Teraz frakcja Hofmana zacznie rozbijać PiS ?
Witold Gadowski „ Jedynym problemem dla wielu prominentnych pisowców jest dziś… Jarosław Kaczyński! On ciągle coś chce, czegoś się domaga, pędzi trutni do roboty! Gdyby obejrzał sobie jednak swoje lokalne „elity”, to wpadłby w zły nastrój. Coraz smętniej zauważam, że jedynym człowiekiem, który poważnie traktuje swoje poglądy, mówi o wartościach i ideologii jest - w PiS - sam Jarosław Kaczyński!„...”No a na koniec PiS – czym jest dziś jedyna poważna partia chcąca być wyrazicielem opinii tych wszystkich, którzy serio są zatroskani o stan państwa, o złe procesy społeczne, które już się w nim rozpoczęły? „...(źródło )
Robert Mazurek „ A co dalej z 34-letnim rzecznikiem? Spoko, to też da się załatwić. Oto moje rady:Poniedziałek - sam występuje z PiS. Krótki komunikat prasowy.
Wtorek – idzie z żoną i dziećmi w prezydenckim marszu z okazji Dnia Niepodległości. Nagabywany przez dziennikarzy mówi, że przyszedł prywatnie, jako polski patriota, pora przestać dzielić, czas łączyć, takie tam.Środa – konferencja. Przeprosiny i wyjaśnienie: Padłem ofiarą porachunków partyjnych wewnątrz PiS. To efekt manipulacji przez – przykro to powiedzieć – osoby z otoczenia prezesa Kaczyńskiego i przez niego inspirowane. Czwartek – Niedziela – medialny festiwal Hofmana. Poniedziałek – wywiad w „Newsweeku” i wieczorny program u Lisa: jestem młody, może zbyt gorąca głowa, każdy kto nigdy nie wypił kieliszka, niech pierwszy rzuci we mnie immunitetem. A Kaczyński przegra kolejne wybory, cała partia to dom starców zainteresowanych tylko dotrwaniem na sejmowej pensji do emerytury. Oto między nami poszło. Ja chciałem wygrać, próbowałem odsuwać Macierewicza i Pawłowicz, ale się nie udało. Piątek 21 listopada – okładka „Faktu”: „Tak się bawi Hofman. Zdjęcia”. Na fotografiach Hofman pije whisky z Michałem Kamińskim i Kazimierzem Marcinkiewiczem.Adwent – Hofman ślubuje abstynencję. Widziano go z rodziną na Jasnej Górze.Wiosna 2015 – młody, sympatyczny, dowcipny, czyli TVN 24 co drugi dzień odkrywa nową twarz Adama Hofmana. Zaczął uprawiać jogging, lekcji udzielił mu sam Tomasz Lis.Czerwiec 2015 – PiS nie daje mi wyboru, choć jestem człowiekiem prawicy, to będę musiał zagłosować na Bronisława Komorowskiego albo zostać w domu.Październik 2015 – Hofman kandyduje skąd chce.”...(źródło )
„Decyzję o pozbyciu się Adama Hofmana Jarosław Kaczyński podjął w kilka godzin. Powinno się obejść bez publicznego prania brudów.Dziś zbierze się Komitet Polityczny PiS, który zajmie się sprawą trzech zawieszonych posłów. Wszystko wskazuje na to, że partia rozstanie się z wieloletnim rzecznikiem i jego dwoma bliskimi kolegami: Mariuszem Antonim Kamińskim i Adamem Rogackim.”...(źródło )
„"Rzeczpospolita" pisze, że w PO już ruszyła walka o władzę. Jej elementem ma być nagłośnienie niesławnej wypowiedzi Radosława Sikorskiego dla portalu "Politico". Ponoć stoi za tym nowy szef MSZ Grzegorz Schetyna.”...”To urzędnicy MSZ wychwycili tekst 'Politico'. Nikt inny tego nie zauważył. Te konkretne słowa Sikorskiego zostały celowo nagłośnione w Polsce" - twierdzi rozmówca gazety sugerując, że to Schetyna stoi za kłopotami Sikorskiego. „...”|Według rozmówcy "Rzeczpospolitej", Schetyna w ten sposób chce zbudować sobie pozycję, by w razie porażki wyborczej premier Ewy Kopacz stać się jej naturalnym następcą.W rewanżu Sikorski nagłośnił niefortunną wypowiedź Schetyny który zasugerował ,że Polka traktuje Ukrainę jak Francja Algierię i Maroko, czyli jak dawną kolonię.”...(źródło )
Europoseł PiS Ryszard Czarnecki jest gotowy do udziału w wyborach prezydenckich. - Mój start jest bardzo prawdopodobny, jeśli partia podejmie taką decyzję - zadeklarował polityk.„...”Na antenie Radia Plus eurodeputowany znów poruszył kwestię prawyborów prezydenckich w PiS. Jak stwierdził, „nie ma żadnej wypowiedzi publicznej prezesa na ten temat, poza tą na konferencji gdy premier Kaczyński powiedział, że to ciekawy pomysł”.Polityk zapowiedział, że decyzję o tym czy takie prawybory się odbędą PiS podejmie po wyborach samorzadowych. Sam Czarnecki jest ich goracym zwolennikiem. Jako pierwszy zgłosił ten pomysł na łamach tygodnika „wSieci”. To według mnie okazja do pokazania alternatywy, programu PiS, okazja do pokazania osobowości. PiS jest bogaty ludźmi —argumentuje dziś polityk. Mój start w wyborach jest bardzo prawdopodobny, jeśli PiS podejmie taką decyzję. Jako zdyscyplinowany członek partii się podporządkuję „...”