DZIĘKUJĘ CI MAMO
Dzisiaj Niezwykłe Święto Jest. Niezwykły Dzień, Poświęcony Naszym Mamuśkom.
Obok są słowa Wspaniałej Niepoprawnej Matki Trzech Córek.
Chylę czoła Matko. Wszystkiego Naj, Naj, Najlepszego.......
Nie potrafię tak Pięknie oddać słowem myśli. Uczynię jak potrafię.
Ten wiersz dzisiaj, dla Mojej Mamy, jest wspomnieniem dawnych lat.
Pamiętam, jak byłem już trochę starszy, jak już mieszkałem daleko od Rodzinnego Domu, i gdy przyjeżdżałem do mojego miasta, po wyjściu z dworca kolejowego zaczynałem iść na skróty. Wychodziłem na łąki zielone, tam, gdzie moja Ochnia płynie i idąc w stronę Domu pochylałem się co chwila i zrywałem polne kwiaty. Zrywałem chabry błękitne i maki czerwone. Zrywałem złociste kaczeńce i liliowe dzwoneczki i rumianki, jak maleńkie słońca....
I pewnie było zawsze parę kłosów żyta lub pszenicy, bo ścieżka do Domu Mojego wiodła wzdłuż zielonych, falujących łanów zbóż.......
I z tym bukietem polnych kwiatów wchodziłem do Domu, gdzie Moja Mama......
I piszę te słowa i widzę Jej szare oczy i widzę Jej Kochaną twarz. I widzę, te łzy, które w Jej oczach szarych pojawiały się często.
I czuję teraz w swoich oczach łzy......
Dziękuję Ci Mamo....
To ciągle ja. Twój najmłodszy Adaś.
Dziękuję Ci.... Dziękuję Ci za wszystko, za Serce, Które Miałaś i Które Dawałaś......
.... " Wspomnienia z Mamą " pomnik
To Ty mnie kiedyś Urodziłaś.
Ty Wprowadziłaś mnie na ten świat.
Ty pierwszych słów mówić Uczyłaś.
Wciąż je pamiętam, mimo tylu lat......
Czas nie zaciera tamtych wspomnień.
Pierwszych obrazów , pierwszych kroków.
Czas nie zaciera dziecka zachwyceń,
Wciąż je odnawia, każdego roku.....
Choć lat przybywa, siwych włosów,
Na skroniach wciąż więcej srebra,
Nie zapominam Domu odgłosów.
Dotknięcia ręki, ciepła....
Pamiętam kiedy byłem malutki,
Ty Spałaś na łóżku obok.
Czasem się budziłem kwiląc cichutko.
Czekałem na dotyk Twych rąk.
Zawsze Słyszałaś moje kwilenie.
Wstawałaś, Dotykałaś główki.
Śpij dziecko, śpij. Nie czas na karmienie.
Poprawiałaś ciepłe poduszki....
Takie były noce, pełne Twej miłości,
Którą czułem tak blisko siebie.
Dni pełne były ciepła, dziecięcych radości.
Zabaw na podwórku i Ciebie....
Byłaś zawsze, Czuwałaś nad każdym krokiem,
Swojej najmłodszej, maleńkiej pociechy.
Dawałaś Siebie z matczynym oddaniem.
Byłaś gdzie ja, gdzie innych dzieci śmiechy....
To Ty Pokazywałaś mi kwitnące maki.
Śpiewające wysoko gdzieś w górze skowronki...
Na miedzach w polu szafirowe chabry...
Małe żuczki i piękne biedronki....
Ty Uczyłaś mnie Języka Polskiego.
Twego Ukochanego Polskiego Języka....
Zaszczepiłaś dziecku miłość do Niego.
Ten Język piękny wciąż Twe dziecko
zachwyca....
Minęło już wiele, wiele długich lat.
Od dawna nie ma Cię Mamo na tym świecie.
Ze mnie już taki trochę stary dziad...
Takie troszkę starsze, siwe już dziecię.
Ale wciąż pamiętam tamte z Tobą czasy.
Czasem brakuje mi Twojego ciepła.
Wspomnieniami wracam na te nasze Piachy.
Na łąki zielone, gdzie płynęła rzeka.
Nie mogłem być wtedy z Tobą, gdy Odeszłaś.
Nie mogłem złożyć wiązanki kwiatów.
Dziś mogę Dla Ciebie wierszem słowa pisać...
Składać wiązanki z poematów....
Może Patrzysz Sobie na mnie z Góry...?
Może Czytasz Sobie moje wiersze...?
To nie są pewnie surowe cenzury.....
Może to radość, że dziecko Twe pisze ?
Używam Mamo Twojego nazwiska.
To je Nosiłaś Chodząc do szkoły.
Każdy mój wiersz będzie jak cegiełka...
Zbuduję Ci Mamo pomnik nowy....
Każdy mój wiersz będzie cegiełką.
Każdy poemat będzie jak wiązanka kwiatów.
Ty Byłaś Pierwszą Moją Nauczycielką.
Dla Ciebie dedykacja z wszystkich poematów.
Dla Ciebie Mamo wszystkie moje słowa.
Te napisane i te co się napiszą.
Chcę by Nazwisko Twoje ożyło od nowa...
By nie było okryte ciszą................
Adam Szeluga
a czas, jak rzeka, jak rzeka płynie..... unosząc w przeszłość tamte dni............
http://old.niepoprawni.pl/blog/1601/dla-matki-polki-bukiet-roz
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2052 odsłony