Twórca Antykomor.pl stanie przed sądem!
Robert Frycz twórca antykomor.pl stanie przed sądem. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim wniosła oskarżenie na blogera za obrażanie prezydenta Komorowskiego.
To zamach na niezależne
dziennikarstwo.
Jeżeli ten chłopak zostanie skazany to za nim posypią się następne wyroki na dziennikarzy i blogerów, kolejna faza to zamykanie opozycyjnych gazet i tajemnicze zniknięcia dziennikarzy. Nie łudźcie się Drodzy Blogerzy, że Niepoprawni, Salon 24 i inne serwisy będą spokojnie funkcjonowały. Do głosu zostaną dopuszczeni tylko blogerzy akceptowani przez władzunię (co na salonie już zaczyna się dziać). Nie będziecie mieli nawet gdzie ponarzekać na władzunię, o innych aktywnościach już nie wspomnę.
Jeżeli ta sprawa zostanie przegrana to będzie to punkt zwrotny w działaniach antydemokratycznych. Będą walczyć z nami wręcz i spędzać nas do podziemi jak szczury. Apeluję do blogerów o podjęcie konkretnych działań na rzecz oczyszczenia tego chłopaka z zarzutów. Jeżeli jesteście tak leniwi, że nic poza klepaniem w klawiaturkę na blogach nie potraficie zrobić to ja Wam mówię:
niedługo nawet to Wam zabiorą!
http://niezalezna.pl/27524-tworcy-antykomorpl-grozi-5-lat-wiezienia
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1491 odsłon
Komentarze
Proponuję:
28 Kwietnia, 2012 - 13:45
Masowe zgłaszanie się do rejonowych prokuratur z donosami na siebie ze tez niejednokrotnie obrazaliśmy obecnego prezydenta.Trzeba też donosić na urzędującego ze obrazał jeszcze wtedy zyjącego L.Kaczyńskiego.
kazikh
to nie jest zbyt mądre:
28 Kwietnia, 2012 - 13:47
"Masowe zgłaszanie się do rejonowych prokuratur z donosami na siebie ze tez niejednokrotnie obrazaliśmy obecnego prezydenta"
pzdr
Pierwszeństwo dla ...
28 Kwietnia, 2012 - 14:04
To straszne, że sądzi się nie tego który sądzony być powinien. Komorowski wzorem Wałęsy sam się ośmiesza i obraża urząd. Z poważaniem
W obronie Roberta Frycza
28 Kwietnia, 2012 - 17:47
Powinniśmy znowu a jakiś widoczny sposób zaprotestować, żeby nie dopuścić do precedensu (bo to chyba byłby precedens). Jeśli na to pozwolimy, to w poczuciu bezkarności wezmą się np. za Ewę Stankiewicz. A my dalej będziemy stukać w klawiaturę.
Ja wiem, że ja też stukam, ale rzucam myśl.