„Rz” informowała, że Jarosław Kaczyński, który długo rozważał pomysł przeprowadzenia prawyborów miał ostatnio zmienić zdanie w tej kwestii. Na posiedzeniu Komitetu Politycznego partii zapowiedział, że nazwisko kandydata wskaże sam.Czarnecki zaprzeczył też doniesieniom „Newsweeka”, jakoby Jarosław Kaczyński na tym samym posiedzeniu mówil o swoim odejściu z partii, jeśli PiS przegra wybory parlamentarne. Według Czarneckiego takie słowa nie padły.Przynajmniej ja tego nie pamiętam, PiS wygra wybory, a nie przegra. Ja takich słów sobie nie przypominam. Prezes wedle mojej pamięci takiej kwestii nie poruszał, wierzy w zwycięstwo w wyborach samorządowych i parlamentarnych— mówił w Radiu Plus Czarnecki.„Rz” twierdzi jednak, że prezes PiS rzeczywiście mówił o swoim odejściu, ale w innym kontekście. Nie miała być to zapowiedź poddania się w razie porażki wyborczej, ale ostrzeżenie dla członków partii, że jeśli listy parlamentarne będą równie słabe, co te do sejmików wojewódzkich, to on zostawi partię i jej problemy.” ….(więcej )
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jeśli jego partia przegra przyszłoroczne wybory parlamentarne, ustąpi ze stanowiska.Deklaracja ta padła na komitecie politycznym Prawa i Sprawiedliwości - informuje "Newsweek". Potwierdza ją trzech uczestników obrad.Podczas posiedzenia tego komitetu szef Prawa i Sprawiedliwości wygłosił mobilizujące przemówienie, w którym przedstawiał rosnące notowania Platformy Obywatelskiej, straszył jej rosnącą siłą i deklarował, że interesuje go tylko takie zwycięstwo, które da Prawu i Sprawiedliwości możliwość samodzielnego rządzenia.Zapowiedział też, że jeśli PiS nie wygra - nie będzie dłużej kierował partią. - Jeśli przegramy przyszłoroczne wybory, to ustąpię ze stanowiska - zapowiedział.Kaczyński poinformował również o decyzji w sprawie kandydatów w wyborach prezydenckich. Nie zostaną wybrani w wyniku prawyborów, które zdaniem prezesa powodują tylko niepotrzebne napięcia. Będą wyłonieni najprawdopodobniej tuż po wyborach samorządowych.W kuluarach wymienia się nazwiska pięciu możliwych kandydatów: prof. Andrzeja Nowaka, prof. Piotra Glińskiego, europosłów Andrzeja Dudę i Ryszarda Czarneckiego oraz twórcę SKOK, senatora Grzegorza Biereckiego.Jak pisze jutrzejszy "Newsweek", w Prawie i Sprawiedliwości niewiele osób wierzy w samodzielne zwycięstwo, a współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego widzą jego coraz słabszą pozycję i szykują się do walki o jego stołek.”..(więcej )
Rozmowa dotyczy kandydata PiS na prezydenta. W wywiadzie pojawia się zapowiedź prawdopodobnego wyłonienia go w partyjnych prawyborach.Czarnecki odnosi się sceptycznie do kandydatury prof. Piotra Glińskiego. To znakomity kandydat na ministra w przyszłym rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Ma jedną słabość: nie przeszedł nigdy weryfikacji wyborczej — mówi i ujawnia istnienie ważnego politycznego pomysłu.Mam wrażenie, że Jarosław Kaczyński, świetny polityczny strateg, rozważa przeprowadzenie w PiS prawyborów. Ja jestem osobiście entuzjastą tego pomysłu. To by zdynamizowało życie artyjne, ale i samą kampanię To byłaby właśnie okazja do zademonstrowania ciekawych osobistości, kiedy PO ma coraz częściej osobliwości. Ba, to też okazja pokazania wewnętrznej różnorodności”.. ….(więcej )
wPolityce.pl: Ryszard Czarnecki na łamach tygodnika „wSieci” zgłasza pomysł przeprowadzenia w PiS prawyborów prezydenckich. Jak pan ocenia taką metodę wyłonienia kandydata ? „...”Dr Rafał Chwedoruk, politolog: Taka koncepcja ma sens w realiach ustabilizowanego systemu partyjnego, z silnie zakorzenionymi partiami politycznymi. Jest to pomysł, który w różnych wariantach, nie dotyczących tylko wyborów prezydenckich funkcjonuje w wielkich partiach Europy Zachodniej. Myślę, że polkisystem partyjny, wcześniej czy później, stanie przed tego typu wyzwaniami jako z codziennością. Natomiast dziś można postawić pytanie, czy jesteśmy już w momencie aż tak ustabilizowanego systemu partyjnego. Zalety są tutaj oczywiste. Takie prawybory pogłębiają demokracje w partii, dają jej członkom poczucie wpływu na losy partii. Natomiast mają też swoje wady. Pamiętajmy, że jesteśmy społeczeństwem biernym i może się zdarzyć tak, że grupy wewnątrzpartyjne, żyjące logiką gry stricte partyjnej, często odległe od średniej myślenia w społeczeństwie, mogą być nadreprezentowane. Czyli taki kandydat może być bardzo silnie legitymizowany wewnątrz partii, a nie do przyjęcia nie tylko dla tego segmentu wyborców, o który zazwyczaj toczy się walka, czyli tych, którzy są niezidentyfikowani partyjnie, ale nawet dla mitycznego „żelaznego elektoratu”. ...”Byłby to pomysł uzasadniony, gdyby Prawo i Sprawiedliwość zmierzało mityczną droga do centrum. To znaczy usiłowało dotrzeć do tych wyborców, którzy z różnych powodów określając się jako centrowi, udzielają poparcia Platformie Obywatelskiej. Ale to Adam Hofman stwierdził kilka miesięcy temu, że „nie idziemy do centrum, bo nikt tam na nas nie czeka”. „...”Tych wyborców nie trzeba dodatkowo mobilizować. I bez wględu czy taki kandydat będzie się nazywał prof. Andrzej Nowak, czy Zyta Gilowska, większość wyborców będzie zmobilizowana barwami PiSu i poparciem Jarosława Kaczyńskiego. Także byłoby to takie trochę przekonywanie przekonanych „...(więcej )
