Czy biedne lemingi zniosą to psychicznie, czyli kogo chce wrobić Towarzysz E.Klich...

Obrazek użytkownika Harpoon
Kraj

Sprawa może mieć dwa oblicza.
Albo pan Edek Klich, wyznaczony przez Ruskich akredytowany, wiedział, że ministrów Tuska trzeba trzymać na krótkiej uwięzi, albo zwyczajnie bał się, że może zostać wmanewrowany w gierkę rusko-polską, określoną scenariuszem Putina.

Jedno jest pewne - w kręgach lemingów, po zamieszczeniu informacji przez portal z Polską w nazwie, nastał czas panicznego szukania odpowiedzi na tę ohydną, propagandową insynuację.

Strach również pomyśleć, co się dzieje na Czerskiej i w siedzibie Walterowych propagandystów.

Z pewnością "śledczy" cyngle już biegają po korytarzach redakcji z obłędem w oczach szukając odpowiedzi na pytanie, na czyje zlecenie Towarzysz Klich nagrywał...

Ja stawiam na Ruskich.

Jest również wielce prawdopodobne, że o nagraniu wiedział miłościwie nam panujący, a nagranie miało być zwyczajnym "argumentem" na ministra obrony wszech czasów.

Zestawiając bowiem treść nagrań pana Edka z wątpliwościami, które targały Ministrem Bogdanem tuż po katastrofie i jego chęcią poproszenia NATO o pomoc, przypuszczać można, że demokratycznie wybrana przez lemingów władza szukała... zbierała na psychiatrę knebla.

Nie wydaje mi się jednak, aby owe taśmy Klicha namieszały w szeregach władzy.

"Niezależne" media szybko zrobią wokół sprawy właściwy, ekspercki szum, a i bohaterowie owej afery - której rzecz jasna "nie ma" - po stanowczych sugestiach smutnych chłopców ze WSI szybko ustalą wspólną bajkę do tych rewelacji.

W każdym, nawet tym bliskim demokracji państwie, choćby przypuszczenia, że taśmy są wywróciłyby rząd do góry nogami. Powstałaby burza, która zmiotłaby rządzących w kilka godzin.

Nie oczekujmy jednak, że stanie się tak w Polsze.

Tu władza ma się dobrze, a jak wskazują wszelkie wartościowe sondaże, poparcie dla władzy rośnie, lub utrzymuje się na jednakowo wysokim poziomie.

Jest jeszcze jeden, zastanawiający szczegół wyzierający z treści taśm Towarzysza Edka.

Tak na gorąco, po szybkim przeczytaniu treści nagrań.

Rzecz dotyczy mianowicie winy Ruskich polegającej na niezamknięciu lotniska...

Czy nie jest to aby kolejny, przemyślany "ślad" mający nas prowadzić do teorii o katastrofie zawinionej przez naciskanych przez Prezydenta i Błasika debeściaków chcących wylądować we mgle???

Szczególnie, że teza o pancernej brzozie jest coraz bardziej wątła.

Nie wydaje się możliwe, aby Tusk chciał pogrążyć czołowego psychiatrę III RP. Nie chciał tego zrobić tuż po
"katastrofie", ani przez cały rok po niej.

Pan Boguś zasłużył się stosunkom na linii Tusk - Rosja - Niemcy. Był pierwszym ministrem obrony, który potrafił skurczyć armię do poziomu widowni koncertu odbywającego się na średniej wielkości stadionie.

Nie należy również zapominać o katastrofie Casy, która miała miejsce za czasów wojskowych reform psychiatry.

Najbardziej istotny w całej tej historii jest jednak jeden mały szczegół...

Mianowicie postawa Polaków.

Nie ma dla nich bowiem znaczenia fakt, że tzw śledztwo smoleńskie było nie trzymającą się logiki farsą, a postawa rządu żenującą kpiną z narodu.

Nie ma również znaczenia, że coraz więcej dowodów, argumentów i wniosków wygłaszanych przez autorytety, przemawia za nieprzypadkowością "katastrofy".

Dla społeczeństwa znaczenie ma jedynie to, żeby nie stać się wyznającym teorie spiskowe oszołomem, bo to naraża na wstyd i pogardę reszty europejskiego, mądrego i tolerancyjnego narodu polskiego...

Poza tym, "po co przeprowadzać zamach na Prezydenta, który i tak nie wygrałby wyborów i narażał Polskę na pośmiewisko..."

Brak głosów

Komentarze

Zgadzając się z tezami, które zawarł Pan w swojej notce zadam pytanie w jaki sposób dziennikarze GP dotarli do tych nagrań, które przecież są własnością Edmunda Klicha. Czyżby on sam je przekazał czy też ktoś inny jeszcze nagrywał te rozmowy.
Antoni Macierewicz już zapowiedział zwołanie specjalnego posiedzenia Zespołu Parlamentarnego w tej sprawie.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#207405

To co Pan pisze to najsensowniejsze wnioski jakie znalazlem w internecie na temat tej sprawy; nie zadne przyblizenie do prawdy ani sensacyjne nagrania (skad?) ale prawdopodobnie przemyslane skierowanie sprawy na tor myslenia o nieprzygotowanym lotnisku (rozmycie odpowiedzialnosci) i nierozsadnych naciskach zeby ladowac.

Vote up!
0
Vote down!
0
#207507