„Niemiecki” Donald wybrany.

Obrazek użytkownika Bogdan Jan Lipowicz
Kraj

W Sejmie teatrzyk kukiełkowy. „Donald”, profesjonalny kłamca, w życiowej roli. Expose. W swojej przewrotności  dobre, jak to u łgarza. ( "Co do istoty przemówienie Donalda Tuska oznacza kontynuację polityki wojny z opozycją i deptania wszystkich norm, ale zostało to zrobione w sposób zręczny, z różnego rodzaju przesłonami - stwierdził Jarosław Kaczyński, komentując expose nowego premiera" ).
Bo przecież skierowane nie do tych "co się znają i interesują", oni znają Tuska, notoryczny łgarz, ale do tych "co się nie znają i nie interesują". Zwłaszcza w internecie.  A to sporo milionów młodych. Hołownia wie co robi.

W ambasadzie niemieckiej zapewne strzeliły korki szampana. Być może był tam i niemiecki „tylko dziennikarz i komentator” Klaus Bachmann. W rosyjskiej do szampana zapewne wyjechały na stół i wazy z kawiorem. Wszyscy odetchnęli z ulgą. „Ograli” Polaków. Było trudno, ale się udało. Donald nie zawiódł. Droga do „Europy” od Lizbony do Władywostoku została poszerzona.

Wielu młodych ludzi w Polsce, którzy tak gremialnie poparli „naszego Donalda” poprzestanie jednak na piwie w pubie, zagryzionym chipsami. I, niestety, NIGDY poza to nie wyjdą. „Do….li pisiorom”, niech żyje „wolność i swoboda”. Zrealizowali pisany w Moskwie i Berlinie scenariusz, lecz nie dla nich szampan z kawiorem. I nigdy nie będzie. W tym scenariuszu są skazani na granie później tylko ról wyrobników.

Nie „pisiorom” bowiem do.…li, i nie tylko Polsce, ale sobie. Mogli przeżyć życie pracując dla siebie, dla Polski, dla swojej Ojczyzny. A za chwilę, gdy wajcha zostanie przestawiona, przecież pogardzani przez tamtych, będę pracować na wzrost Niemiec i ku chwale Putina, chociaż jeszcze tego nie wiedzą, ani nawet tego nie poczują. Na pocieszenie jednak, piwa i chipsów im nie zabraknie. Chociaż tyle. Chyba… że są z rodzin starych i nowszych panów Polski, zblatowanych z Rosją i Niemcami. Wtedy szampan i kawior w niedużych ilościach są w pewnej perspektywie.

Nie ma się jednak co na młodych obrażać. Starzy, „miłośnicy Maryi patronki miast” (jakby nie była już patronką całej Polski ) też głosowali na „niemieckiego Donalda”. Chociaż pośrednio. Bo każde głosowanie inne niż na partię do niedawno rządzącą, było głosowaniem na „Donalda”, Niemcy i Rosję. Nie trzeba było być szczególnie lotnym by to zobaczyć. A jednak.

Teraz spokojnie możemy rozważać pytania, czy mogło być inaczej? I czy Niemcom i Rosji rękoma „miejscowych” uda się unicestwić Prawo i Sprawiedliwość, by nie dopuścić do patriotycznej recydywy. Bo takie dyspozycje już zapewne padły. Ale to już inny temat.

Niepodległość Polski ze wszystkimi jej atrybutami właśnie upada. Bez fanfar i grzmotu armat. Czy kiedyś powróci? Ze względu na wiek, wielu z nas tego zapewne nie doczeka. Tym bardziej powinniśmy być wdzięczni Bogu i losowi, że takiego rządu jak był doczekaliśmy. W tych nieprawdopodobnie trudnych warunkach, ludzie ci osiągnęli w wielu sprawach wyniki fenomenalne. Zwłaszcza w gospodarce. A że nie we wszystkich sprawach? Mieszkamy na ziemi, między Rosją a Niemcami. I pomiędzy niemiecką i rosyjską agenturą. Samo trwanie i przetrwanie wydaje się czasami zadaniem ponad zwykłe, ludzkie możliwości.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)

Komentarze

Odmiennym cywilizacyjnie naszym sąsiadom udało się wybić ten polski klin "łacinnika", który zawsze im przeszkadzał i którego od wieków nienawidzili. Ich wysłannik zdemoluje wszystko to, co zostało zrobione, w nagrodę pójdzie szybko na unijny stołek a zrujnowaną Polskę zostawi na pastwę losu. Tyle, że Polski już na mapie nie będzie.I o to chodziło niemiecko-rosyjskiej sitwie.

Pozdrawiam

Vote up!
9
Vote down!
0

Szpilka

#1656951

Oczywiście. Pozdrawiam.

Vote up!
5
Vote down!
0

Bogdan Lipowicz Skaut

#1656953

Do wczoraj mieliśmy najgłupszą i najbardziej szkodzącą własnemu krajowi opozycję. Od dziś nawet prawdziwego rządu mieć nie będziemy. To pokazuje, że po tylu latach - od zaborów, przez wojnę i sowiecką dominację, całe lata mącenia w głowach Polakom mamy efekty jakie mamy

Vote up!
7
Vote down!
0
#1656963

Tak właśnie jest. Trudno powiedzieć, czy w sytuacji gdy taka ilość mediów jest w obcych rękach, prasa kobieca np .chyba w 90%, mam nadzieję że nie całość niemiecka, ale i sportowe, rolnicze, codzienne, 90 % internetu obce  lub wewnętrzne postkomunistyczne, a telewizornie i stacje radiowe, może niedługo wszystko co państwowe przejdzie w ręce antypatriotyczne, a agentura sowiecka i niemiecka , wewnętrzna i zewnętrzna, czy w takiej sytuacji, trwała niepodległość jest możliwa. Pozdrawiam Husky.

Vote up!
4
Vote down!
0

Bogdan Lipowicz Skaut

#1656967

Za to że tak jasno i otwarcie napisałeś w ten sposób. Ja od lat (grubo ponad ośmiu) apelowałem, pisałem maile i listy, do osób i instytucji, że co jak co, ale że media wszelkiego rodzaju powiązane solidnie i uzależnione od PiS czy innej prawdziwej partii prawicowo patriotycznej być muszą.

I nic!

Mediów jak nie było tak nie ma.

Konsekwencje tego widzimy i odczujemy bez względu na nasze spojżenie na ten temat.

Ale wszyscy w tym momencie mamy świadomość, że jedną z najważniejszych przyczyn porażki jest brak mediów. Każdego rodzaju. Silnej i licznej i dobrze opłacanej grupy młodych ludzi z polotem, wyobraźnią o zacięciu patriotycznym, zdolnych utworzyć i utrzymać front medialny dla zahamowania ofensywy mediów wrogich Polakom.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1657005