Sojusznicy naszych sojuszników

Obrazek użytkownika Leopold
Blog

Na stronie rządowej Stanów Zjednoczonych pojawiła się informacja, że "USA z uznaniem powitały prawo uchwalone przez serbski parlament dot. restytucji mienia bezspadkowego".
Serbia stała się pierwszym krajem wywiązującym się z tzw. Deklaracji Terezińskiej zorganizowanej z inicjatywy amerykańskiej w 2009 r. (podpisał ją w imieniu rządu Wł. Bartoszewski), a która dotyczyła rekompensaty za przejętą własność ofiar Holokaustu. Deklaracja (nie będąca zobowiązaniem) przewiduje, że rekompensaty przeznaczone będą dla żyjących ofiar i na szerzenie wiedzy o Holokauście. Warto przypomnieć, że rząd Tuska zawarł porozumienie z Izraelem w sprawie rent płaconych ocalonym z Holokaustu. Nie były to jakieś zawrotne sumy, ale - rzecz dziwna – nie zmniejszają się (ofiary cieszą się znakomitym zdrowiem?).

Porozumienie rządu serbskiego zostało zwarte ze społecznością serbskich Żydów, państwem Izrael, rządem Stanów Zjednoczonych i licznymi organizacjami międzynarodowymi ( m. in. Światowa Organizacją Restytucji Mienia Żydowskiego) i jest postrzegane jako sukces.
Ugoda została zawarta przed uchwaleniem w Kongresie US ustawy 447, a więc z pewnością jest dla Serbów promocyjną okazją (później koszta będą większe).

Rząd Serbii zobowiązał się do wypłaty społeczności żydowskiej w Serbii przez 25 lat po 950.000 euro rocznie, a także zwrot wszystkich nieruchomości. Z porozumienia wynika, że pieniądze pozostaną w kraju – nie zostaną zabrane przez międzynarodowe organizacje. Serbia była koalicjantem hitlerowskich Niemiec Nie wiemy ilu jest Żydów w Sebii obecnie, ale przed wojną było ich 15,5 tysięcy (z czego zginęło 14 tys.). Beneficienci z pewnością staną się najbogatszymi ludzmi w kraju, chyba, że będą musieli odpalić "działkę" tym, którzy to załatwili.
Ponieważ Żydów w Polsce było znacznie więcej niż 15 tysięcy, to na nas wypadnie po milionie dolarów DZIENNIE przez 170 lat.

Prezydent Izraela zapowiedział, że nie dopuści aby Polacy bez opłaty korzystali z mienia wypracowanego przez Żydów. Oczywiście nie jesteśmy w stanie spłacić sum tego rzędu. Pozostaje chyba tylko odddać część terytorium (może lasy?) lub zmienić wyznanie na judaizm (jest taka możliwość – skorzystał z niej Janusz Palikot). Pod względem prawnym cała sprawa jest absolutnym kuriozum – wprowadza rodzaj własności klanowej, a więc jest skrajnie rasistowska. Dotyczy tylko jednej narodowości niegdyś zamieszkującej Rzeczpospolitą. Działacze żydowscy utrzymują, że Żydzi powinni być inaczej traktowani, ponieważ Holokaust był czymś wyjątkowym. Z pewnością się nie wykpimy dwoma kolejnymi żydowskimi muzeami i przeznaczeniem 100 mln na renowację żydowskiego cmentarza. Czekają nas trudne negocjacje. Kto będzie negocjował? Nasi negocjatorzy zazwyczaj starają się być mili, choć ludzie ze strony Izraela mili nie są (mieliśmy próbkę). Może powinien negocjować antysemita (których w Polsce ponoć pod dostatkiem)?

Katastrofista Grzegorz Braun zaniepokoił się składem delegacji Izraela w tegorocznym Marszu Żywych. Ponoć wraz z prezydentem przyjechała cała wierchuszka armii Izraela – dowódcy wszystkich rodzajów wojsk, szef kontrwywiadu, wywiadu i policji. Wsiedli do jednego samolotu nie bacząc, że bywają u nas mgły (jak w Smoleńsku). Braun zastanawia się, co robili po uroczystości? Czy rozglądali sie za miejscem gdzie można by wybudować bunkier dowodzenia na przyszłą wojnę z Arabami (czy Iranem)?

Izrael jest tak małym krajem, że nie posiada tzw. głębi strategicznej.
Jeszcze gorszym przypuszczeniem katastrofisty Brauna jest, że Żydzi w dalszej perspektywie nie będą w stanie utrzymać tego spłachetka lądu w Palestynie i szykują sobie nowe tereny osiedlenia. Nigdzie nie jest tak ładnie jak w Polsce (mimo licznych antysemitów). W Polsce osób deklarujących narodowość żydowską jest 6 tysięcy, a należność od nas za Holokaust (jako współsprawców i beneficientów) wyceniono na 65 mld $. Chyba za dużo dla tej grupki. Niewątpliwie za tą kasę można by "przeflancować" cały naród (8 mln).

Coś może być na rzeczy. Gdy pracowałem na amerykańskich statkach wycieczkowych, większość szefów ochrony – oficerów Mosadu - miała polski paszport.

Idąc dalej tropem teorii spiskowych – czy temu miała służyć "głęboka rekonstrukcja rządu", a zwłaszcza pozbycie się Macierewicza?

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)

Komentarze

Kongres USA uchwalił ustawę 447!
Okazało się, że przyjaźń z Izraelem jest nie mniej groźna od przyjaźni ze Związkiem Radzieckim. Ci dwaj pajace Bielan i Gowin są aktualnie w USA i tłumaczą się z naszej zbrodniczej ustawy o IPN. Obaj zlekceważyli ustawę 447 twierdząc, że zobowiązuje ona tylko rząd USA "do monitorowania". Jednak Serbowie już PŁACĄ. Wprawdzie zobowiązali się w 2018, ale wstecz od  1 stycznia 2017 roku!
"Głęboka rekonstrukcja" rządu była "maskirowką" - chodziło o pozbycie się Macierewicza i Szydło (ma ona wadę prawną- syna księdza).

Vote up!
2
Vote down!
0

Leopold

#1562715