„Prezes PiS, Jarosław Kaczyński podejrzewa, że w jego partii szykowany jest spisek. Jak donosi "Newsweek" prezes uważa, że część polityków chce przejąć władzę w PiS. „...”"Newsweek „ twierdzi, że pierwszym krokiem 'spiskowców" ma być wystawienie kandydatury twórcy SKOK Grzegorza Biereckiego w prawyborach prezydenckich organizowanych przez PiS
Tygodnik informuje, że w spisku mieliby uczestniczyć m.in. rzecznik PiS Adam Hofman, europoseł Ryszard Czarnecki. - Kto pierwszy zgłosił pomysł prawyborów? Ryszard Czarnecki. A kto go wspierał w kuluarach? Adam Hofman. To nie przypadek – zauważa jeden ze współpracowników Kaczyńskiego.Bierecki jednak zaprzecza jakoby miał startować w wyborach Tygodnik pisze, że drugim krokiem grupy miałoby być przejęcie kontroli nad finansami partii. Nieoficjalnie wiadomo, że PiS ma kłopot ze znalezieniem środków na nadchodzące wybory: samorządowe, prezydenckie i parlamentarne. Jednym z rozważanych rozwiązań jest zaciągnięcie kredytu. Oczywiście w SKOK-ach, gdzie jest już zadłużony sam prezes. „...(więcej )
A333 „ Prawdziwa historia, która wiele powie...Kilka miesięcy temu p. Czarnecki wydał swoją książkę "Mój kraj"(okolice marca 2014). Ciągał po różnych salach, gdzie prezentowano wspomnianą książkę, Jarosława Kaczyńskiego. Robił sobie z nim zdjęcia itd. Jak nic wyglądało mi to na klasyczny PR, który w przyszłości ma posłużyć jako materiał "promujący" p. Czarneckiego...wspólne zdjęcia z J. Kaczyńskim zawsze można fajnie wykorzystać. Mieliśmy wtedy już przykład z książką Tuska wydaną przez Palikota...Nieśmiało - nieco w formię żartu - zadałem p. Czarneckiemu pytanie na Twitterze, pod jednym z jego wpisów:
" Pan to chyba na stanowiska prezydenta będzie się wybierał? :) "(nie pamiętam dokładnego cytatu, ale taki sens był pytania).
Ku mojemu zdziwieniu wpis ten został NATYCHMIAST wykasowany przez p. Czarneckiego... Czemu? Być może "Zdradziłem" tajny plan? Ciekawe - ale jego ostatnie wypowiedzi o prawyborach(gdzie pewnie ma większe szanse/zaplecze niż prof. Gliński) wiele mówią... „...(więcej)
Jarosław Makowski „Walka o sukcesję”...”jeśli Jarosław Kaczyński przegra listopadowe wybory samorządowe, w szeregach PiS może pojawić się myśl: „Z Kaczyńskim jednak nie da się wygrać! I to nawet bez Tuska". A więc: Kaczyński jest za mocny, by PiS został zmarginalizowany, ale za słaby, by wygrywać wybory. Co więcej, goryczy klęski po ewentualnej porażce w wyborach samorządowych może dopełnić przegrana kandydata PiS w wyborach prezydenckich. Czyli: dziewiąta porażka z rzędu. A to oznacza, że tysiące działaczy zaczną kalkulować, że może jednak potrzebują innego lidera „....”Tęsknota
za nowym lideremKto pierwszy publicznie może dać sygnał do ataku na Kaczyńskiego, zacząć podważać jego przywództwo? Ci, którzy dziś z nadzieją wypatrują powrotu PiS do władzy. A więc prawicowi publicyści, od braci Karnowskich poczynając poprzez Łukasza Warzechę, a na Rafale Ziemkiewiczu kończąc.To publicyści, którzy mają już serdecznie dość pięknie przegrywającego przywódcy PiS. Nieraz już pokazywali, że czekają z utęsknieniem na nowego lidera prawicy. Gdy tylko bowiem po prawej stronie pojawiał się nowy projekt polityczny, prawicowa polityka i publicystyka zdradzała ekscytację, że oto w końcu rodzi się twór, który daje szansę na nowe otwarcie i wymarzone zwycięstwo. A przede wszystkim – na pogrążenie PO.”..”Tak przecież było, przypomnijmy, gdy pojawił się PJN, czyli – dla tych, którzy zapomnieli – Polska Jest Najważniejsza. To miała być nowoczesna prawica, która zabierze to, co dobre PiS, i całkowicie pogrąży PO. Ostatnio z podobnym entuzjazmem witany był projekt Polski Razem Jarosława Gowina. Na konwencji założycielskiej do boju zagrzewał zwolenników prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz. Za Gowina trzymano kciuki i pompowano go przede wszystkim dlatego, że liczono, iż podzieli PO. Jak wiemy, nic z tych projektów nie zostało. „....”Oczywiście Jarosław Kaczyński chce zwycięstwa. By o nim myśleć, musi znosić i zacieśniać współpracę z Jarosławem Gowinem i Zbigniewem Ziobrą. O ile ten ostatni jest w szeregach PiS spalony, bo zdradził, o tyle Gowin zdradził, ale PO, zawiązując ostatecznie koalicję z PiS. Dziś lider Polski Razem jest bardziej pisowski niż niejeden stary pisowiec, choćby Joachim Brudziński. Walczy jako koalicjant Prawa i Sprawiedliwości, jak tylko potrafi, o legitymizację swojej tam obecności. „...(więcej )
