Nie obdzyndzalać się...

Jeśli boisz się mówić wymigaj im TO. :
No to po dyskusji merytorycznej.
Chyba tylko osoby o miałkich rozumkach mogły wierzyły że Platforma Obywatelska zachowa się w trakcie tej kampanii wyborczej inaczej niż zawsze czyli niechamsko. A figę odpowiedzieli członkowie PO i ich przyjaciele i zaczęli całą swą sforą ujadanie za pomocą me(r)diów.
W chwili obecnej w sprawie wypadku ton wypowiedzią nadaje Grzegorz Schetyna, ten sam Grzesiu który 1,5 roku temu nakazał młodzieżówce PO (zwanej inaczej Młodzi Tuska - po niemiecku Tuskjugend) zarzucanie forów internetowych spamem o wspaniałości PO i jej wodzów i ohydzie ich przeciwników. Zgodnie z tezami Pana Grzegorza które zawarł w mailu do TJ należało "unikać merytorycznej dyskusji".
I oto fora od tygodnia, gdy Żelazny Grzegorz wziął w swoje rączki miecz propagandy, zalewane są fekaliami w których widać ewidentnie łapkę PO. Przyznam że przerażające w tej nagonce internetowej jest atakowanie osób zmarłych tragicznie. Oni nie mogą się bronić więc Grzegorz S. znający w swoim czasie wszystkich nawet Baraninę i Słoninę może dziś kłamać o "złej prezydenturze" i "złym prezydencie".
Zresztą nie trzeba było śmierci Lecha Kaczyńskiego bo już za życia np. usłużni sędziowie wydawali kontrowersyjne wyroki że to nazwanie Prezydenta "s..ynem" czy też "pijakiem" czy też "chamem" jest dopuszczalne. Ci sami sędziowie nigdy nie pozwolili by na sali sądowej ktoś nazwał ich takimi wyrażeniami. Powoływali by się na POWAGĘ URZĘDU.
Kolejny Pańcio z Platformy tłumaczy że Pan Seremeta wyjaśni wszystko akuratnie bo powołał Go zmarły Prezydent - znaczy jego on Ci. Oczywiście kłamczuch ten zapomina że Prezydent mógł wybrać tylko między dwoma kandydatami których zaproponowali mu sędziowie. Ci sami którzy wcześniej wydawali tak kuriozalne wyroki w sprawach o obrazę Prezydenta ?
Cała sfora medialna PO od kilku dni próbuje udowodnić że za śmierć ludzi w samolocie odpowiedzialny jest Prezydent bo ich tam zaprosił.
TVN , TVN24, Polsat i pomniejsze stacyjki na okrągło puszczają Klicha, Schetynę , Kłopotka i całą tą resztę menażerii która łka, pluje, płacze i kłamie jak na zawołanie (lub jakby czytali te same SMSy).
Po co mamy się więc obdzyndzalać. Trzeba głośno pisać i mówić.
Gdzie jest Pan Arabski który tak cwanie podzielił samoloty że WSZYSCY dziennikarze znaleźli się w jednym a wszyscy których PO nie lubiło lub nie potrzebowało w drugim?
Możemy mówić że ludzie tacy jak TUSK (wyginiecie jak dinozaury), Sikorski (dorżnąć watahę), Komorowski (jaki prezydent taki zamach) mają krew na rękach . To oni wrzeszczeli o "sezonie na kaczki". To ich ludzie dziś puszczają dowcipy "jak chcesz latać jak orzeł nie lataj z kaczkami" czy wywrzaskują rżące ze zmarłych teksty. Zwykłe bydło.
Dlatego proponuję nie obdzyndzalać się.
Warszawa już uczyniła pierwszy krok i postraszyła medialne szuje w ulotce którą kolportowano na ulicach W-wy a w której to ulotce podano tylko cytaty znanych platformianych żurnalistów i żurnalistek. Kolejne działanie są pewnie w drodze. W Poznaniu Lech Poznań za obrzydliwe teksty sekuje plakatami, ulotkami i transparentami Gazetę Wyborczą. Dziennikarze GW w Poznaniu odcięli się już od tych tekstów...
Medialnie trzeba cały czas atakować media i pracowników tychże mediów.
Nie obdzyndzalać się.
Tyle czasu kłamali.
Niech się ONI teraz boją się PRAWDY.

_______
Tłumaczenie :
Prawidłowa pisownia to "obcyndalanie" - być niechętnym do zrobienia czegoś ale dla tego tekstu użyłem slangu : obdzyndzalanie .
Z wyrazem tym kojarzy mi się też Pan Pawlak który na początku swej działalności politycznej nosił chętnie białe skarpetki i mokasynki bez sznurowadeł z tzw. dzwoneczkami zwane w moim kręgu "dzyndzyglanami"