przyznano mu stopień kaprala.

Tak jak mężczyźni i kobiety, z którymi walczył, kapral Wojtek wygrał wojnę.

Ale stracił wolność.......

Obejrzyjmy dziś wzruszający film o tym polskim żołnierzu. O misiu Wojtku, który miał mężne Polskie Serce. I Kochał swoich przyjaciół, towarzyszy broni. Polskich Żołnierzy, którzy trafili do sowieckiej niewoli wtedy we Wrześniu, gdy sowiecki dyktator, zbrodniarz Stalin, był największym przyjacielem Hitlera, zbrodniarza niemieckiego....

A niemiecka agresja na Rosję w Czerwcu 41, otworzyła bramy syberyjskich łagrów i więźniowie na powrót stali się żołnierzami i zaczęli iść w stronę Polski.....

I na tej drodze swojej do Wolności, znaleźli małego niedźwiadka.....

Który później myślał, że jest człowiekiem.

Obejrzyjmy dziś ten wzruszający film. Opowieść o prawdziwym żołnierzu, który był niedźwiedziem.

Może stanie wreszcie w Warszawie, jak stoi już w Edynburgu, Pomnik Żołnierza Polskiego niedźwiedzia ? Może dzieci w polskich szkołach zaczną się uczyć o tym bohaterze czasu wojny....

W Edynburgu stanął pomnik walecznego niedźwiedzia Wojtka

Dzisiaj, 7 listopada (14:14)

W centrum Edynburga odsłonięto dziś pomnik niedźwiedzia Wojtka, walczącego podczas drugiej wojny światowej u boku żołnierzy armii Andersa. Polacy przygarnęli niedźwiedzia w Persji, z naszymi żołnierzami odwiedził Irak, Palestynę, Włochy - gdzie pomagał w transportowaniu amunicji podczas bitwy o Monte Cassino - a w 1947 r. trafił z towarzyszami broni do Edynburga.

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/swiat/news-w-edynburgu-stanal-pomnik-walecznego-niedzwiedzia-wojtka,nId,1917840#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome