TAJEMNICA GWIAZDY BETLEJEMSKIEJ
TAJEMNICA GWIAZDY BETLEJEMSKIEJ
Tajemnica Gwiazdy Betlejemskiej - co widzieli na niebie…
Tajemnica Gwiazdy Betlejemskiej - co widzieli na niebie monarchowie?
Hanna Smolińska 24 grudnia 2019 r,
Ewangelia Mateusza: ,,Oni zaś, wysłuchawszy króla, odeszli. A oto gwiazda, którą ujrzeli na Wschodzie, wskazywała im drogę, a doszedłszy do miejsca, gdzie było dziecię, zatrzymała się. A ujrzawszy gwiazdę, niezmiernie się uradowali.”
W Wigilię, 24-go grudnia słońce w Pile zajdzie o 15.39. Trochę później, przy pogodnym niebie (między czwartą, a piątą po południu) będą widoczne takie gwiazdy jak : Aldebaran w gwiazdozbiorze Byka na wschodnim niebie, Kapella w gwiazdozbiorze Woźnicy na stronie północno-wschodniej, natomiast Wega w gwiazdozbiorze Lutni na zachodnim nieboskłonie.
Istnieje też taka możliwość, że pod pierwszą gwiazdkę podszyje się planeta Wenus, która będzie widoczna na południowo - zachodniej stronie. Jeśli jednak będziemy pamiętać, że planety świecą światłem odbitym, nie migoczą tak jak gwiazdy, to łatwo będzie ją odróżnić od gwiazd.
Zasiadania do wieczerzy wigilijnej z pierwszą gwiazdą to nawiązanie do historii biblijnej. Pierwsza gwiazdka symbolizuje bowiem Gwiazdę Betlejemską, za którą podążali Trzej Mędrcy ze Wschodu.
Najpiękniej i najdokładniej Gwiazdę Betlejemską opisał św. Mateusz ewangelista. Przedstawiona przez Mateusza w kilku zdaniach wizyta trzech kierowanych gwiazdą uczonych mędrców ze Wschodu jest jego sukcesem.
Bowiem od dwóch tysięcy lat teolodzy, i astronomowie starają się rozwikłać zagadkę owego znaku na niebie.
Oto jedna z prób wyjaśnienia tego zjawiska przez astronomów.
Ewangelia Mateusza 2.1- 4 : 1 "Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejemie Judzkim za króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali:
Gdzie jest ten nowo narodzony Król Żydowski? Widzieliśmy bowiem gwiazdę jego na Wschodzie i przyszliśmy oddać mu pokłon.
Gdy to usłyszał król Herod, zatrwożył się, a z nim cała Jerozolima.
Zgromadziwszy wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu, wypytywał ich, gdzie się ma Chrystus narodzić"?
Owo wydarzenie miało miejsce w siódmym roku przed naszą erą. Interesującą próbę wyjaśnienia tego zjawiska przedstawił około czterysta lat temu wybitny niemiecki astronom Jan Kepler.
W naszych czasach myśl tę kontynuował m.in. austriacki profesor astronom, znawca starożytnych kultur i języków Konradin Ferrari d’Occhieppo.
On znaczną część swego życia poświęcił badaniom archeoastronomicznym, dotyczącym Gwiazdy Betlejemskiej.
Inspiracją do przygotowania niniejszego opracowania był w dużej mierze artykuł „Gwiazda Betlejemska”, autorstwa Jadwigi Donatowicz.
Pani Jadwiga Donatowicz miała szczęście poznać profesora Konradina Ferrari d’Occhieppo w czasie studiów astronomicznych w Wiedniu i zapoznać się z jego publikacjami.
Jak to było z Gwiazdą Betlejemską?
Jest rok 7 p.n.e., rok narodzin Jezusa. Obecnie ruchy ciał niebieskich są tak dobrze znane, że nie mamy większego problemu, aby zrekonstruować ich pozycje sięgając nawet do kilku tysięcy lat wstecz. Pomimo togo, bardzo pomocnym jest istnienie autentycznych przekazów danego okresu.
Jest nim kalendarz w piśmie klinowym na tabliczkach glinianych z okresu od 1-2 kwietnia roku 7 p.n.e. do 19 kwietnia roku 6 p.n.e. (British Museum, Nr.Inw. 35429), umożliwiających wgląd w późnobabilońską astronomię.
Tabliczki gliniane przekazują zapis o ekstremalnie rzadkim, potrójnym spotkaniu Jowisza i Saturna i to właśnie w roku 7 p.n.e.
Wówczas na Bliskim Wschodzie potrójne spotkanie Jowisza i Saturna w ciągu jednego roku tzw. „Wielka Koniunkcja” mogło robić wrażenie.
W tamtejszym świecie gwiazdy były bóstwami oraz demonami zarazem i obserwowano je dlatego, aby móc przewidzieć ich wpływ na człowieka.
Planety wówczas przyporządkowywano narodom, znaki zodiaku znajdowały swoje odpowiedniki w poszczególnych krainach.
Jowisz, najwyższe bóstwo Babilonu, miał dominującą pozycję. Jeżeli planeta Jowisz spotkała Saturna, kosmicznego przedstawiciela narodu żydowskiego i to akurat w gwiazdozbiorze ryb, będącym symbolem Palestyny to było wysoce prawdopodobnym, że takie zjawisko mogło być interpretowane jako wskazówka narodzin Króla Żydowskiego w Jerozolimie.
Kim byli Mędrcy ze wschodu?
Prawdopodobnie byli nimi uczeni kapłani świątynni z Babilonu, którym ruchy gwiazd i „gwiazd wędrownych” czyli planet były dobrze znane.
W tabliczkach kalendarzowych szczególnie zaznaczony jest dzień
15 września rok 7 p.n.e.
Tego dnia obie planety równocześnie wzeszły na wieczorne niebo, będąc oddalonymi od siebie tylko o 1 stopień. Następnie odległość ta zmniejszyła się aż do kilku sekund. Konstelacja ta była tak rzadka i dla mędrców tak bardzo przekonywająca, że udali się w daleką, pełną trudów drogę, aby nowonarodzonemu Królowi Żydowskiemu złożyć należny pokłon.
Uwierzyli, że poznali pewne zależności pomiędzy boskimi znakami na niebie, a wydarzeniami na Ziemi. I prawdopodobnie w tym właśnie czasie rozpoczęli swoją podroż.
Według tego można szacować, że ich przybycie do Jerozolimy mogło mieć miejsce w dwa miesiące później , około połowy listopada.
Dalej w Ewangelii Mateusza 2.9-10 czytamy: "Oni zaś, wysłuchawszy króla, odeszli. A oto gwiazda, którą ujrzeli na Wschodzie, wskazywała im drogę, a doszedłszy do miejsca, gdzie było dziecię, zatrzymała się.
A ujrzawszy gwiazdę, niezmiernie się uradowali.”
Mędrcy od Heroda dowiedzieli się, że w Betlejem narodziło się dziecię. Jeszcze tego samego wieczoru opuścili Jerozolimę i udali się w drogę do Betlejem miasta położonego około 10 km na południe.
Wkrótce po zachodzie Słońca ujrzeli Jowisza i Saturna. Gwiazda świeciła około 50 stopni nad horyzontem, niemal dokładnie w kierunku drogi, wzdłuż której podróżowali.
Droga z Jerozolimy do Betlejem zajęła mędrcom kilka godzin.
Światło zodiakalne.
Wrażenie gwiazdy wskazującej drogę przypuszczalnie znacznie wzmocnił efekt światła zodiakalnego.
Jest to rodzaj poświaty w kształcie stożka. Kiedy owego wieczoru Mędrcy udali się w kierunku Betlejem, gwiazda ukazała się właśnie na szczycie tego stożka światła i ono rozlało się dokładnie nad celem ich podroży.
Tego rodzaju zjawisko można obserwować wówczas kiedy światło Księżyca nie dominuje na niebie. Stąd datę przybycia mędrców do Betlejem możemy jeszcze dokładniej ustalić, na 12-ty listopada rok
7 p.n.e.
Na zakończenie przedstawię myśl pani Jadwigi Donatowicz, pozostaje zastanowić się, czy dzięki pracom astronoma austriackiego Konradina Ferrari d’Occhieppo nauka znalazła wyjaśnienie zjawiska Gwiazdy Betlejemskiej.
Może Mędrcy dzięki splotowi szczęśliwych przypadków odnaleźli drogę do Betlejem. A może o wiele bardziej było to boskie zrządzenie wskazujące im drogę do Mesjasza. A być może po prostu nie ma tu sprzeczności.
