Spekulacje walutowe

Pan Tusk zapowiedział, że w związku z wyraźnie zaniżoną siłą złotego rząd sprzeda posiadane rezerwy walutowe. W związku z tym pojawiły się ostrzeżenia, że jest to działanie nierozsądne, że rząd straci na tym i tylko nabije kabzy spekulantom. Nie jest to prawda, wprost przeciwnie, takie postępowanie rządu przyniesie mu korzyści, a to właśnie spekulanci, którzy grają na zdołowanie złotówki grubo poniżej jej siły nabywczej - kupią euro po 5 zł... i stracą.

Nie jest tak, że kursy walut zależą od spekulantów, którzy mogą sobie je dowolnie kształtować i np. p. Soros może, dysponując większą kasą, dowolnie ograć p. Tuska czy dowolnego innego uczestnika rynku.

Normalnie oprócz tego, że za walutę można kupić inną walutę, to można kupić za każdą walutę mnóstwo różnych innych towarów. To właśnie to ile możemy kupić innych towarów niż waluty (w tym przede wszystkim żywności, sprzętów, materiałów, usług) decyduje w ostateczności o sile nabywczej danej waluty. Każda waluta posiada swoją siłę nabywczą i dzięki temu możemy policzyć kurs równowagi między dwiema walutami jako stosunek sił nabywczych tych walut czyli parytet wymiany.

Jeśli złotówka słabnie (kursy innych walut rosną) to opłaca się eksportować. Im bardziej złotówka jest zaniżona w stosunku do parytetu tym opłacalność eksportu rośnie i w związku z tym pojawia się więcej obcych walut na rachunkach eksporterów, ich kurs spada czyli złotówka się umacnia. Jest to mechanizm samostabilizujący się i nie ma co robić paniki z dużego obniżenia się siły złotówki, grubo poniżej parytetu wymiany, tylko trzeba korzystać, czyli np. teraz trzeba się walut pozbywać i eksportować, a spekulantom nie należy wierzyć, że euro będzie po 10 zł, tak jak wcześniej nie trzeba było wierzyć, jak wieszczyli, że euro będzie po 2 zł. Kto uwierzył, że euro będzie po 2 zł i wyszedł z euro sprzedając je po 3 zł, to dostał w plecy i teraz jak ktoś nakupi euro po 5 zł licząc, że ono zdrożeje do 10 to też będzie miał w plecy.

O słabej złotówce pisałem już tu:

http://niepoprawni.pl/blog/404/zlotowka-slaba-co-robic