Seremet oraz podziemie decyzyjne, czyli antykonstytucyjna forma władzy

Obrazek użytkownika Poloniae
Kraj

Manipulowanie śledztwem tzw. « smoleńskim » daje kolejny powód do tezy o antykonstytucyjności działalności Seremeta. Sprawę opisałem w styczniu 2010 roku, jednak zgodna klasa kryminalna polityczno-urzędnicza w Polsce, czyli jak jeden mąż lub żona twierdzą, że wszystko jest w porządku. Nie jest w porządku !!!

Kacyki totalitaryzmu ustalają sobie prawo wbrew obowiązujacej Konstytucji. Najlpszym przykładem jest art. 54 Konstytucji, za który są wsadzani do więzień Polacy wyrażajacy swe opinie mimo, że Konstytucja gwarantuje im wolność opinii !!!

Przypomnę jak to brzmi: Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Czyżby Premier nie znał Konstytucji, że wysyła on konstytucyjne organy państwa do internautów, a sądy wraz z prokuratorami zamykają osoby piszące petycje do Parlamentu Europejskiego !

Jeżeli na forum międzynarodowym zostało udowodnione ponad wszelką wątpliwość, że Prezydent RP Komorowski posiada problemy z pisownią języka polskiego, to ta okoliczność daje podstawy do tezy, że Premier RP Tusk posiada trudności z czytaniem w języku polskim. Dodatkowym uzasadnieniem pozostaje tylko fakt specyficznego akcentu w wymowie co predysponuje ich do określenia mianem wrogich do Polaków namiestników obcych mocarstw w Polsce.

Aby nie być bezzasadnym jak lubują się odpisywać w pismach zbrodniarze cywilizacyjni w Polsce, zasadniczym dowodem na brak umiejętności czytania jest Ustawa o dwudniowych wyborach. I do takich rzeczy oczywiście niezbędny jest Trybunał Konstytucyjny. Więc zamiast zająć się ich delegalizacją, ponieważ osoby posiadajace problemy z pisaniem i czytaniem nie mogą pełnić najwyższych godności w żadnym państwie świata uznane przez ONZ (z powyższych przyczyn m.in. społeczność Romów nie posiada własnego państwa), to Trybunał Konstytucyjny posiadając wszelkie podstawy prawne, będzie debatował i wydawał wyrok w sprawach powszechnie uznanych za oczywiste i zrozumiałe dla Polaków i nie tylko.

Nie chcemy takiej Polski z takimi prawami, gdzie Polak powołuje się na zapisy obowiązujacej Konstytucji, a bezczelny urzędnik-bandzior z uśmiechem na twarzy odpowiada lub odpisuje, że wszystko jest zgodne z prawem i oczywiście ma rację. Zbrodniarze totalitarni wymyślili sobie nową formę ładu prawnego polegajacego na tym, że ustawy niższej rangi są nie tylko sprzeczne z obowiązujacą Konstytucją, ale za taki stan bezprawia nikt nie ponosi odpowiedzialności karnej.
Mało tego, dostają bezprawnie środki finansowe od podatników za bezprawie. Także mają prawo do emerytur i rent, bezpłatnego leczenia zdrowotnego, płatnych urlopów i nietykalność za bezprawie czyli immunitet. Fajne.

Mówimy dosyć i skreślamy wszystkich na listach wyborczych, a Szanownym czytelnikom proponujemy poniższy tekst który jest w dalszym ciągu aktualny. Rodzinom pomordowanych w Smoleńsku zalecamy nie szukać sprawiedliwości u samych morderców.

Gwałt zbiorowy ze szczególnym okrucieństwem i podziemie decyzyjne, czyli wybór Prokuratora Generalnego w Polsce.

W związku z tym, że zawsze, gdy to jest możliwe, pragnę upewnić się, że moja teza o działalności junty urzędniczej w Polsce jest słuszna, pragnę uczestniczyć w wydarzeniach, które są uzewnętrznieniem mojej tezy wraz z dostarczeniem bezpośrednich dowodów na jej istnienie.

Postanowiłem zatem uczestniczyć w publicznym wysłuchaniu kandydatów na Prokuratora Generalnego w Polsce w siedzibie Krajowej Rady Sądowniczej. Szanowne podobno gremium pragnie wytypować kandydata na to stanowisko przyszłego cara mojej Ojczyzny.

