Niezwykły album "Zwierciadło polskości XIX stulecia. 'Gazeta Polska' w latach 1826-1907"
Gazeta. Zwierciadło polskości.
Dopiero co ukazała się publikacja „GAZETA POLSKA w latach 1826-1907. Zwierciadło polskości XIX wieku”, której autorem jest Agnieszka Kowalczyk. Jest to niezwykłe dzieło. Zarówno co do formy, jak i treści. To książka, a właściwie album historyczny opowiadający dzieje polskiego patriotyzmu w XIX wieku.
Trudno dokładnie określić, czym jest ta publikacja. Medioznawczą rozprawą naukową, opowieścią o dziejach Polski, historią „Gazety Polskiej”, wypisami z literatury romantyzmu i pozytywizmu, dogłębnym esejem poświęconym polskiemu patriotyzmowi, czy po prostu albumem z wybitnymi dziełami polskiego i obcego malarstwa oraz z rysunkami i fotografiami z tamtych czasów?
Jej forma urzeka, wciąga, pozwala rozsmakować się w wydarzeniach, o których wiemy już z podręczników historii, ale teraz odkrywanych na nowo w narracji osadzonej w kontekście artykułów zamieszczanych na łamach „Gazety Polskiej” i „Gazety Codziennej” (tytuł GP w latach 1831-1861) od 1826 do 1907 roku.
We wstępie do tej książki-albumu Tomasz Sakiewicz pisze: „Żadna gazeta w Polsce nie może pochwalić się taką tradycją i takimi autorami. Tytuł ten istnieje, z przerwami, prawie 200 lat”. Na łamach „Gazety Polskiej” i „Gazety Codziennej” pisali tak wybitni pisarze, poeci, redaktorzy jak Adam Mickiewicz, Henryk Sienkiewicz, Władysław Stanisław Reymont, Eliza Orzeszkowa, Ksawery Bronikowski, Maurycy Mochnacki, Józef Ignacy Kraszewski, Maria Konopnicka, Bolesław Prus, Gabriela Zapolska, Roman Dmowski i wielu, wielu innych.
Album ilustrują reprodukcje obrazów m.in. Matejki, Wyspiańskiego, Malczewskiego, Siemiradzkiego, Styki, Zaleskiego i Riepina.
Narodziny „Gazety Polskiej” w 1826 roku przypadały – pisze Agnieszka Kowalczyk – na jeden z najtrudniejszych momentów w naszej historii porozbiorowej. Pismo powstawało w warunkach niewoli, na kilka lat przed wybuchem Powstania Listopadowego, i w tamtym okresie podtrzymywało ducha polskości. Pozwalało wierzyć, że jako naród przetrwamy, a jako Państwo odrodzimy się w nowej rzeczywistości.
Na łamach GP jej autorzy opisywali m.in. przebieg powstań (gazeta wzywała do broni i stała się czołowym organem prasowym Powstania Listopadowego), ważne wydarzenia międzynarodowe (np. rewolucję francuską i belgijską), potrzeby edukacyjne Polaków, wydarzenia kulturalne, naukowe, troszczyli się o zdrowie i kondycję fizyczną Polaków, promowali młodych artystów, zdawali relacje z podróży zagranicznych (m.in. do Kalifornii czy Wenecji). Gazeta zamieszczała też recenzje i omówienia wybitnych dzieł polskiej literatury czy adaptacji teatralnych wielkich dzieł Szekspira i Calderona.
Nie sposób napisać w kilku akapitach o wszystkim, co zawiera ta publikacja. Liczy ona 700 stron i trzeba jej poświęcić co najmniej kilka wieczorów. Ale warto. Zwykle – kiedy oceniam jakąś publikację – staram się pozostawać chłodnym badaczem. Tym razem jest inaczej. Lektura tego albumu porwała mnie, wzbudziła patriotyczne emocje. Przypomniała, że w XIX wieku byliśmy, mimo zaborów, wielkim narodem - narodem wspaniałych, wielkich pisarzy, artystów, odkrywców i myślicieli. Ten album napawa optymizmem, pozwala delektować się słowem i obrazem. Urzeka estetyczną formą i fascynuje patriotyczną treścią.
Marek Palczewski
17 lutego 2018
Cytowane za: http://www.sdp.pl/felietony/15085,gazeta-zwierciadlo-polskosci-,1518946322
[Nadtytuł mój - Andy]
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1310 odsłon