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział swoje odejście, jeśli jego partia przegra przyszłoroczne wybory parlamentarne. Deklaracja padła na komitecie politycznym Prawa i Sprawiedliwości i, według relacji świadków, miała być ostrzeżeniem dla członków partii, którzy wywołują wewnętrzne konflikty, zamiast wspólnie pracować na rzecz zwycięstwa. „...”Jednak jak ustaliła "Rzeczpospolita" Kaczyński miał uświadomić władzom ugrupowania, że ma dość wewnętrznych wojen, które osłabiają listy i apelować o pracę na rzecz zwycięstwa, a jego deklaracja była groźbą, a nie zapowiedzią ucieczki.- Prezes na koniec komitetu powiedział, że omówione wcześniej listy kandydatów w wyborach do sejmików są słabe. Przekonywał, że jeśli taki sam błąd partia popełni za rok, gdy będzie wystawiać kandydatów do Sejmu, to PO znów będzie miała więcej posłów. Wtedy on nie będzie się dłużej walczył o poprawę jakości list, tylko zostawi partię i jej problemy - mówił gazecie jeden ze współpracowników Kaczyńskiego.- W partii są ludzie, którzy czekają na jego odejście, ale są też tacy, którzy zdają sobie sprawę, że bez niego PiS ma małe szanse na przetrwanie w tym kształcie - ocenia w rozmowie z "Rz" jeden z członków komitetu politycznego. Z kolei, według "Newsweeka", w Prawie i Sprawiedliwości niewiele osób wierzy w samodzielne zwycięstwo, a współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego polują na jego miejsce.Kaczyński zapowiedział również, że decyzje w sprawie kandydatów w wyborach prezydenckich podejmie zaraz po zakończeniu wyborów samorządowych. Nieoficjalnie mówi się o pięciu możliwych kandydatach: prof. Andrzeja Nowaka, prof. Piotra Glińskiego, europosłów Andrzeja Dudę i Ryszarda Czarneckiego oraz twórcę SKOK, senatora Grzegorza Biereckiego.” „...(więcej )
Leszek Balcerowicz „ Chciałbym, żeby na polskiej scenie politycznej pojawiła się poważna, wolnościowa partia złożona z młodych ludzi. Gdyby taka wiarygodna organizacja powstała, to bym ją poparł „..” Zdaniem byłego wicepremiera i ministra finansów, a obecnie szefa Forum Obywatelskiego Rozwoju, nowa partia skupiałaby ludzi o liberalnych poglądach, zwłaszcza na kwestie gospodarcze. - Takich ludzi w Polsce jest wielu. Problem w tym, że są rozsiani, za mało aktywni, nie stanowią więc realnej siły politycznej - przekonuje. „...”Polska polityka potrzebuje ludzi o dobrych analitycznych umysłach i przekonanych, że wolność i praworządność to najlepsze rozwiązania dla Polski. Do tego mających zdolności organizacyjne i umiejętności komunikacyjne. Jeżdżę po kraju i szukam takich ludzi - deklaruje były wicepremier. Balcerowicz ostro ocenia obecną scenę partyjną. - Współczesna polska polityka to jeden wielki pic. U nas funkcjonuje on w różnych odmianach. Pic nienawistny w wykonaniu PiS-u. Pic groteskowy – w wersji Korwina-Mikkego i często Palikota. I pic pogodny Platformy, z ustawiczną propagandą sukcesu „ ...(więcej)
Leszek Balcerowicz „Lewicowcy używali i używają słów „faszyzm", „faszysta" jako wyzwisk
pod adresem swoich politycznych przeciwników, w tym pod adresem klasycznych liberałów „....”Jonah Goldberg w swojej wybitnej książce „Lewicowy faszyzm", w której zarazem odkłamuje propagandowe hasła, fałszerstwa, manipulacjei zwykłe nieporozumienia. „....”Państwo socjalizmu wojennego„....”Wiele osób kojarzy zapewne słowo „faszyzm" z nazizmem i uważa, że faszyzm to skrajna prawica, czyli coś, co leży na przeciwnym krańcu do „lewicy". …..”Goldberg nie broni faszyzmu, przeciwnie jest on – podobnie jak autor niniejszego wstępu – bardzo wobec niego krytyczny. Pokazuje on jednak, że faszyzm Mussoliniego różnił się zasadniczo od nazizmu Hitlera.I tak na przykład włoski faszyzm nie był antysemicki; Żydzi byli w partii Mussoliniego nadreprezentowani. Jest to jedna z wielu ciekawych informacji, jakie można znaleźć w książce Goldberga. „....”Autor definiuje faszyzm jako rodzaj skrajnego etatyzmu, czyli ustrój, w którym państwo dominuje nad jednostką i wszelkimi prywatnymi organizacjami. Pokazuje on, że tak rozumiany faszyzm jako pewien prąd intelektualno-polityczny był silny nie tylko w Europie po I wojnie światowej, ale – i tu zapewne będzie zaskoczenie – również w Stanach Zjednoczonych.Co więcej, nabrał on tam mocy już pod koniec XIX wieku, nosząc nazwę progresywizmu (progresivism). Czytelnik dowie się, że jego wybitnym przedstawicielem i realizatorem był prezydent Thomas Woodrow Wilson.Państwo, jakie stworzył on w czasie I wojny