Czy ksiądz się boi własnej śmierci?
Byłoby to zbyt zuchwałe, gdybym zapewniał, że w ogóle nie ma we mnie żadnego lęku. Ze śmiercią wiąże się zwykle lęk pomieszany z ciekawością. Śmierć jest tajemnicą. Przybliżyłem się do niej niedawno. Przeszedłem operację nowotworu. Przeżyłem śmierć kliniczną. Temu przeżyciu towarzyszyło jednak odczucie spokoju. Nie odczuwam lęku przed „strasznym Sądem Bożym” – jak go określa tradycja chrześcijańskiego Wschodu. Wierzę, że Bóg rozumie nas lepiej niż my siebie. Że gotów jest nie tylko wybaczać, ale i zdumiewać. Zetknięcie z przyszłym światem jest sferą wielkiego zdumienia. Nie sięgają tam ludzkie wyobrażenia – stąd nasza ciekawość.
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/czy-ksiadz-sie-boi-wlasnej-smierci,38371,1
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 545 odsłon