Wojna Rostowskiego
Minister (jeszcze) Rostowski w Parlamencie Europejskim obwieścił że, jego znajomy już szykuje się do ucieczki do USA z uwagi na mającą nastąpić wkrótce wojnę na Starym Kontynencie.
Na pierwszy rzut oka informacja ta wygląda na kiepski żart. Jest jednak tragiczna. I to z kilku powodów. Jeżeli minister rządu kraju leżącego formalnie w Europie, ba nawet formalnie sprawującego prezydencję w UE, ogłasza zagrożenie wojenne to, albo sytuacja jest bardzo dramatyczna albo jest zwyczajnym durniem. Jeżeli sytuacja jest tak zła, to dlaczego nikt dotąd o niej nie informował i nadal nie informuje?
Wyobrażam sobie zgiełk i nuklearną moc krytyki, gdyby taką myśl wyraził urzędnik należący do Prawa i Sprawiedliwości. Minister ten, niesłusznie zwany też profesorem, należy do jedynej słusznej Partii wobec tego żadnej krytyki być nie może. Na wszelki wypadek jako komentarz do tejże wypowiedzi dziennikarze dodawali iż UE ta wypowiedź żadnego zainteresowania nie wzbudziła. Wzbudzić to ona mogła jedynie politowanie, że kogoś takiego polski podatnik utrzymuje na stanowisku ministra i jeszcze pozwala mu robić przekręty z pieniędzmi publicznymi.
Wracając do wojny.
"Ależ, najsłodszy Jezu! trzeba pierwej wiedzieć,
Z kim wojna? o co?" (A. Mickiewicz, Pan Tadeusz)
Tego akurat minister nie wytłumaczył i trudno pojąć z kim zamierza on wojować i jakimi środkami. Przecież dzięki rządom Partii miłości wszyscy wokół nas kochają, łącznie z pułkownikiem Putinem. A poza tym gdzie te zastępy wojska, które szykuje się na taką potrzebę? odpowiedź. Na wszelki wypadek zawczasu je zlikwidowano. Ta ostatnia kwestia sprawia, że w naszym przypadku o wojnie trudno mówić. Raczej o kapitulacji. I to natychmiastowej.
Jeszcze jedna kwestia. Ostatnia wojna jaka miała miejsce na naszej ziemi to wojna z własnym narodem. Powód? Naród "bezczelnie i nieodpowiedzialnie" podniósł głowę. I teraz też tenże naród podnosi głowę. Tłumaczy to również bezcenne doświadczenie sowieckiego generała Jaruzelskiego dla sprawujących obecnie władzę.
W stolicy zapowiedziano przygotowania miasta do działań wojennych.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,10283324,Warszawa_przygotowuje_sie_do_wojny__Na_wszelki_wypadek.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1725 odsłon