P A M I Ę Ć...

Obrazek użytkownika Lwow47
Kultura

PAMIĘĆ…

 

Nie każ mi zapominać…

Codziennie proszę Boga o pamięć

Tak rozległą by w niej zmieścić

Każdą naszą radość i zapomniany grób

Nie ma takiej racji

Stanu czy siły

W imię której moje sercem

Miałby milczeć…

To w nas gniją

Strzępy mundurów

Resztki końskiej uprzęży

Żołnierskie buty

Nie rozpięte na czas kabury

Szorstkie sznury egzekucji

Oczy wpatrzone z trwogą

W lufy plutonów egzekucyjnych

Losy polskich świętych

Idące nieprzerwanie

Przez pamięć i historię…

Nie każ mi zapominać

O Tych co przeszli

Przez ogień i wodę

Kanały i kominy

Rozpacz i nadzieję

Wolę i niewolę

Wisłę i wiarę…

Nie każ mi zapominać

I zabierz warczące suki

Spod okien naszego domu…

 

 

TAK ŁATWO ZAPOMNIEĆ…

 

To tak łatwo zapomnieć

Tych pod skórą ziemi

Co odeszli i leżą

W ramionach korzeni

 

I nie przyjdą nie staną

W prostokącie drzwi

By powiedzieć że przecież

Przyrzekałeś i…

 

Że zdradziłeś i teraz

Ich to jeszcze boli

Gdy patrzą poprzez kwiaty

Z podziemnej niewoli

 

Że oddali Ci życie

Gdy na tamten brzeg

Odchodzili z nadzieją

Byś pamięci strzegł…

 

 

 

W ZEGARZE HISTORII

 

W gazetach tylko drobne

Okruchy pamięci

Pomiędzy grubych liter

Spasłymi brzuchami

Bo oto nie patrzymy

Zbyt czujnie w historię

Bawiąc się krzykliwymi

Głupimi hasłami…

 

Zatroskani o teraz

Wpatrzeni w ekrany

Płukani szklaną rzeką

Nawet w dusznych snach

Sypiemy się przez lata

W zegarze historii

Mieleni w jego żarnach

Na jałowy piach

 

 

Którym wiatr zasypuje

Szańce i mogiły

Wielkie daty marzenia

Historyczne sceny

Po których obłąkani

Od długiej rozpaczy

Poeci nad padliną

Modlę się jak hieny….

 

 

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Samotna sosna

Droga pod lasem złocona piaskiem,
Przy niej samotna sosna z obrazkiem,
I zawieszony na dzień zaduszek
Z nieśmiertelników mały wianuszek ...

Na korze sosny, jak znaki święte,
Niezgrabną ręką w drzewie wycięte
Napół czytelne, krzywe litery
I rok pod niemi: sześćdziesiąt cztery ...

Pod sosną leży – mówi podanie –
Leśnik, zabity tutaj w powstanie.
Zawsze procesja Bożego Ciała
Na miejscu tem się zatrzymywała ...

A gdy ksiądz drzewo wodą pokropi,
Przyklękiwali z modlitwą chłopi,
I szmer szedł cichy w niebo pacierzy
Za ostatniego z polskich rycerzy ...

Zdzisław Dębicki

Vote up!
0
Vote down!
0
#1664011