Dlaczego dla obcych jest 3000, a dla swego 0?

Po kompromitacji naczelnego internetowego agenta wpływu Jankego z Prezydentem Obamą mam wrażenie, że nikt w Polsce nie jest w stanie powiedzieć: ile kasy, nas Polaków ta wielka zabawa w podchody kosztowała ?
Tajna Policja nie podaje, ilu było funkcjonariuszy zaangażowanych w akcję służenia obcym. Piszę obcym bo oni nas Polaków mieli głeboko gdzieś. Tylu Prezydentów, a wszyscy wystraszyli się kibiców do tego stopnia, że musieli pochować się wraz ze swymi gorylami w bunkrach hotelowych.
Czy wystraszyli się tak bardzo nas Polaków, że nie chcieli iść na spotkania tłumów warszawiaków, które wyległy na zatłoczone ulice folwarku bufetowej ?
Jak sie okazało Prezydent Obama może mieć problemy z polityczną prostatą przedwyborczą. Tak naprawdę to rozpoczął kampanię wyborczą na forum międzynarodowym obiecując wszystko i nic. To właśnie problem z nietrzymaniem moczu był powodem zmiany wizyty oficjalnej. W końcu u Komorowskiego nie bedzie chodził do toalety, aby gesty oraz symbole były zachowane. W przeciwnym razie wszyscy napiszą, że Obama olewa Komorowskiego! Ja to i bez tego gestu toaletowego piszę:
Obama olewa Komorowskiego!
Obama Komorowskiego klepał po ramieniu, a Komorowski po nerkach. Agenci Komorowskiemu niezwłocznie donieśli, że Obama ma problem z moczem więc Komorowski zaraz sprawdził Obamę swym dotykiem, aby napisać sprawozdanie Putinowi z wizyty i osobistej diagnozy.
Prezydent USA sprzed Pomnika Bohaterów Getta, gdzie składał kwiaty, pojechał do hotelu, w którym się zatrzymał a nie, jak planowano, od razu do Pałacu Prezydenckiego. To ta mała zmiana w wizycie była przyczyną diagnozy Komorowskiego na Obamie.
Powrócę jednak do tematu. W zabezpieczanie
szczytu i wizyty Obamy zaangażowanych było ok. 3 tys. funkcjonariuszy policji i BOR. Do tej liczby należy dodać ulubieńców z Krakowskiego Przedmieścia czyli Straży Miejskiej, TW, tramwajarzy i innych na publicznym garnuszku to wychodzi ok. 4200 osób oraz sprzęt jak helikoptery, samochody specjalistyczne, motocykle, a na rowerach i wrotkach kończąc.

Dlaczego za nasze publiczne pieniadze to wszystko dla obcych, a dla swego Prezydenta lubianego albo nie, nikt nie czekał w Smoleńsku ?

Ps. Na widocznym zdjęciu Komorowski diagnozuje Tuska. Jak widać po zaciśniętej pięści premiera, musi go boleć ta diagnoza.