Polski dla wszystkich wystarczy
W Warszawie w 93 rocznicę odzyskania niepodległości doszło do gorszących scen. Bilans zajść mówi sam za siebie - 210 osób zatrzymanych (w tym 92 anarchistów z Niemiec), 40 policjantów lekko rannych, do szpitali trafiło 29 osób, spłonął wóz transmisyjny telewizji TVN 24, uszkodzono 14 policyjnych radiowozów, spore są straty materialne. Środowiska lewicowe, które blokowały w stolicy Marsz Niepodległości zorganizowany przez narodowców i konserwatystów, zapowiadają podobne blokady w następnych latach. Kolejne awantury, być może o większej jeszcze skali, są więc gwarantowane.
Sytuacja jest poważna i wymaga refleksji co robić, aby uniknąć gorszących zajść i bijatyk. Rację ma Prezydent Bronisław Komorowski, kiedy apeluje o rozum i zgodę, gdy podkreśla, że dzień 11 listopada powinien być świętem wszystkich Polaków. Wydaje się jednak, że jedne i solidarne obchody póki co są niemożliwe. Ci, których hasłem jest „Bóg, Honor, Ojczyzna” nie mają ochoty maszerować z tymi, dla których wolność polega na publicznym demonstrowaniu swojej seksualności, na zwalczaniu kościoła i tradycyjnego modelu rodziny. Środowiska lewicowe i grupy lewackie też nie będą paradować ramię w ramię z „faszystami” (a „faszystów” widzą w wielu miejscach).
Ludzie są różni i mają rozmaite poglądy. Żyjemy w wolnym kraju, w którym obywatele mają prawo dawać publicznie wyraz swoim przekonaniom - tak długo jak nie naruszają prawa. Inaczej myślący powinni to uszanować, a policja zapewnić bezpieczeństwo manifestującym oraz twardo rozprawiać się z osobami naruszającymi przepisy prawa i zakłócającymi porządek publiczny.
Nie ma sensu wchodzić sobie w drogę. Niszczące wspólnotę kłótnie i awantury - szczególnie w Dniu Święta Niepodległości - są absolutnie nie na miejscu. Perspektywa starcia pochodu i kontrpochodu bądź pochodu i blokady przyciąga chuliganów po obu stronach. Obelżywe okrzyki i starcia stają się wtedy nieuchronne, a grupy spragnione bójek mobilizują coraz większe siły, aby pokonać przeciwnika.
Rozwiązanie jest proste: niech różne środowiska maszerują innymi trasami, niech wiecują pod różnymi pomnikami. Dajmy sobie szansę na radosne i uroczyste celebrowanie Święta Niepodległości, na spokój i tolerancję, na jedność w różnorodności. Polski dla wszystkich wystarczy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 791 odsłon
Komentarze
Co za błyskotliwe
12 Listopada, 2011 - 14:47
Co za błyskotliwe przemyślenia..
Jedni i drudzy mieli pozwolenie na ten sam czas i miejsce. Dlaczego? To juz spytaj swoją idolkę Gronkiewicz.
i tu się mylisz - w/g
12 Listopada, 2011 - 15:00
i tu się mylisz -
w/g "papierów" tamtych drani już nie ochraniała ustawa o zgromadzeniach
http://www.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/innova/assets/Lipno/prawo%20o%20zgromadzeniach.pdf
wpis "kilasty" "1"
Bezpartyjne forum współpracy z prezydentem bronkiem.
Bzdury
12 Listopada, 2011 - 15:13
Polska jest jedna, i nie podlega podziałom.
Nie jest do zawłaszczania, a już tym bardziej, przez grupy podległe zaborcom.
Bo interesy zaborców, są przeciwstawne z interesami Polaków.
Wolność w Kraju, nie może być wolnością dla zdrajców i sowieckiej agentury.
Polska, to nie kolejna federacyjna republika, ani germański land.
Jeden
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma