Choc nadal uwazam ze ta akcja jest bez sensu

To tak sobie mysle ze warto wasza determinacje wykorzystac i byc moze jak sie uda zrobic dwie pieczenie na jednym ogniu.

Wiekszosc spoleczenstwa, z takiego badz innego powodu albo kompletnie na gleboko gdzies wasza walke o krzyz albo uwaza ja wrecz za awanturnictwo, ktore jest typowym przykladem skupiania sie na rzeczach pobocznych zamiast najwazniejszych. W oczach tych ostatnich, a wiec w zdecydowanej wiekszosci wyborcow PO, jestescie po raz kolejny tymi, ktorzy niszcza zamiast budowac, tymi ktorzy nie pozwalaja rzadowi dzialac.

Jest to oczywista bzdura - ale z rzeczywistoscia sie nie dyskutuje. Tak jest i koniec - ludzie tak to widza. Wiec... moze latwo uda sie odwrocic sytuacje. Mam propozycje. Zamiast domagac sie upamietnienia Lecha Kaczynskiego (bo przeciez nie o pamiec o Jarudze-Nowackiej wam chodzi....) a wiec jakiegos dzialania na rzecz takiej czy innej sprawy, domagajcie sie wlasnie zostawienia krzyza w spokoju i zajecia sie innymi, duzo wazniejszymi sprawami. Wasze przeslanie powinno byc - Tusku i Komorowski - nie zawracajcie sobie glowy taka blachostka jak nikomu nie przeszkadzajacy krzyz ale zajmijcie sie powaznymi sprawami: wprowadzeniem obiecanych reform!

I tutaj od razu pojawia sie prosba do osob nieco bardziej zorientowanych w polityce: jakie to reformy obiecywal Tusk? Napewno obnizenie wydatkow publicznych, ograniczenie biurokracji, zmniejszenie podatkow, budowa autostrad, wykorzystanie srodkow UE. Jakie to ustawy odrzucil Lech Kaczynski na ktore zawsze powolywal sie Tusk usprawiedliwiajac swoja bezczynnosc i trwanie w beznadzieji? Wie ktos? O nie trzeba pytac.

ALE UWAGA: ani slowa o sledztwie smolenskim. To jest temat, ktory w glowie przecietnego ogladacza telewizji tylko z powrotem (juz o to telewizja zadba) przyniesie mu na mysl walke o krzyz. A naszym przeslaniem jest - zapomnijcie o takiej blachostce - sa wasniejsze sprawy, myslcie o reformach ktore mialy byc, a ktorych nie ma.

Trzeba paru bardziej zorientowanych osob ktore by szybko zaproponowaly jakies hasla: najlepiej w formie faktow i pytan. Np. Wykorzystanie srodkow europejskich do dnia 06/08/2010 to .....% Dlaczego nie robicie nic aby robic to sprawniej? Zbudowaliscie ...km autostrad - zamiast o krzyzu myslcie jak polepszyc ten wynik. Zwiekszyliscie biurokracje o ...% Zamiast krzyza zajmijcie sie oszczedzaniem. ITD.

Oczywiscie takie hasla powinny dotyczyc rzeczy w ktorych PO wypada slabo - a napewno takich nie brakuje.

Mysle ze spokojne stanie z tymi transparentami, bez zbednych emocji, moze zwrocic uwage ludzi ze malostkowi w tej sprawie sa nie tylko osoby popierajace krzyz, ale takze i przeciwnicy.

Mnie w Warszawie nie bedzie bo to dla mnie pol dnia drogi a na wieczor i tak musze wrocic do domu. Ale powiem szczerze ze gdybym mieszkal blizej i znal pare osob ktore chcialoby sie tam wybrac to zachecilbym je do wlasnie takiej akcji - zamist utwierdzac ludzi ze to obroncy krzyza sa malostkowi, lepiej pokazac ze tak samo maloskowi sa ci ktorzy z tym krzyzem walcza.

Jezeli ta akcja ktos koordynuje, jaka grupa "trzymajaca wladze" to namawiam tych ludzi do zmiany taktyki. Nie dacie rady, jesli opinia wiekszosci bedzie przeciwko wam bo wtedy rzad bedzie sobie mogl pozwolic na wszystko. Musicie oczy wyborcow PO skierowac na rzad a nie na was!

Taka walka bedzie miala jakis maly sens i w takiej formie walki moge wam zyczyc powodzenia.