Autorka jest fizykiem i członkiem Polskiego Towarzystwa Astronomicznego.
Opracowano na podstawie: 1. Konradin Ferrari d’Ochieppo „Der Stern der Weisen” 1977 „Der Stern von Betlehem - aus der Sicht der Astronomie”1991 2.
Jadwiga Donatowicz „Gwiazda Betlejemska” Serwis edukacyjny Polskiego Towarzystwa Astronomicznego ORION.
Grzegorz Sęk ; "Zjawisko Gwiazdy Betlejemskiej z punktu widzenia astronomii".
Jan Lewandowski "Spis ludności za Kwiryniusza" z Łk 2,1-2 5.
"Wszystko o Bożym Narodzeniu". Kolekcja encyklopedycznej wiedzy o kulturze i teologii dr Wacław Stefan Borek ;
"Tajemnice Bożego Narodzenia" . Ks. Józef Sroka ; "Teologiczne treści Adwentu i Bożego Narodzenia".
Anna Kuśmirek ; "Gwiazda Jakuba" (Lb 24,17) i jej interpretacje.
Stellarium program astronomiczny www. google.pl
Astronomowie, aby ustalić jaki obiekt był Gwiazdą Betlejemską, musieli jednocześnie dokładnie określić datę narodzin Chrystusa.
Ewangelista Łukasz 2,1-2 mówi:
„W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz.”
I dalej informuje: ,,na spis ludności udał się Józef z Galilei, z miasta Nazaret do Judei, do Betlejem z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali nadszedł dla Maryi czas rozwiązania i porodziła swego pierworodnego Syna”.
Z Ewangelii Mateusza 2,1 dowiadujemy się, cytuję : „Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejemie Judzkim za króla Heroda oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy”
Z pozostałych źródeł epoki wiemy, że Herod zmarł w roku 4 p.n.e., zaś Kwiryniusz przeprowadził spis ludności w roku 6 n.e. Za Cezara Oktawiana Augusta odbyły się 3 spisy ludności: w roku 28 p.n.e., w roku 8 p.n.e. i roku 14 n.e.
Tę niezgodność można rozwiązać za pomocą argumentacji filologicznej. Wszystko zależy od tego, jak przetłumaczymy słowo prote (od protos ).
W Ewangelii wg św. Łukasza 2,2. słowo to może bowiem znaczyć „pierwszy” (tak jak tłumaczy w Łk. 2,2 - BT), ale może też znaczyć „wcześniejszy”, „poprzedni”.
Dalej Ewangelista Mateusz 2,19-23 pisze, że Herod zmarł, kiedy Jezus jako dziecię wraz z rodziną przebywał w Egipcie. Tak więc na podstawie tego świadectwa można przyjąć, iż narodziny Jezusa miały miejsce przed czwartym rokiem p.n.e. "BT - Biblia Tysiąclecia".
Jeśli w przypadku Łukasza 2,2 zastosujemy znaczenie słowa prote, jako wcześniejszy to wtedy tekst z Łk 2,2: „Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz” będzie brzmiał następująco, oto jedna (nie jedyna) z propozycji tłumaczeń: „Spis ten miał miejsce, zanim Kwiryniusz został namiestnikiem Syrii”.
Inne źródło, pewien napis Augusta na murze w Ankarze (tzw. Monumentum Ancyranum) utwierdza nas w tym, że przeprowadził on spis w roku 8 p.n.e. w Cesarstwie Rzymskim.
Choć Judea nie byłą oficjalną częścią Cesarstwa w okresie narodzenia Jezusa, to jednak spis rzymski mógł bez przeszkód odbyć się także na jej terenie, bowiem Herod posiadał status „króla sprzymierzonego”, a rzymskie spisy ludności odbywały się również na terytoriach należących do takich królów.
W tej sytuacji pozostaje nam jeszcze problem daty. Spis rzymski rozpoczął się w roku 8 p.n.e. w Italii, dlatego możemy przyjąć, że na terenie Syrii i Judei spis ten odbył się dopiero w roku 7 p.n.e.
Źródło:
https://pila.naszemiasto.pl/tajemnica-gwiazdy-betlejemskiej-co-widzieli-...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 74 odsłony