17 września

Obrazek użytkownika seleukos
Kraj

Dawno nie pisałem, ale dziś trudno nie napisać. 17 WRZEŚNIA. Trudno wybrać lepszą datę, by powiedzieć Polakom, że ich los niespecjalnie obchodzi świat. A tak właśnie zrobił niejaki pan Obama - nocny telefon do premiera, by poinformować o rezygnacji z tarczy. Czyżby powtórka związana z wręczeniem noty o 3 nad ranem, kiedy wojska z gwiazdą czerwoną przekroczyły już granicę Rzeczpospolitej. Widocznie Obamie bliżej do Putina.
Z pewnością z decyzji ucieszył się Kreml - trudno o lepszy prezent w takim dniu. Ucieszyli się i nasi wielcy przyjaciele czerwonej gwiazdy, sierpa i młota - pan, który dał się poznać nie po tym, jak zaczął, ale przede wszystkim jak skończył i pani w czarnym stroju, aktualnie strasząca żabim rechotem w Brukseli. Z pewnością wg nich lepiej nam było pod opieką ZSRR, a teraz Unii Różowej, więc bardzo się cieszą.

A świec palących się w oknach jakoś mało widać.

Brak głosów

Komentarze

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#31508