Była jakaś kampania wyborcza?
Jeśli w ogóle była kampania wyborcza to tak dyskretna, że jej nie zauważyłem. Ulice nie są oblepione plakatami, skrzynka na listy pusta, jakaś pojedyncza debata w TVP, kilka lokalnych w Radio Wnet i koniec. Osoby, które nie mają jednoznacznie spolaryzowanych poglądów nie mają na kogo głosować. A wybór mamy jak zwykle. Tu trochę nawiążę do wpisu Macieja1965 zachęcającego do głosowania na PIS. Otóż układ sceny politycznej mamy taki, że albo oddamy głos na niechciany PIS, albo poprzemy obecny układ rządzący, czyli herr Tuska et consortes. Bo głos oddany na jakiekolwiek inne ugrupowanie będzie głosem osłabiającym jedyną siłę polityczną zdolną przeciwstawić się miłościwie nam panującym mafiozom, czyli będzie głosem straconym.
Dlatego z lekko zaciśniętymi zębami powtórzę za Maciejem - głosujmy na PIS jeśli chcemy naprawić błędy z 15. października i przyspieszyć odsunięcie od koryta rympałków. Innego wyjścia nie ma, a z PISem policzymy się później.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 215 odsłon
Komentarze
No to się nie spodoba wielu
5 Kwietnia, 2024 - 20:40
Zwłaszcza ostatnie zdanie o rozliczeniu się z PiS.
Ale, mamy przed sobą wybory do Parlamentu Europejskiego i tu znowu może być bardzo ciekawie czyli nie tak jak byśmy (patrioci) tego chcieli. Będzie zatem tak, że przejdzie się do porządku dziennego nad wyborami samorządowymi, i zaraz będziemy mieli zadyszkę związaną z wyborem reprezentantów na poziomie europejskim, gdzie realne szanse wygrania ich będą ograniczone jedynie mediami niemieckimi dla Polaków. Nagonka na PiS i SP (ZP) będzie więc ogromna zwłaszcza że pieniądze będą słane bardzo obficie bo Niemcy są żywotnie zainteresowani wygraną swoich sługusów. Ma PiS jakieś swoje media o znaczącym zasięgu aby zrównoważyć media niemieckie? Pytanie retoryczne. W jaki sposób kandydaci patriotyczni mają dotrzeć do wyborców? Jeśli ulotek już się nie roznosi… Ja nie wiem.
Od lat mówi się, że kolejne wybory to najważniejsze wybory od 1990 roku. A im ten krzyk większy tym bardziej je przegrywamy. Ale zdajmy sobie sprawę, że wybory 15 października nie zostały przegrane akurat tego dnia. Te wybory przegrano wkrótce po wetach prezydenta oraz po kolejnych wyborach do sejmu gdy senat oddano walkowerem. Wyborcy PiS wystawili żółtą ostrzegawczą kartkę rządowi premiera Morawieckiego, ale tak naprawdę to całej koalicji ZP. Ta zaś nie wyciągnęła właściwych wniosków ani nie zmieniła niczego w swoim działaniu od pierwszej kadencji. A gołym okiem widać było, że z miesiąca na miesiąc dzieje się coraz gorzej. Zaprzyjaźnione media internetowe żenowały krytykujących ówczesne działania rządu i PiS.
A dziś mamy cichą nadzieję na nieznaczną przewagę w sejmikach wojewódzkich. I to niektóre portale prawicowe pro PiS ogłaszają z góry jako bardzo pozytywny znak. Sukces na miarę możliwości, które sami sobie ograniczyli w latach własnych rządów.
U mnie również nie widać było kampanii wyborczej. Nie tylko PiS ale i pozostałych. Na najniższym szczeblu samorządowym różnice partyjne prawie nie są widoczne. Ale kliki w których interesie leżą rządy junty w Warszawie, istniejące od lat 90-tych, nadal działają wciągając w swoje szeregi kolejne roczniki swoich pociech. Jestem pesymistą.
Na później
6 Kwietnia, 2024 - 17:02
Odłożenie rozliczeń na później nie oznacza w moim przekonaniu zaniechania. Myślę, że ludzie (nie partie) odpowiedzialni za polityczne działania sprzeczne z polską racją stanu, powinni ponieść odpowiedzialność polityczną, czyli z tej polityki powinni zniknąć, a ci, którzy swoimi decyzjami spowodowali śmierć bądź cierpienie chociaż jednego obywatela, powinni stanąć przed sądem karnym, niezależnie od koloru legitymacji. To się nie przedawnia. Tylko wcześniej potrzeba zbudować Państwo również pozbawione koloru legitymacji. I dlatego "na później".
PS.
Paluchem nikogo nie będę pokazywał bo mamy ciszę wyborczą.
TOTALNA dyktatura przestępczej organizacji
5 Kwietnia, 2024 - 21:02
Po co mafii debaty? Na razie jest TOTALNA dyktatura, agresja, zrywanie plakatów i banerów PiS pod osłoną nocy. Są zajęci szykują się do skręcenia wyborów. Pewnie już się grzeją serwery w gejrlinie?
Kolego czy wierzysz w to ze te wybory będą uczciwe?
Uczciwe wybory
6 Kwietnia, 2024 - 16:49
Nie nie wierzę, że będą uczciwe. Od czasów AWS, kiedy to członków komisji obwodowych, rekrutujących się spośród ławników sądowych, kombatantów AK, społeczników - ludzi uczciwych o nieposzlakowanej opinii, zastąpili pracownicy urzędów gminnych czy dzielnicowych zatrudnianych z politycznego klucza, WSZYSTKIE wybory były sfałszowane. I fałszerstwa zostały usankcjonowanie prawnie, bo z obowiązującej ordynacji wynika,, że sejm wybiera legalne władze Polski ZANIM SN ustali ważność wyborów, a w międzyczasie karty wyborcze idą na przemiał i do pieca, tak że protesty wyborcze i żądania np. powtórnego przeliczenia głosów są pozbawione sensu. I wszystkim bez wyjątku siłom politycznym to odpowiada.
Gdzie nie ma plakatów?
6 Kwietnia, 2024 - 10:10
U nas na Śląsku plakatów jest więcej niż kropel wody w morzu. Nie ma miejsca bez plakatów wyborczych.
Евросоюз, идите вы в жопу!
Warszawa
6 Kwietnia, 2024 - 16:50
A konkretnie Wola. Cisza i spokój.