światowej, nazywa Goldberg „socjalizmem wojennym" lub „państwem policyjnym"i przytacza fakty, które świadczą, że nie rzuca słów na wiatr. „....”Progresywizm został odrzucony przez Amerykanów w wyborach po I wojnie; Goldberg twierdzi, że skrajny etatyzm nie jest w stanie w Stanach Zjednoczonych – w odróżnieniu od Europy – trwale się zakorzenić. „.....”Ale progresywizm nie umarł jako wpływowy prąd polityczno-intelektualny. Jego zwolennicy z uwagą i aprobatą obserwowali postępy faszyzmu i socjalizmu (komunizmu) w Europie Środkowej – słusznie –traktując te dwa kierunki jako reprezentantów tego samego gatunku: skrajnego etatyzmu, wrogiego wobec praw jednostki i rynku. Mussolini i Lenin (a potem Stalin) byli dla nich bohaterami z tej samej bajki. Wielu późniejszych doradców i współpracowników Franklina Delano Roosevelta pielgrzymowało do Rzymu i Moskwy po naukę. „.....”New Deal prawie jak faszyzmPolityczny czas aktywnych progresywistów nastał wraz z dojściem do władzy Roosevelta. Wielką Depresję w Stanach Zjednoczonych w latach 30. interpretowano wówczas powszechnie jako krach kapitalizmu; i taka interpretacja przeważa w opinii publicznej do dziś, choć badania pokazują walną rolę błędnej polityki gospodarczej w USA w wywołaniu i utrwalaniu depresji. Można o tym poczytać m.in. w książce Goldberga.Przeświadczenie o krachu kapitalizmu otworzyło drogę ekipie Roosevelta do ekspansji etatyzmu, przypominającego pod wieloma względami – jak pokazuje autor – ówczesną politykę gospodarczą Mussoliniego i Hitlera. Realizatorzy i zwolennicy New Dealu w Stanach Zjednoczonych, ale też zwykli obserwatorzy, nie traktowali wówczas tych narodowo-socjalistycznych eksperymentów jako obcych im i wrogich „prawicowym" wynaturzeniom. Przeciwnie, uważano, że wraz z New Dealem należą one do jednej etatystycznej rodziny.”.....”Propagandowy przewrót”....”Zdecydowany propagandowy zwrot nastąpił po inwazji hitlerowskich Niemiec na Związek Radziecki. Śmiertelny wróg nie mógł być postrzegany jako należący do tej samej lewicowej rodziny. Nazizm i szerzej – faszyzm – stały się więc w machinie propagandowej Stalina przejawami skrajnej „prawicy", co miało sugerować, że są na przeciwstawnym krańcu do „lewicy". Ta propaganda nie tylko została upowszechniona w „obozie socjalistycznym", ale i podchwycona z wielkim sukcesem, zwłaszcza w kręgach lewicowych, w Stanach Zjednoczonych.”....”Jak pokazuje Goldberg, przedstawiciele tego nurtu nie tylko skutecznie zamazali w publicznym odbiorze swoje wcześniejsze – i trafne – interpretacje faszyzmu i komunizmu jako bliskich instytucjonalnych krewnych, nie tylko doprowadzili do amnezji odnośnie do swego pozytywnego stosunku do obu tych odmian skrajnego etatyzmu, ale na dodatek przejęli słowa „faszyzm", „faszysta" jako wyzwiska, których używali i używają pod adresem swoich politycznych przeciwników, a w tym – pod adresem antyetatystów, czyli klasycznych liberałów. „.....”książka Goldberga jest odkłamywaniem historii i odkłamywaniem języka. Jedno i drugie ma wielkie znaczenie. Język ma silny wpływ na nasze myślenie – i emocje „....”Weźmy słowo „liberalizm". Oznaczało ono pierwotnie prąd intelektualno-polityczny, który miał na celu ograniczenie arbitralnej władzy państwa po to, aby utrzymać szeroko zakrojone indywidualne wolności, dzięki którym może działać wolny rynek i społeczeństwo obywatelskie. Ten kierunek nazywa się też niekiedy klasycznym liberalizmem. Goldberg pokazuje, jak etatystyczny progresywizm został w Stanach Zjednoczonych przechrzczony na liberalizm, co kompletnie wypaczało pierwotny sens tego słowa. Termin „liberał" oznacza w tym kraju to, co w Europie jest określane jako socjalista, socjaldemokrata itp., w każdym razie termin ten odnosi się do zwolennika szerokiej interwencji państwa.„.....”Albo weźmy termin „lewica" i „prawica". Zgodnie z pierwotnym znaczeniem „lewica" była silnie etatystyczna, a prawica – wolnorynkowa. Dlatego na gruncie tego klasycznego rozróżnienia komunizm i faszyzm należały do jednej – etatystycznej – rodziny, oba były – z definicji – lewicowe.„.. „...(więcej )
Wikipedia „Deng Xiaoping (wymowa i ; ur. 22 sierpnia 1904 , zm. 19 lutego 1997 ) – polityk chiński . W okresie od 1978 do 1989 roku faktyczny przywódca Chińskiej Republiki Ludowej , inicjator reform społeczno-gospodarczych oraz otwarcia Chin na świat. Jeden z najważniejszych polityków w XX-wiecznej historii Chin. „...”Momentem przełomowym w karierze Denga i w historii Chin było posiedzenie III Plenum KC KPCh jedenastej kadencji w grudniu 1978 roku. Partia przyjęła zaproponowany przez Denga nowy kurs, w którym położono nacisk na reformy gospodarcze i otwarcie Chin na świat.
