Nie ma podstaw aby sądzić, że to pomyłka
Od wczoraj głośno jest o aferze bilboardowej. Do reklamy na bilboardach użyto wizerunku ŚP. Lecha Kaczyńskiego.
Moim zdaniem nie ma powodu aby uważać, że twórcy portalu, który wprost namawia do zdrady małżeńskiej i łapie się najniższych chwytów używając wizerunku znanego polityka (nieważne jakiego), sugerując jego zoofilię rzeczywiście się pomylili. Prawdopodobnie chodziło o wywołanie podwójnego skandalu. Najpierw przeproszą za śp. Prezydenta a teraz zamieszczą na jakiś czas wizerunek Jarosława Kaczyńskiego aby ludzie mogli sobie dalej poprotestować wymieniając przy tym nazwę portalu. To wszystko w myśl zasady: nieważne co mówią, ważne żeby mówili. Przecież to jest portal degeneratów dla degeneratów. Dla nich życie, miłość, wierność to nie są wartości. Nikogo z założycieli i użytkowników strony nie zaboli szarganie pamięci zmarłych.
Przeprosiny od kogoś takiego mnie i pewnie wielu Polaków w ogóle nie obchodzą. Dziś przecież każdy rozumie na czym polega nowoczesny marketing. Wielu biznesmenów wie, że można dopuścić się każdego świństwa w reklamie, napisać potem jak "bardzo jest nam przykro" i wszystko uchodzi na sucho. Uważam, że Norweg, który dopuścił do tego rodzaju kampanii w chwili akceptacji projektu był świadomy tego co robił. Jakim krajem pod względem światopoglądowym jest Norwegia chyba każdy wie. Pan Norweg pewnie skończył gender studies i uważa, że ma prawo nazywać siebie Młodym, Wykształconym z Wielkiego Miasta (i oczywiście postępowym), zakładać postępowe internetowe burdel- strony* i stosować chwyty marketingowe jakie mu się żywnie podobają. Mam jednak świadomość, że ów postępowy pomysł podsunął mu jakiś synalek SB-ka, wychowanek mediów establishmentu, albo jakiś inny degenerat.
Winni w tej całej aferze są też ludzie, którzy burdel- firmie udostępnili miejsca na swoich banerach.
Na reakcję polskich Internautów nie trzeba było długo czekać. Prześmiewcze teksty i obrazki pojawiają się w odpowiedzi na bannery norweskiego portalu. Ciekaw tylko jestem jak długo będziemy czekać na reakcję polskiego MSZ, który będzie przepraszał za skandaliczne zachowanie polskich Internautoboli.
*Nazwałem rzecz po imieniu. Niech to będzie forma mojego małego protestu przeciwko powstawaniu takich stron.
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/nie-ma-podstaw-aby-sadzic-ze-to-pomylka.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1748 odsłon
Komentarze
podłość chemicznie czysta
27 Sierpnia, 2013 - 23:07
bardzo współczuję pani Marcie
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Adriano
28 Sierpnia, 2013 - 07:50
Lewactwo "oświeconej" Europy chce do nas wyeksportować to, co ma u siebie najgorszego - czyli swoje duchowe ubóstwo i zepsucie moralne. Jak kiedyś już pisałem lewactwo zrobi wszystko dla kasy i upodlenia ludzkich dusz. Dlatego promuje narkotyki, zepsucie moralne, zabijanie nienarodzonych. Nawet pedofilię, a najgorsze swoje instynkty nazywa wolnością i wyzwoleniem od narzuconych człowiekowi ograniczeń.
U nas lewactwo też już zapuściło korzenie i dotowane przez instytucje platformerskiego państwa rozrasta się i zatruwa życie społeczne swoimi chorymi pomysłami.
Dlatego nie dziwi, że norweskie lewactwo znalazło u nas pomocników. "Adwokatów diabła" też pewnie znajdzie.
Serdecznie pozdrawiam.