Ciekawostka
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Mamy jakiegoś przysłowiowego Nowaka z Zadupia Górnego, który kradnie sąsiadowi dwie kury i kota. Delikwent zostaje złapany, osądzony i zamknięty w więzieniu. Odbywa karę i wychodzi. Wraca do swojej wsi. I tam zaczyna być wytykany palcami. Mówi się o nim - to ten złodziej , no wiecie, kumie. Dzieci Nowaka mają przerąbane w szkole, są poszturchiwane przez rówieśników, obrzucane obelgami, nawet bite, żonę wywalają z pracy w sklepiku. Jednym słowem cała rodzina spotyka się z totalnym ostracyzmem, jest przez lokalną społeczność odrzucana, nawet ksiądz z ambony mówi, że nie chcemy u nas złodziei. Nowak musi się wyprowadzić na drugi koniec Polski, tam gdzie nikt o nim nie słyszał i zaczynać życie od początku.
Mamy w Polsce do czynienia z ludźmi stojącymi na świeczniku władzy, którzy znienacka wpadli na pomysł popełniania przestępstw przeciwko Państwu i Narodowi Polskiemu. Sami na ten świecznik wleźli po trupach własnych kolegów i przyjaciół i z powodu parcia na szkło twarze ich są znane i rozpoznawalne w całej Polsce. Popełniane przez nich zbrodnie są zaliczane do ciężkich przestępstw nie ulegających przedawnieniu. Kara za nie nastąpi i jest nieuchronna. To tylko kwestia czasu. I niezależnie od surowości wyroków sądowych, przylgnie do nich, bo już przylgnęło, miano zdrajców, Targowiczan, sprzedawczyków, folksdojczów. I, podobnie jak z naszym Nowakiem, taka sama etykietka zostanie przyczepiona ich rodzinom. (Wie pani, to żona tego folksdojcza, spytaj tatusia jak wygląda prawdziwe niemieckie powitanie itd). Ciekaw jestem, czy ci ludzie zdają sobie sprawę z tego jaki los gotują własnym dzieciom i wnukom (w trzecim pokoleniu to Polacy mogą zapomnieć, no chyba że dziadek z Wermachtu). Nowak mógł wyjechać na drugi koniec kraju, a oni gdzie się schronią? Są osobami publicznymi, rozpoznawalnymi. A czeka ich los banity, los zadżumionego, od którego wszyscy będą uciekać, jak najdalej się odsuwać. Nawet dzisiejsi klakierzy, o ci to odsuną się najdalej i najszybciej. Powszechne wykluczenie społeczne. A to podobno rozumni ludzie. Czy naprawdę ich percepcja nie sięga dalej niż do końca miesiąca???
Bardzo proszę Rodziny Targowiczan (folksdojczów) o przyjęcie moich kondolencji. Bardzo wam współczuję, szczególnie dzieciom, bo grupy rówieśnicze bywają okrutne.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1237 odsłon
Komentarze
Pozwolę się nie zgodzić z
10 Stycznia, 2024 - 15:05
Pozwolę się nie zgodzić z Pana opinią. Czy potomków zgrai czerwonych bandytów spotkała jakaś kara? To właśnie oni brylują i szykują nam "swoją demokrację"
Pozdrawiam
Roman Pniewski
Gruba kreska
10 Stycznia, 2024 - 21:26
Sądzi Pan że będzie druga?
Jak zwał tak zwał.
10 Stycznia, 2024 - 21:59
Jak zwał tak zwał.
Poprzednio, po upadku RWPG i ZSRR stracili wsparcie ze wschodu i musieli kombinować jakoś oszukać Polaków. Teraz mają ochronę z UE, a z rozpadem tej będzie trudniej.
Pozdrawiam
Roman Pniewski
W pełni zgadzam się z Panem.
10 Stycznia, 2024 - 21:55
W pełni zgadzam się z Panem. Zgraja krasnoarmijców rządzi w naszym kraju. WSTYD, że do tego doprowadzono.
Serdecznie pozdrawiam.
Nowi Europejczycy !
10 Stycznia, 2024 - 23:31
Oni uważają się za Europejczyków, więc granice nie mają znaczenia. Media głównego ścieku idealizują ich "czyny" jako normalne - to "bohaterowie" zarówno w kraju, jak i za granicą. Europa jest tak skrajnie zakłamana, że patrząc na targowiczan widzą typów podobnych do siebie - taka jest smutna prawda. W Europie przyzwoitości brak, przynajmniej od pewnego poziomu w górę. Wydaje mi się, że powinniśmy w końcu zrozumieć, że "wartości europejskich" nie ma i pewnie nigdy nie było.
abc
Panie... nie wiem jak to się za przeproszeniem wymawia.
11 Stycznia, 2024 - 05:44
Nie ma sobie tutaj co wyobrażać, bo z taką sytuacją mamy właśnie do czynienia; mianowicie łażą tu po wsi te łajzy, jeden co kota schował, i drugi co jeszcze nie wie, gdzie kota szukać, a ludziska głupie, zamiast pogonić obydwu bencwałów na zbity pysk, będą się gzić między sobą, aż przyjdzie znowu zrobić porządek pan obermajster.
E, tam. Komu by się chciało do nas za kotem włazić.
11 Stycznia, 2024 - 12:16
My sami, gdy każdy będzie kota ciągnął w swoja stronę, kota zamęczymy. I to wkrótce.
Apoloniusz
Kota się nie pierze
11 Stycznia, 2024 - 19:35
Siedzi baca nad rzeką i pierze kota. Przechodzi turysta.
- Baco, kota się nie pierze.
- Pierze się.
Za godzinę wraca turysta, patrzy, a na brzegu leży martwy kot.
- A mówiłem wam, baco - nie pierze się kota.
- Pierze się, pierze, ino się nie wyżyma.
Prosze nie zapominac, ze
12 Stycznia, 2024 - 03:37
Prosze nie zapominac, ze wiekszosc glosujacych Polakow wybrala Tuska z jego przyleglosciami do wladzy. Dziewiec (9) milionow Polakow bioracych udzial w wyborach posluchalo Tuska i nie wzielo udzialu w referendum. To jest istota problemu.
A co do decyzji pana prezydenta (i protescie uwiezionych) to mam watpliwosci czy zrobil dobrze. Mnie sie udalo ale wielu moich kolegow bylo wiezionych i niektorzy nie raz ale nie dali sie zlamac obstajac przy wlasnych pogladach i wlasnej racji.
Vik