A może sankcje unijne wobec Niemiec?
Jazgot brukselskich kundelków (na berlińskiej smyczy) wobec Polski znowu nasila się i jakkolwiek ugryźć nas raczej nie mogą,
to ileż można słuchać tego ujadania?
Aby trochę ulżyć naszym uszom i uciszyć hałasująca psiarnię, minister Waszczykowski powinien ogłosić, że w razie wszczęcia przez Komisję Europejską procedur o naruszenia procedur prawa UE przez Polskę w związku z reformą sądownictwa Polska wystąpi o wszczęcie analogicznych procedur wobec innych krajów UE, w których organa władzy wykonawczej lub ustawodawczej mają realny wpływ na wybór członków władzy sądowniczej. Nie chce mi się grzebać po konstytucjach wszystkich państw UE, ale zacząłbym od Niemiec za art. 95 ustęp 2 ichniejszej ustawy zasadniczej.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 902 odsłony