Propozycja petycji

Obrazek użytkownika Politykierski
Kraj

Uważam, że stosowne byłoby napisanie i podpisanie petycji skierowanej do:
- Jacka Michałowskiego, szefa kancelarii prezydenta RP,
- Romana Kuźniara, doradcy prezydenta RP ds. międzynarodowych,
- Tomasza Nałęcza, formalnie doradcy prezydenta RP ds. historii i dziedzictwa narodowego, ale nieformalnie zabierającego głos w sprawach związanych z etyką i etykietą (zwłaszcza opozycji).

Zwracamy się z petycją do ww. osób w sprawach związanych z okolicznościami wizyty prezydenta Obamy w Polsce.
Otóż wnosimy, aby Pan Prezydent Komorowski:
– nie opowiadał dowcipów o Murzynach, kobietach, a zwłaszcza Dunkach i żonie prezydenta Obamy,
– nie poruszał spraw, o których wyczytał w Internecie,
– nie opowiadał anegdot, które gdzieś tam usłyszał,
– a najlepiej – nie otwierał ust w ogóle,
– nie siadał za wcześnie, ani za późno,
– a najlepiej – nie siadał w ogóle,
– nie podpisywał żadnych dokumentów, zwłaszcza jeśli ich zrozumienie przekracza jego zdolności intelektualne,
– nie podpisywał dokumentów, gdyż może popełnić jakiś błąd ortograficzny, choćby w swoim nazwisku.
Ponadto prosimy, aby nie gestykulował zbyt żywo, gdyż może to spowodować kolejne komplikacje o zasięgu międzynarodowym, a chociaż na polu gestykulacji jeszcze nie zaliczył wpadki.
Prosimy też kancelarię prezydenta o niezwłoczny zakup odpowiedniej liczby parasoli, tak na wszelki wypadek.
A Panu prezydentowi doradzamy udanie się w czasie wizyty prezydenta Obamy na jakąś chorobę, najlepiej dyplomatyczną (byle nie filipińską), gdyż tylko taki scenariusz gwarantuje wyjście z twarzą zarówno pana prezydenta Komorowskiego jak i jego otoczenie i nie kompromitowanie Polski i narodu Polskiego.

Podpisy…

Brak głosów

Komentarze

Przeciez może napisać swoje nazwisko przez samo "h", aaa.. i niech swego kaszalota trzyma w klatce.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#145927