Sądy chronią wyborczych fałszerzy

Obrazek użytkownika karakuli
Kraj
Mam dobrą wiadomość dla wszystkich, którzy brali udział w fałszowaniu wyborów z 16 listopada. Nie ma wątpliwości, że "niezależne" sądy, jeśli nawet jakaś nadgorliwa prokuratura skieruje do nich oskarżenie w tej sprawie, uznają, że była to tylko omyłka i nie ma mowy o karaniu kogokolwiek. Przedsmak tego co nas czeka dał "sąd" w Nowym Tomyślu, który uniewinnił członkinie komisji wyborczej z Miedzichowa, które sfałszowały wybory do rady gminy w 2010 roku. Fałszerstwo było wyjątkowo bezczelne. Panie nauczycielki i urzędniczki policzyły, że pan Edward Stachowiak otrzymał 118 głosów a jego konkurent, pan Grzegorz Szczepaniak, tylko 5. Kiedy oburzeni mieszkańcy, głosujący na przegranego, zdaniem komisji, kandydata, postanowili działać i skierowali sprawę do prokuratury, przeliczono głosy raz jeszcze i okazało się, że wyniki wyborów, są całkowicie inne - wygrał pan Szczepaniak a nie Stachowiak. Sąd pierwszej instancji uznał winę członkiń komisji (bo były to same panie) i skazał 4 z nich na kary od 3 do 5 miesięcy więzienia i grzywnę, pozostałym warunkowo karę umorzył. Było to w roku 2012. Ale w międzyczasie sytuacja trochę się zmieniła i, jak sądzę, wyjaśniono sędziom z Nowego Tomyśla, jak niestosowne byłoby karanie osób zaangażowanych w prawidłowe liczenie głosów w wyborach. Dlatego w październiku bieżącego roku sąd uniewinnił wszystkie fałszerki i uznał, że się po prostu pomyliły. Prokuratura również otrzymała stosowne instrukcje i nie zamierza się od tego "wyroku" odwoływać. Jedynym jasnym punktem całej tej sprawy jest fakt, że pan Stachowiak nie wytrzymał presji społeczeństwa i, chociaż początkowo stanowczo odmawiał, to jednak w końcu zrezygnował z otrzymanego w wyniku fałszerstwa mandatu. Wybory uzupełniające wygrał p. Szczepaniak, któremu jednak prokuratura zdążyła wcześniej wytoczyć oskarżenie o ujawnianie tajemnicy śledztwa, czyli faktu, że to on, a nie jego przeciwnik, wygrał wybory. Ostatecznie od postępowania odstąpiła. Na koniec mam dla czytelników zagadkę: do jakiej partii należy Pan Stachowiak, rzekomy zwycięzca w Miedzichowie?
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)