Spektakl się zaczął i po zakończeniu wygłaszania expose jednej z kandydatek na to stanowisko, które de facto obnażyło wszystkie antykonstytucyjne aspekty działalności Ministerstwa oraz Ministra Sprawiedliwości / Prokuratora Generalnego, zacząłem bić brawo uznając wystąpienie za szczególnie owocne, merytoryczne i potwierdzające moją tezę o istnieniu podziemia decyzyjnego w Polsce, co ja nazywam juntą urzędniczą.

Okazało się, że byłem osamotniony nagradzając wystąpienie oklaskami i zdałem sobie sprawę z odbywającego się tam spektaklu, w dodatku fatalnie wyreżyserowanego, z kiepskim antykonstytucyjnym scenariuszem i aktorach tych pierwszoplanowych jak i zakulisowych z podziemia decyzyjnego, którzy grają żałosne przedstawienie za publiczne pieniądze podatników.

Ale nie dla aktorów tej sceny tam się zjawiłem, większość znam osobiście lub miałem możliwość ich oceny poprzez wymianę licznej korespondencji, przekonując się, że w środowisku tym ścierają się grupy interesów komercyjno-politycznych na podłożu czysto kryminalnym.

Proszę nie być zszokowanym tym sformułowaniem o « podłożu czysto kryminalnym » ma to uzasadnienie w faktach i wydarzeniach. Te ostanie są raczej smutne, bo wygląda na to że „państwo” powróciło do starych metod mordowania bezbronnych ludzi w więzieniu. Dodatkowo nie jest w stanie wyjaśnić śmierci gen. Marka Papały, który naraził się podziemiu decyzyjnemu myśląc, że to on jest Komendantem Głównym Policji.

Generał był człowiekiem ambitnym, więc musiało dojść do konfrontacji i z niej Komendant wyszedł nogami do przodu. Ale należy się pocieszyć tym, że ten młody funkcjonariusz nie poległ sam. Nasza nowożytna historia zna wiele przypadków rzekomych nieszczęśliwych wydarzeń kończących się śmiercią.

Jest to typowa specjalizacja dawnych służb bezpieczeństwa w Polsce w przeciwieństwie do Bułgarów specjalizujących się w śmiertelnych nakłuciach parasolem zakończonym zatrutą igłą w miejscach publicznych oraz w tłumie osób.

Dzisiaj w Święto Trzech Króli profesor Marian Filar, obecnie poseł na Sejm RP, stwierdził że « przepisy z krajów europy zachodniej dot. wymiaru sprawiedliwości to gwałt zbiorowy ze szczególnym okrucieństwem na polskim prawie » i spytał czy w związku z tym kandydat ma « propozycję rozwiązania tego problemu »?

Kandydat odpowiedział zdecydowanie, że nie da się uniknąć problemu i wszyscy muszą zacząć się uczyć. Według mojej opinii jest to niemożliwe dla środowiska, ponieważ sędziowie i prokuratorzy nie uczyli się czytania ze zrozumieniem, a jest to czynność niezbędna do nauki i ważniejsza niż genetyczne predyspozycje do sądzenia przeciwników politycznych, zwłaszcza tych posiadających własność prywatną pokaźnych rozmiarów, którą należy ukraść na zasadzie nowego ładu społecznego.

Dodatkowo oprócz kwestii prawnych i merytorycznych jest to parada błaznów demokracji pod dyktando Krajowej Rady Sądownictwa i polityków. Stanowi świetny przykład syndromu sztokholmskiego doznanego przez dużą ilość ludzi w Polsce po wypowiedzeniu wojny mojej Ojczyźnie przez znanego obecnie z ław sądowych Jaruzelskiego, swego czasu dyktatora (nie mylić z Karlem Lagerfeldem lub Jean-Paul Gouthier).

Krajowa Rada Sądownictwa nie posiada delegacji ustawowej do tego typu spektakli. Wprawdzie Ustawa z dnia 27 lipca 2001 roku o Krajowej Radzie Sądownictwa w swym artykule 2 umożliwia Radzie wykonywanie zadań określonych w ustawach, jednak ustawodawca wymienił te zadania w ustawie.

