Biedni nie mają chleba i są głodni.
Cóż, niech jedzą ciasteczka.
Ta rozmowa odbywała się na dwóch poziomach komunikacji i dlatego rozmówcy nie mogli się porozumieć. Przypisywana jest Marii Antoninie, królowej ściętej przez Rewolucję Francuską. W rzeczywistości miała miejsce niemalże wiek wcześniej.
Sędzia Rzepliński proponuje nam też ciasteczka, bo wie, jest profesorem zwyczajnym Uniwersytetu...