Recepta na świętość, czyli Osiem błogosławieństw
Jesteśmy wciąż w oktawie Wszystkich Świętych, więc dobrze przypomnieć, jak dołączyć do zacnego grona. Bo wbrew twierdzeniom różnych głupków, że żyjemy, żeby się ambitnie samorealizować w wybranym zawodzie – żyjemy po to, aby w miarę swoich możliwości – dołączyć do grona świętych Pańskich w niebie. I każdy z nas ma po temu wszelkie możliwości.
Oto osiem błogosławieństw, czyli recepta, jak zostać świętym.
1."Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy Królestwo niebieskie.”Ubodzy w duchu – to pokorni. Odwrotnością pokory jest pycha, która zatrzaskuje przed nami bramy niebios.
2."Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni." Nie chodzi tu o smutek jakikolwiek, tylko o smutek Boży. Grzesznikiem zawsze jestem i to jest smutne, i ten własnie smutek jest smutkiem Bożym. I ten smutek, który jest z Boga, dokonuje mojego nawrócenia ku zbawieniu.
3."Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię."
Tylko cicha, pokorna cierpliwość potrafi zwyciężyć zło dobrem. Ludziom, którzy zło dobrem zwyciężają, Jezus obiecuje, że „na własność posiądą ziemię”.
4."Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni."
Pragnienie i łaknienie sprawiedliwości jest w istocie tęsknotą za Bogiem − jedyną i absolutną sprawiedliwością. Chodzi o sprawiedliwość będącą owocem bojaźni Bożej i o postępowanie zgodne z Bożą wolą.
5."Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią."
Bóg jest miłosierny tylko dla miłosiernych, co zostało podkreślone w Modlitwie Pańskiej: „I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”.
Miłosierdzie nie unieważnia sprawiedliwości Bożej, ale ukazuje, że jest ono ważniejsze.
6.B"łogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą."
Szukanie Boga za pomocą słów, a bez udziału serca jest stratą czasu. Człowiek czystego serca stara się w miarę swoich sił i możliwości ciągle od nowa orientować swoje życie według Bożej woli. „Jeżeli nie staniecie się jako dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego.” (Mateusz 18,3)
7."Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi."
Szalom – pokój - oznacza integralną harmonię wewnętrzną człowieka, jego jasny stosunek do Boga, ludzi i świata. Chrystus powierzył swój pokój ludziom dobrej woli; ludziom, którzy rozumieją, że prawdziwy pokój rodzi się w sercu człowieka i stanowi zobowiązanie wobec Boga. Prawdziwy pokój bowiem jest darem Boga. Ludzie potrzebują Bożego pokoju bardziej niż powietrza i chleba powszedniego. Jednak warunkiem prawdziwego pokoju są ludzie dobrej woli - ludzie, w których Bóg sobie upodobał.
8."Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy Królestwo niebieskie."
Jest to drugie błogosławieństwo dotyczące dążenia do sprawiedliwości. Pierwsze z nich mówiło o tych, co tej sprawiedliwości łakną i odczuwają jej brak. To mówi o ludziach cierpiących prześladowanie z powodu swego dążenia do sprawiedliwości, świadczenia o nie, czy walki o nią. Królestwo Boże już dziś należy do cierpiących dla sprawiedliwości. Weszli oni na drogę Jezusowgo krzyża. Jeśli walczą o sprawiedliwość nikogo nie prześladując, ale osobiście narażając się na prześladowanie, to ta ich postawa i ten ich krzyż łączy ich z Jezusem tak dalece, że ich jest Królestwo Niebieskie – do nich ono należy.
Tylko tyle. I aż tyle.
„Nie bójcie się iść drogą świętości” – powiedział nam Jan Paweł II.
Bo prawdziwa historia świata to historia świętości. I tylko ta historia przetrwa.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9982 odsłony
Komentarze
Trudne jest do Świętości podążanie
5 Listopada, 2012 - 20:12
Jednak to każdego jest powołanie
Szkoda, że ludzie to ignorują
Na łatwiznę się łaszczą ,bombardując
Duszę grzechami i pożądliwością uciechy
Niestety Świętość wyklucza wszelkie grzechy
Próbujmy pozbyć się grzechów zaniechaniem
Wtedy oczyszczenie będzie naszym powołaniem
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"