Zbrodnia niesłychana, cham zabił Pana.

Obrazek użytkownika Leszek Smyrski
Idee

Prezydent dużego miasta został zabity przez człowieka, który niedawno wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za napady na bank. Pogrzeb tegoż prezydenta stał się pretekstem do skrzyknięcia się wrogów obecnej władzy do zaatakowania i rozpoczęcia kampanii wyborczej. W tej kampanii liberalni zwolennicy świeckiego państwa zmobilizowali cały potencjał, partia rządząca jest lekko zagubiona, zanim się otrząsnęła otrzymała kilka lingwistycznych ciosów.

Skąd to podniecenie tłumu? Niewiele wcześniej zginęło pięć młodych dziewczyn, reakcja emocjonalna była o wiele mniejsza. Odpowiedź jest prosta, umarł wielki Pan, bogaty i znany.

Zabójca miał żal do świata, że z jakichś przyczyn nie może nacieszyć się tym wszystkim, czego telewizja nakazuje mu pragnąć. Kiedy zaś zastosował innowacyjny sposób osiągnięcia nagrody, otrzymał mocną i uciążliwą karę. Kiedy kara się skończyła, zapragnął odwetu.

Niezależnie jak bardzo postaramy się nienawidzić Marksa i jego następców, teoria socjologiczna jest po prostu częścią naukowego oglądu rzeczywistości i jej diagnostycznego potencjału. Marks pisał o konflikcie między bogatymi i biednymi, którzy w jego czasach zwani byli burżuazją i proletariatem.

W rzeczywistości chodzi o sposób w jaki Panowie zarządzają niewolnikami, dawniej za pomocą bata i brutalnego terroru, dziś za pomocą socjotechnik i roztaczanych wizji sukcesu. Sam na początku lat 90-tych wierzyłem w te wizje i zaczytywałem się w dziełach Briana Tracy i innych proroków, kiedy jednak sam chciałem rozwinąć skrzydła, trafiałem na jakieś szklane przeszkody. Po latach zorientowałem się że karty były rozdane, zanim zasiadłem do gry.

Jako socjolog nauczyłem się wychodzić z tłumu, kiedy mam zastanowić się nad jakimś społecznym problemem, ponieważ emocje w tłumie są nie do odparcia. Tłum potrafi kochać a zaraz potem nienawidzić. Tłum wielbi i czci a za chwilę może podeptać i zabić. Pisał o tym LeBon, obserwujący paryskie zadymy. Kto jednak tłumem umie sterować, kto go ujarzmi, staje się Panem, wchodzi do elity i otrzymuje nagrody. Czasami tłum jest bohaterski, czasami jest podły, ma jednak cechę stałą. Tłum ma inteligencję równą inteligencji najgłupszego uczestnika. Dlatego tłum łatwo jest kupić za chleb i igrzyska. Te prawa dotyczą tłumów, niezależnie od składu. Tłum górników czy dokerów niczym nie różni się od tłumu profesorów i inżynierów czy arystokratów.

W Gdańsku na oczach tłumu zginął człowiek. Zabójca ugodził go nożem i opowiedział dlaczego. Tłum teraz przeżywa emocje

Czyn tego przestępcy zasługuje na absolutne potępienie, ale nie dlatego że zabił prezydenta, tylko dlatego, że zabił człowieka.

Tutaj mam okazję obrazowo wyjaśnić pojęcie anarchii, które wiąże się z większymi przekłamaniami, niż termin faszyzm definiowany przez Gazetę Wyborczą. Anarchią jest odczuwanie większego żalu po śmierci pięciu pięknych i młodych dziewcząt, niż po śmierci jednego starszego faceta.

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.8 (11 głosów)

Komentarze

"Anarchią jest odczuwanie większego żalu po śmierci pięciu pięknych i młodych dziewcząt, niż po śmierci jednego starszego faceta."

Anarchią ? To jest zwykłe,naturalne ludzkie odczucie ,a nie jakaś tam anarchia :-) .

Vote up!
2
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1579209