W żadnym przypadku Ustawa o Krajowej Radzie Sądowniczej nie wspomina o opiniowaniu prokuratorów. Prokurator Generalny jest też prokuratorem. Konstytucja RP w artykule 186 pkt. 1 jednoznacznie określa zadania Rady. (Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów). Ustawa zasadnicza określiła te zadania i osobiście nie znam kraju w Unii Europejskiej, gdzie tak ważna instytucja jest/była formą prawną pozakonstytucyjną. To świadczy o tym, że panująca nam z całym okrucieństwem junta urzędnicza w Polsce umacnia swe struktury, umożliwiając tym samym dalszą bezkarności części obywateli RP.

Wynika to także z oświadczeń sporej grupy kandydatów na stanowisko Prokuratora Generalnego, którzy bez żenady oświadczali, że chcą pełnić rolę służalczą wobec sądów i sędziów. Wynika z tego wprost, że aktorzy z Krajowej Rady Sądownictwa nie rozumieją swojej roli i chcą wybrać sługusa na stanowisko ścigacza demokracji, uczciwych przedsiębiorców, rolników i rzemieślników oraz zagwarantować bezkarność sędziom wydającym wyroki wbrew obowiązującej Konstytucji RP i umów Międzynarodowych.

Dodatkowo prokuratura i podziemie decyzyjne postanowili że ich gescheft, będzie nową formą cywilizacyjną opartą nie na trójpodziale władzy (ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej), lecz dodadzą swój biznes do kolejnej i nowej formy pozakonstytucyjnego ładu zrealizowanego w Polsce przez skundlonych polityków.

Rafał Gawronski

Ps.
W myśl przepisów Konstytucji KRS nie posiada uprawnień do wyboru/opiniowania kadydatów na stanowisko PG. Zatem szacowne? gremium Krajowej Rady Sądowniczej składające się z takich osobistości,jak m.in. prezesi Sądów Najwyższych, posłowie oraz pozostali popełnili czyn niezgodny z Ustawą. Poza tym, już na etapie legislacyjnym w sejmie posłowie wbrew ustawie oraz opinii prawnej Biura Analiz Sejmowych przegłosowali tę niekonstytucyjną zmianę do ustawy o Prokuratorze Generalnym. Mamy doczynienie ze świadomym łamaniem Konstytucji przez czołowych przedstawicieli organów władzy w tym sądowniczej. Jacy są jego przedstawiciele taki i stan przestrzegania prawa w Polsce.

Brak głosów

Komentarze

Musze polecic moj tekst Trzecia Wladza po polsku. Tez o tym bandytyzmie. Zgadzam sie, ze KRS nie ma zadnych uprawnien w sprawie PG, ale wszyscy siedzieli cicho jak rozdzielano Ms iPG. Teraz okopali sie jeszcze mocneij, nie tylko wladza sadownicza ale i prokuratorzy w ich rekach
Pozdr.faxe

Vote up!
0
Vote down!
0

faxe

#171080

Gawronski Rafzen
Towarzystwo towarzyszy. Już pomyślałem, że ten stan zasadniczego bezprawia nikogo nie interesuje. Planownie specyficznego totalitaryzmu jest tutaj najlepszym dowodem. Wszyscy siedzą cicho pisząc wnioski, petycje, skargi i pisma do pospolitych bandziorów lub naiwnie wierzą że Kaczyński coś zrobi dla nich.
Dla wybranych tak, dla Polaków nie !!!
Można poczytać petycję 1248 do PE. Jeżeli Wojciechowski i cała ta gromadka drobnych dorobkiwiczów chciałaby coś zrobić dla rolników w Polsce, to powinni zaczynać od treści petycji, a oni gruszki na wierzbie obiecują jak wszyscy towarzysze klasy polityczno-kryminalnej.
Wszyskie partie przecież mają taki sam program: zwiększenia dopłat dla rolników, który i tak z przyczyn formalno-prawnych jest niemożliwy do spełnienia.
Ciemnota na głupotę dla naiwnych!
Pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
0
Vote down!
0

Gawronski Rafzen

Uwaga! Zawarte treści są zakazane dla wszelkich patriotów z okrągłego stołu.

#171151