NIE DAJ BOŻE! BY BYŁA TAKA POSPOLITA!
NIE DAJ BOŻE !
BY BYŁA TAKA POSPOLITA
zdejmij Polsko jarmułkę ! z zaczadzonej głowy
zdmuchnij świece menory mamy swoje znicze
i dźwignij krzyż wysoko ponad kłamstwo świata
odwróć jak łotr na krzyżu ku Bogu oblicze
nie daj Boże ! by była taka Pospolita!
gdzie kłamstwo bywa co dzień sztuką dyplomacji
gdzie złodziej z dumą nosi imię biznesmena
gdzie zdrajca się zabawia wagą demokracji
niech te znicze co płoną rozjaśnią w nas mroki
tak byśmy zobaczyli naszych wrogów twarze
przez to światło ducha co jest dla nas tarczą
gdy bluźnierstwo rzucają na nasze ołtarze
wierzę że po nas przyjdą młodzi zagniewani
dla których Polska będzie najważniejszym celem
i odzyskają godność tożsamość i wiarę
nie będą zginać karku przed nieprzyjacielem
i nie będzie ubliżał Pasterzom Kościoła
żaden cham przebrany w mundur polityka
nie będzie brudnej łapy wyciągał do Krzyża
i świętość świętokradczo bluźnierstwem dotykał
zdejmij Polsko jarmułkę ! i przebranie cudze
dom nasz niech będzie czysty bez kłamstwa i zdrady
Ojczyzna to nie karczma gdzie podstęp i lichwa
tworzą z polskiego losu haniebne układy !
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2237 odsłon
Komentarze
Lwowie47, -
18 Grudnia, 2014 - 09:51
zdejmij Polsko jarmułkę! pochyl się nad urną
zagłosuj na ludzi co w sercu Boga mają
bo dziś rządzący są tylko masą durną
którzy z sowietem i niemcem się układają
Wieczorem 9 października 2011 roku wybrałem się do mojego ulubionego klubu, gdzie w gronie moich przyjaciół miałem obserwować na dużym ekranie wstępne wyniki wyborów do parlamentu, jako że właśnie w tym dniu się odbywały. Do "naszego" stolika dosiadł się znajomy wraz z żoną. Nazywaliśmy go "Mały Jaruś", z uwagi na jego... infantylizm, mimo iż miał on wówczas 41 lat. Kiedy ogłoszono, że Platforma Obywatelska zwyciężyła, "Mały Jaruś" z głośnym hurrrra-optymizmem cieszył się jak dziecko, które otrzymało wymarzoną zabawkę.
– I z czego się tak cieszysz? - zapytałem.
– Cieszę się, że pisiory zostali zagonieni do narożnika, – odrzekł.
– A co takiego złego zrobił tobie PiS, że ich porażka ciebie tak cieszy?
– No... nie lubię ich i tyle! - odrzekł, po czym dodał:
– Ale mam pracę, a jak wygrałby PiS, to mógłbym ją stracić.
Po tym bardzo głupim argumencie zrobiłem jemu wykład, jak wyglądało bezrobocie za niespełna 2-letnich rządów PiS-u (2005-2007), a jak wygląda za rządów PO-PSL (2007-2011). Na koniec dodałem:
– Jeszcze wspomnisz moje słowa, że ta platformerska swołocz potraktuje ciebie jak ścierkę, tzn. wyżmie do kresu twojej wytrzymałości, a potem wyrzuci.
– A co ty za bajki mi tu opowiadasz! - powiedział podniesionym tonem.
Od tamtej rozmowy z "Małym Jarusiem" minęły ponad 3 lata. Właśnie wczoraj spotkałem się z nim w osiedlowym sklepie. Nie wyglądał dobrze. Był smutny, oczy miał podkrążone, schudł.
– I co tam u ciebie dobrego? – zapytałem z uśmiechem.
– A nic dobrego. Nadchodzą Święta, portfel pusty, podupadłem trochę na zdrowiu, żona też. – Wiesz, same kłopoty. Latem tego roku obydwoje straciliśmy pracę, a teraz akurat na Święta skończył się nam zasiłek, – wyżalił się niemal jednym tchem. Już nie było widać u niego tego hurrrra-optymizmu sprzed trzech lat.
Nie chciałem go "dobijać psychicznie", więc nie przypomniałem jemu naszej rozmowy z października 2011 roku. Ale "Mały Jaruś" mnie zaskoczył, bowiem przyznał:
– Wiesz, wtedy w klubie miałeś rację. Potraktowali mnie w firmie jak... murzyna, który zrobił swoje, a potem zarobiłem kopa i poleciałem na zieloną trawkę. Na moje miejsce zatrudnili młodego za najniższą pensję krajową. Kiedy żona powróciła do pracy po 3-tygodniowym zwolnieniu lekarskim, natychmiast dostała wypowiedzenie i też tak jak ja jest do dzisiaj bez pracy.
– Co też ci platformersi wyprawiają, – powiedział ze złością, po czym dodał:
– Żebym wiedział, co to za PO-wska swołocz rządzi, to nigdy bym na nich nie zagłosował.
I co z tego, że miałem satysfakcję z powodu mojej racji? Ale nie mam się z czego cieszyć. Kończąc, stawiam pytanie: – czy każdy obywatel musi doświadczyć na własnej skórze (nie)rządów platformersów i peselów, by zrozumieć że ich polityka jest antypolska? Że realizują politykę całkowitego uniecestwienia Rzeczpospolitej?
Serdecznie pozdrawiam Cię Lwowie47,
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Witaj Lwow47 i Satyrze
18 Grudnia, 2014 - 10:21
Zdejmij Polsko jarmułkę.
I obuć swe dzieci, bo Polska już kona.
Pozdrawiam serdecznie panów.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Rzeczywistość
18 Grudnia, 2014 - 10:44
skrzeczy, więc może ten skrzeczący głos rzeczwistości obudzi Polaków,i to przebudzenie będzie na tyle skuteczne,
że zrozumią oszustwo jakiemu zostali poddani.Dziękuję Satyrze za refleksje,którymi wspierasz te moje skromne wiersze.
W końcu tworzymy jakąś grupę,ktora się nie poddaje.Życzę zatem dobrego zdrowia i męstwa w drodze do Najjaśniejszej
Rzeczypospololitej.Lwow47
Dziękujemy!
18 Grudnia, 2014 - 10:46
Dziękujemy! Jesteśmy jacy jesteśmy...Serdeczności.Lwow47
Coraz częściej
18 Grudnia, 2014 - 20:26
Coraz częściej mogę znów Pana czytać, panie Kazimierzu, Cieszę się, że wraca Pan do zdrowia i formy.
Pozdrawiam,
Niueste
Dzziękuję
19 Grudnia, 2014 - 09:06
serdecznie za miłe słowa.Pozdrawiam z serca Beskidów.Kazimierz