W 1981 roku z inicjatywy Denga partia potępiła rewolucję kulturalną i poddała krytycznej ocenie dorobek Mao Zedonga. W tym samym roku rozpoczęto proces reform gospodarczych i modernizacji kraju zgodnie z zaproponowanym przez Denga modelem socjalizmu o chińskiej specyfice . Na wybrzeżu Chin wydzielone zostały specjalne strefy ekonomiczne otwarte dla zachodniego kapitału. Rozpoczęto kształcenie nowoczesnej kadry naukowo-technologicznej oraz biznesowej. W 1984 roku przeprowadzona została reforma rolna, która zlikwidowała kolektywny system na wsi. Rozpoczęto stopniowe wprowadzanie w Chinach gospodarki rynkowej . Otwarta została droga dla sektora prywatnego w gospodarce, zreorganizowano także metody zarządzania sektorem państwowym.Częścią reform było również otwarcie Chin na świat. Chiny, dotychczas izolujące się, stały się aktywnym graczem na arenie międzynarodowej. Zacieśniona została współpraca zeStanami Zjednoczonymi , zaczęto też ściągać do kraju międzynarodowy kapitał. Deng sformułował także zasadę jeden kraj, dwa systemy , która stała się kluczem do uregulowania sprawy Hongkongu iMakau . Na mocy zawartych porozumień oba terytoria miały zostać włączone do ChRL, zachowując szeroką autonomię ustrojową i gospodarczą.Wraz z reformami gospodarczymi rozpoczęto ograniczoną reformę systemu politycznego. Z inicjatywy Denga wprowadzono kadencyjność stanowisk partyjno-państwowych, odmłodzono kadrę i zmniejszono biurokrację. Zwiększono rolę samorządów. Ostrożnie zwiększano swobody obywatelskie, bezwzględnie rozprawiając się jednak z silniejszymi dążeniami demokratycznymi, np. z zamieszkami studenckimi w 1986.”...”Deng, jako gorący orędownik kadencyjności władzy i odmłodzenia kadry, na XIII zjeździe KPCh w listopadzie 1987 roku zrezygnował z wszystkich zajmowanych przez siebie stanowisk zatrzymując jedynie funkcję przewodniczącego Centralnej Komisji Wojskowej .
Wiosną 1989 roku Deng opowiedział się za siłowym rozwiązaniem konfliktu w partii i stłumieniemprodemokratycznych i proliberalnych protestów społecznych , co doprowadziło po śmierci Hu Yaobanga do odsunięcia Zhao Ziyanga oraz wprowadzenia czołgów na Plac Niebiańskiego Spokoju w dniu 4 czerwca 1989. Wydarzenia te doprowadziły do czasowego przejęcia kierownictwa w KPCh przez „twardogłowych” i zatrzymania zainicjowanych przez Denga reform.Na V Plenum KC KPCh w listopadzie 1989 Deng zrezygnował z funkcji przewodniczącego Centralnej Komisji Wojskowej, przechodząc na emeryturę.Pomimo wycofania się z życia politycznego Deng zachował zakulisowy wpływ na sprawy państwowe. W 1992 roku odbył podróż na południe, wizytując Kanton , Shenzhen ,Zhuhai i Szanghaj . Podczas podróży w licznych wystąpieniach pochwalił przeprowadzone reformy i wielokrotnie nawoływał do zintensyfikowania procesu urynkowienia gospodarki i reform. Dzięki odbytym przez Denga spotkaniom na XIV zjeździe KPCh w październiku 1992 roku odsunięto „twardogłowych” i wybrano nowe władze na czele z Jiang Zeminem , co w konsekwencji spowodowało wznowienie i przyspieszenie reform.”...(źródło)
-----------
Ważne
Witold Gadowski „ Jedynym problemem dla wielu prominentnych pisowców jest dziś… Jarosław Kaczyński! On ciągle coś chce, czegoś się domaga, pędzi trutni do roboty! Gdyby obejrzał sobie jednak swoje lokalne „elity”, to wpadłby w zły nastrój. Coraz smętniej zauważam, że jedynym człowiekiem, który poważnie traktuje swoje poglądy, mówi o wartościach i ideologii jest - w PiS - sam Jarosław Kaczyński!„...”No a na koniec PiS – czym jest dziś jedyna poważna partia chcąca być wyrazicielem opinii tych wszystkich, którzy serio są zatroskani o stan państwa, o złe procesy społeczne, które już się w nim rozpoczęły? „...(źródło )
Jarosław Kaczyński „Nie możemy powiedzieć, że nastąpiło związanie polskiego porządku prawnego z chrześcijaństwem, z katolicyzmem. Ta konstytucja nie zaczyna się, jak powinna się zaczynać: w imię Boga wszechmogącego - podkreślił oklaskiwany prezes PiS. „....”sukces Kościoła podważałby postkomunistyczny porządek społeczny. „....”dawnego systemu broni m.in. "dawny społeczny zasób o tradycjach antyklerykalnych" uzupełniony przez "bardzo daleko idące wsparcie zewnętrzne". Jak wyjaśnił, chodzi o "zasób europejski", czyli Unię Europejską, a także organizacje związane z Narodami Zjednoczonymi. „....”w dyskusji nad nową organizacją państwa po 1989 r. elity odrzuciły m.in. koncepcję Jana Pawła II, który w 91 r. sformułował propozycję odwołującą się do dekalogu, ale też uniwersalizującą polski katolicyzm i polską katolicką tożsamość. Elity te, jak mówił Kaczyński, w dużej części ukształtowane były przez komunizm, w innej - wywodziły się z akcji dysydenckich wobec komunizmu, w jeszcze innej były związane z agenturą, a w ostatniej - były związane z "liberalizmem integralnym", czerpiącym m.in. z permisywizmu obyczajowego. „..(więcej)
