Druga mistyfikacja mistrzów
Dziś w "samo południe" odbyła się konfrontacja. Donald Tusk z osobami znanymi, które zażenowane działaniami rządu krytykowały go. Zapowiadała się ostra debata. Liczyłem, że goście zaczną wiercić premierowi dziurę w brzuchu, będą go dociskać i żądać wyjaśnień w wile sprawach. Liczyłem na to bo wcześniej te same osoby dopowiadały się prawdy i wyjaśnień w wielu sprawach jakich zaniechał Tusk. Miało być ciekawie, ale czy było?
_______________________
"(...)naprawdę dużo czasu poświęciłem Platformie. Mimo ogromu obowiązków rodzinnych i zawodowych przed wyborami jeździłem z południa na północ Polski, by zachwalać PO. Tak bardzo im wierzyłem..." ~ Paweł Kukiz w wywiadzie dla "Gazety Polskiej"
_______________________
Wszystko rozpoczęło się od krótkiej notki Marcina Mellera, krótkiego wpisu, właściwie telegramu, jaki Meller napisał do szeroko pojętej Platformy. żalił się wtedy, ze PO zaniedbało wiele bliskich mu spraw. Mówił, że już nigdy nie zagłosuję na PO, że nie jest w stanie niektórych spraw zrozumieć, że Platforma go zawiodla. Nie trzeba było długo czekać jak Paweł Kukiz w wywiadzie dla "Gazety Polskiej", stwierdził, że Platforma była tylko jego stratą czasu, i ze również go zawiodła. Wtedy uznano to tylko za modę na warszawskich salonach. Dopiero gdy Kazik Staszewski, również kiedyś zagorzały zwolennik PO, od niej się odwrócił, uznano to za bunt najdroższego Platformie towarzystwa młodych, znanych i bogatych. Najpopularniejsi w kraju odwrócili się od PO. Ja osobiście nie wierzyłem w tak bezinteresowne ataki na Platformę. Takie rzeczy nie dzieją się bez przyczyny. Dlatego początkowo umieściłem przyczynę, w powstającej przy prezydencie Komorowskim Unii Wolności. W obliczu konfliktu Schetyna-Tusk, który mógł doprowadzić do rozpadu w PO, taki scenariusz mógł być realny. Sądziłem nawet, że ta kłótnia, ten konflikt mógł być spowodowany właśnie UW i prezydentem. Jednakże to zachowanie okazało sie zwykłą dywersją.
________________________
"Niestety muszę Was poinformować, że moja cierpliwość się wyczerpała i w najbliższych wyborach na Was nie zagłosuję. Nawet straszak w postaci powrotu PiS-u do władzy już na mnie nie działa." ~Marcin Meller w swojej notce.
________________________
Od dobrych kilku dni media z grupy ITI huczały, wrecz zakrzykiwały nas o tym "niepowtarzalnym wydarzeniu". Od rana w tzw. "poranku TVN24", łączono się ze studiem (kawiarnia w Warszawie), gdzie miął być uhonorowany i ugoszczony pan premier. Widać było, ze Meller jest podekscytowany jak dziecko, które zaraz ma przystąpić do Pierwszej Komunii św. Podniosłość i patos dało się wyczuć również na Facebooku. Co chwilę dodawano nowe zdjęcia z podpisem: "Już za chwile...". Do końca wierzyłem, że będzie to merytoryczne wciskanie premiera w ziemię. Już nie mogłem się doczekać tych za pewne drażliwych pytań, od internautów. Było ich dużo, i niektóre były ostre niczym szpilki, prawdziwe, nieobliczalne perły wśród dociekliwych pytań. Jednak już po pierwszych 30 mminutach moje marzenia legły w gruzach. Marzenia o pierwszym medialnym upadku premiera, o pierwszej chwili kiedy powie: "Ale na to nie mam odpowiedzi", o pierwsej chwili gdy nie będzi miał co powiedzieć.
W tym całym szumie, w tym całym obłędzie i zachwycie zapomniałem jaki ten świat jest brutalny, jak bezpodstawnie niszczy marzenia i idee. Zapomniałem o tym, że to w końcu TVN.
Pierwsze minuty były niemrawe. W blasku premiera, gwiazdy nie wiedziały co powiedzieć. Potem jakoś dyskusja się rozkręciła. Jakież zdziwienie mnie spotkało gdy poruszne byly tematy w stylu JOW, albo o tzw. "jednym okienku". Tematy w porównaiu z katstrofą smoleńską mniej ważne. Przez pierwsze pół godziny, nie było słowa o sprawach dla polski najważniejszych, jak np.: gazociąg bałtycki, śledztwo smoleńskie, czy inne ważne sprawy. Kompletna porażka... Później było jeszcze gorzej, bo,licząc na tematy nie poruszane wcześniej w tak otwartej dyskusji z premierem. Bo nigdy chyba w tak cichej i swobodnej atmosferze nie zadał pytania dlaczego premier nie skorzystał z prawa przejecia śledztwa smoleńskiego prze Polskie, o znicze przed pałacem prezydenckim, które były gaszone i wyrzucane w nocy i o wiele innych drażliwych tematów polskiej polityki. Przecież w tym wszystkim chodziło o to aby zadać kłam tej krystalicznie czystej postaci Tuska promowanej w mediach, jako wszystkowiedzącego mędrca, męza stanu, który dba o nasze interesy. A jak to zrobić zadając pytania, których nawet przedszkolak by się spodziewał i zdązył przygotować. I niech nas nie zwiedzą te chwile namysłu pomiędzy pytaniem a odpowiedzią, w stylu Dalajlamy, czy Ghandiego. Te odpowiedzi miał wcześniej przygotowane.