Podobno Balcerowicz rozmawia z różnymi politykami i sprawdza czy byliby gotowi porzucić swoje partie i przejść do nowego ugrupowania. Robi taką sondę od prawa do lewa – twierdzi Wprost.”...”Nowa partia miałaby powstać na bazie ledwie zipiącegoStronnictwa Demokratycznego , któremu obecnie szefuje Paweł Piskorski – Sam Balcerowicz od jakiegoś czasu sonduje polityków, i to nie tylko Stronnictwa Demokratycznego, właśnie pod kątem założenia partii i stworzenia realnej alternatywy dla słabnącej Platformy Obywatelskiej – mówi jedna z osób związanych z SD.”...”Balcerowicz widzi, że Platforma wykańcza finansowo nasz kraj a alternatywy dla niej wciąż brak– tłumaczy inny polityk Balcerowicz był już kiedyś partyjnym liderem. W latach 1995-2000 rządził Unią Wolności i to był dla tej partii złoty czas. „...(źródło )
2012 rok „ Gursztyn w Uważam Rze „ Młode Wilki i żwawy Niedźwiedź „ „Widać, że formują się dwie frakcje. Jednej daje twarz rzecznik partii Adam Hofman, choć wielu wskazuje Adama Lipińskiego jako rzeczywistego przywódcę grupy. Na czele ich przeciwników stoi sekretarz generalny partii Joachim Brudziński „....”zaczęły się zabiegi mające na celu dostanie się na listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego „....”Do Jarosława Kaczyńskiego dobijały się tabuny polityków „....”Annie Fotydze, Adamie Hofmanie, Przemysławie Wiplerze, Mariuszu A. Kamińskim (tzw. młodym, czyli nie tym, który tworzył CBA), Izabeli Klotz, Krzysztofie Jurgielu i wielu innych „....”Podział na obie frakcje jest na razie w stadium zalążkowym. Obie mają na razie w miarę równy dostęp do prezesa. W najbliższym kręgu Kaczyńskiego są Lipiński, Brudziński, szef klubu Mariusz Błaszczak, którego pozycja zdaje się rosnąć, także Marek Kuchciński. On jednak bardziej zajął się swoją funkcją wicemarszałka niż wewnętrznymi sprawami w partii. Błaszczak jest po stronie Brudzińskiego. „.....”Wiceprezes partii Mariusz Kamiński nie stworzył znaczącego środowiska w PiS. Jest skoncentrowany na sprawach Warszawy, bo chciałby startować w wyborach na prezydenta stolicy. Mogą wtedy być też inni chętni, więc konflikt z nimi może wepchnąć go do którejś z frakcji. „....”Na przykład na towarzyskich imprezach przyjaciele Hofmana wykrzykują ponoć, aby mu nie przerywać, bo „przemawia przyszły premier Polski". Albo że istnieje plan, w którym Jarosław Kaczyński przekaże władzę w partii Adamowi Lipińskiemu, a ten po krótkim czasie odda ją Hofmanowi. Sam zaś będzie sterował z tylnego siedzenia. „. ...(więcej )
--------
Mój komentarz
Reżim na aferze Hofmana zyskał w dwójnasób. Po pierwsze PiS ogromnie straci w wyborach samorządowych .Po drugie wykorzysta Hofmana i jego frakcje do kolejnej próby rozbicia PiS i pewnie Obozu Patriotycznego
Media reżimowe będą dotąd grilować Hofamna , aż będzie pewne ,że na zawsze zostanie on przepędzony z PiS ,a wtedy sprawę wyciszą i zaczną go jak kiedyś Ziobrę lansować . Frakcja Hofman musi być silna o czym świadczy próba wymuszeniu na Kaczyńskim prawyborów j, co próbowali dokonać Hofman i Czarnecki , którego to celem był doprowadzenie do wystawienia Czarneckiego jako kandydata PiS w wyborach prezydenckich. O tym że ta frakcja jest naprawdę silna świadczy buta Hofmaan i nie liczenia się z nikim , nawet Kaczyńskim , tak jakby byli przekonani że to już oni a ni Kaczyński rządzi. Wyraźny był też brak jakiejkolwiek ostrej reakcji ze strony działaczy PiS . I Gdyby nie zdecydowana reakcja Kaczyńskiego to kto wie czy Hofman i jego kumple by nie przetrwali . Samemu Kaczyńskiemu nie udało się kilkakrotnie usunąć rzecznika
Hofman nic nie umie , oprócz tworzenia koterii, władza go zdemoralizowała. Pozbycie się Hofman osłabi jego frakcje , jej członkowie mogą się liczyć z tym ,że zostaną wycięci z list w wyborach. I na to będą grały ośrodki manipulacji politycznej Platformy i reżimowych mediów. Zaczną pompować Hofmana i wspierać jego zwolenników w przeprowadzeniu kolejnego rozłamu w roku wyborczym . Już wcześniej propagandowe media pompowały Hofmana i manipulowały nim wmawiając mu że ma predyspozycje do zostania następcą Kaczyńskiego . Do tego na śmietniku politycznym jest masa różnego rodzaju zbutwiałych Migalskich , Kamińskich, Giertychów i tym podobnych odpadków politycznych ,z których będą coś klecić . Warto przypomnieć ,że wysługujący się lichwiarstwu Balcerowicz publicznie mówi ,że chce założyć partię prawicową. Hofman i jego koteria byłyby dla niego zrządzeniem losu .
Kaczyński musi rozwiązać sprawę sukcesji . Wzorem chińskiego męża stanu Deng Xiaopinga powinien zarezerwować sobie pozycje patriarchy Obozu Patriotycznego i PiS i do niego powinno należąc ostatnie słowo , ale na czele PiS , nawet nieformalnie , ale faktycznie musi stanąć desygnowany przez Kaczyńskiego młodszy sukcesor , który wyczyści Stajnię Augiasza i zacznie rządzić PiS em twardą ręka. I dokona koniecznych czystek w partii
Tylko wtedy PiS ma szansę zdobyć władzę i zmodernizować Polskę .
video Profesor Nowak prof. Stalin zdobywa Polskę (1939-1945)
video prof.Krystyna Pawłowicz o sądzie za "Precz z Komuną",11 listopada,obronie lasów
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz i Twitt er
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1„ Dobre złego początki „ 2 Na końcu którego będzie o bogini Kali „ 3 „Nie należy nerwosolu pić na oko 4 „ O rzeźbie Niosącego Światło 5 „Impreza u Starskiego „ 6 „Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „ 8 „ Anne Vanderbilt „ 9 „ Fenotyp rozszerzony. Lamborghini „
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska
Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe
Nazwa banku Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 39 7999 9995 0651 6233 3003 0001
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1620 odsłon
Komentarze
Kaczynski nie nadaje sie na przywodce parti opozycyjnej
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika wilk na kacapy został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
11 Listopada, 2014 - 17:30
do PObolszewi tu trzeba miec przyswojowe jaja i ikre.
I jako szef parti tez sie wielkrotnie sie zblaznil i jako czlowiek honoru powinien dawno odejsc z ze stolka prezesa tak waznej dla Polakow parti,ktora jest jedyna sila wstanie cos zmienic.
Iluz to Kczynski mial pod swoim skrzydlami kretow,agentow ,zdrajcow i choloty ktora cholubil.
Tylko czlowiek ograniczony tego by nie widzial, a taki czlowiek nie moze byc na pierwsej lini walki o Polske.
Kaczynskiego widze jako prezydenta Polski a nie jako szefa opozycji ktora ma przejac wladze, a nie znowu zawisc swoich wyborcow.
Polacy musza przejzec na oczy i uswiadomic sobie z gdzie jest problem.
To nie wina zlodziejhi ze kradna tylko policji ze ich nie pilnuje a wymiar kary nie karze.to ze POrzdzi to wina PISu i ten musimy poprawic.
Wilku
Komentarz ukryty i zaszyfrowany
Komentarz użytkownika tańczący z widłami został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
11 Listopada, 2014 - 18:01
Wlk, brch, c ty ? Jrsłw Kczyńsk n przydnt ? hhhhh.
Ty t msz pczc hmr.
Pmjm, ż t jż mryt (65 lt). Pwn p rk pdłby sę d dymsj (jk t m w zwyczj) lb gdzś &qt;brwrw&qt; plcł ( jk jg brcszk) znów 5 ltk rzżlnym ptrtm żydkmn n żłb by zlcłł.
N ! Zdcydwn n. Dl ndcznków kstszy kłd n m mjsc w pltyc.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Panowie Wilki!
11 Listopada, 2014 - 18:19
Radzę zaparzyć w litrze wody:
Rumianek 0.1 kg
szałwia lekarska [susz] 0,05 kg
napar musi postać pod przykryciem 24 godz.
po 24 godz.posmarowac miejsca na mózgownice a resztę wypić.
Po nastepnych 24 godz. rozum być może wróci.
Zaryzykować warto!
PS.Podejrzewam że jesteście jedną osobą.
kazikh
Dwujedność
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika tańczący z widłami został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
11 Listopada, 2014 - 19:23
O "dwujedność" wideł z wilkiem, nikt mnie do tej pory nie podejrzewał, dlatego, gdy Wilk wejdzie na antenę, zapytam dla pewności, czy przypadkiem nie jest mną.
Pozdrawiam serdecznie.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Widlasty nie raz nas ze soba mylono chyba tylko z powodu litery
16 Listopada, 2014 - 19:24
W i podobnych pogladow na niektore problemy , ktore sa tu programowo niedostrzegane
Moja babka zawsze mi mowila ze kijem tego co nie pilnuje swego.
Czyli PISowi naleza sie przyslowiowe kije na grzbiet, gdyz nie pilnuja naszego.
Problem PISu to Kaczynski, ktory mowi ze chce dobrze dla Polski, a robi zle! Ktos kto mial wladze i bez przymusu ja oddal PObolszewi i na wlasnej piersi wykarmi tyle zmiji/kretow, stracil moje zaufanie jako znaczacy polityk ,ktory moze wydobyc Polske z tegio szamba.
Ja poznaje po owocach, a nie po deklaracjach.
Kaczynski jest niedodojada mowiac delikatnie na stanowisku prezesa PISu , ten czlowiek nie potrafi walczyc z rezulatatmi.
Obecnie piekne slwoa wzniosle idealy nie sa adekwatna bronia w stosunku do PObolszewi i calej zydokomuny pozostalej po PRLu.
Uwazam ze Macierewicz powinien juz dawno zastapic Kaczynskiego.