Wśród tych wszystkich pseudo pytań, tych niby szpilek i ciosów zadawanych premierowi, wśród tej całej zastawy i patetycznej otoczki, wyłonił się jeden obraz. Całe to salonowe niezadowolenie z rządu, cała ta krytyka zapowiadana przez TVN w "Drugim śniadaniu mistrzów", było jedna wielką mistyfikacją. Dywersyjne działania, mające na celu odwrócenie uwagi PiS-u od problemu niskiego poparcia. Wszystko to było tylko po to aby uśpić PiS. nawet nie po to, aby osłabić PO i utworzyć Unię Wolności. TVN zniszczył resztkę zaufania jakie w stosunku do nich miałem. Marcin Meller i Paweł Kukiz stracili w moich oczach odrębność poglądów od tych salonowych. Nie widzę już w nich ni kropli nonkonformizmu.
Sądzę, że w komentarzach po tym wydarzeniu powinny przeważać opinie na temat marności polskich mediów, nikłości obiektywności i kultury polskiej polityki, a nie komentarze co do treści wypowiedzi. Można to uznać za "pic na wodę, fotomontaż".
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2451 odsłon
Komentarze
Re: Druga mistyfikacja mistrzów
26 Marca, 2011 - 21:50
100% Racji! Robic swoje i nie ogladac sie na ich sondaze i propagande.
Teraz z duzym wysilkiem wysluchalem wypowiedzi chyba najwiekszej zgnilizny moralnej z Kutzem, a duzy to wysilek mego systemu nerwowego. Kanalia pasozytujaca ciagle &
a nie mówilem?
26 Marca, 2011 - 22:17
Niedawno ktoś napisał, że w tym spektaklu liczy tylko na Kukiza. Niech was nie zwodzi jego pochodzenie. Przeszedł na ciemna stronę. Olać jego twórczość (choć fajna).
miałka nużąca do nieprzytomności pseudodyskusja
26 Marca, 2011 - 22:58
jednoznaczny dowód, że musimy liczyć sami na siebie, my mohery. Kocham Was moi przyjaciele spod Krzyża, moi prawdziwi przyjaciele! 10 kwietnia będziemy razem!
Re:Wilk
27 Marca, 2011 - 00:54
Kukiz stwierdził ze pytania zada po programie. Tak deklarował w czasie trwania programu. Sadze ze po części zostali zmanipulowani co nie usprawiedliwia ich jako platformowych ,,robi drutów"
Re:Wilk
27 Marca, 2011 - 00:54
Kukiz stwierdził ze pytania zada po programie. Tak deklarował w czasie trwania programu. Sadze ze po części zostali zmanipulowani co nie usprawiedliwia ich jako platformowych ,,robi drutów"
Re: Druga mistyfikacja mistrzów
27 Marca, 2011 - 00:51
A cóż można było się spodziewać w TVNie? Ludzie, ITI nie pozwoliłoby szykanować jedynie słuszną władzę!!!
Oto cały urok telewizji propagandowej. Namieszali, namieszali i pokazali wszystko zgodnie ze scenariuszem uzgodnionym pomiędzy Tusk, TVN.
Widać było od razu, że pytania były znane premierowi. Udawał, że się zastanawia, że nie wie jak odpowiedzieć, po czym wali monolog, który nie sposób powstrzymać.
Zastanawia mnie jedynie postawa Mellera, Kukiza i reszty? Po cóż były te oficjalne noty dezaprobaty i wielkiej niechęci do PO? Nie poruszyli żadnego tematu, który by pokazał nieudolność Tuska i jego bandy. Pieprzenie o legalizacji marihuany, w momencie, gdy gospodarka kraju upada, dług publiczny rośnie jak ilość gaf Komoruskiego w tempie zatrważającym a wyjaśnienie największej tragedii po 1945 roku leży w powijakach?
Czy Panowie celebryci zrozumieli, że jedynie słusznie nam panująca władza, to dobry (i jedyny)sposób na to by utrzymać popularność? A może jak zwykle poszło o kasę? Czy Panowie będą błagać o przebaczenie w kręgach TVN, GW, PO?
Podsumowując - TVN zrobiło swoje - wymyśliło scenariusz, nagłośniło temat, opłaciło ludzi, podbiło oglądalność, uzyskało cel propagandowy (zapewne jakiś procent ludzi, u których włączało się myślenie postanowiło po tym programie, że pozostaną po słusznej stronie mocy) i kropka!
___________________________________ ...Tobie Polsko!
Przykra rzeczywistość...
27 Marca, 2011 - 01:07
"Wśród tych wszystkich pseudo pytań, tych niby szpilek i ciosów zadawanych premierowi, wśród tej całej zastawy i patetycznej otoczki, wyłonił się jeden obraz."
Pomimo chęci wiary i małej nadziei, że wreszcie panu Premierowi dokopią można było się spodziewać takiego obrotu sprawy. Przykre....
skrzekul
"Jeżeli zapomnimy o nich,
Niech BÓG zapomni o nas" - Adam Mickiewicz
skrzekul
TEA-
28 Marca, 2011 - 14:38
Rzeczowy texcik. Ale znowu tuski okazał się super kolo co dba o biednych. A 3 pizdy ciekawe ile dostały za taką "dyskusję". No to teraz na każdym festynie miejskim czy wiejskim (oby SLD i pelo miało wiekszosc) gośćmi będą Piersi i Kukiz, Tilt (czy jak tam się teraz ten twór lipińskiego nazywa) i hołdys. I tak im zapłacą. A może jeszcze okaże się, że wystąpią w jakimś programie rozrywkowym lub wspominkowym dotyczącym walki z komuną (hehehe- lipiński i hołdys... i walka z komuną... w jednym zdaniu...)
************************** BETTER DEAD THAN RED!
**************************
BETTER DEAD THAN RED!