tam na zdjęciu u dołu po prawej stronie munduru? Po jakiejś odznace? Wszywce?
I czemu ten mundur taki porwany? Ktoś badał powody dla których tkanina podarła się w określony sposób? Próbki jakieś chemiczne ktoś z tego munduru pobierał? Nie? - To do worka i do lodówki/zamrażarki, najlepiej z dala od czynników oficjalnych - do czasu aż w/w działania staną się możliwe!!!!!!
(I czemu nie ma krwi...? Jest tu ktoś, kto by potrafił to wytłumaczyć?)
Macie jakieś zdjęcie w dobrym powiększeniu?
Jest ktoś gotów ten mundur zwyczajnie rąbnąć?! - Bo się obawiam, że jak go nie ukradnie (w celu zakonserwowania śladów i uchronienia dowodu) patriota, to mundur zginie w niejasnych okolicznościach!
Jak ktoś ma do niego dostęp, to niech mu to "zapoda".
No i czy na prawdę w Wawie nie ma jednej osoby, która by potrafiłą artystycznie kraść!? Muszę ze swojej dziury przyjeżdżać ja?;) Też nie umiem kraść, ale jakby kto stanął na świecy, to bym ten mundur buchnęła:) bez mrugnięcia okiem, bo oficjanle drogi prowadzą na manowce (a jakoś tak jestem tego pewna).
same się odrywają w różnych losowych zdarzeniach (kto zaliczył zjazd na mordę z górki, po wypadięciu z sanek o tym wie:) ). Jednak pewność (oderwano, czy same się oderwały i w jakich mniej więcej okolicznościach) dałaby ekspertyza a jakoś tak jestem pewna, że nikt jej nie wykona. Nie chcę być niemiła dla Rodziny śp. admirała, ale czy mundur musiał być oddany w oficjalne ręce? Nie mógł pozostać u rodziny (worek+zamrażarka i prywatnie najmujemy ekspertów)?!
Po prostu każdy nie zniszczony jeszcze dowód staje się coraz bardziej cenny wraz z upływem czasu (tj. niszczeniem wraku, zmianami dokonywanymi w miejscu zdarzenia, postępującym rozkładem zwłok, co uniemożliwia preprowadzenie coraz większej ilości badań). A wyjaśnienie przyczyn katastrofy jest ważne dla nas wszystkich, nie tylko dla Rodzin. Wszyscy czekamy na prawdę a że nie możemy się doczekać, to powinniśmy podejmować działania na własną rekę. Ekspertyza munduru mogłaby być ważną.
Rodzinie pana admirała składam najszczersze wyrazy współczucia.
Pielęgnując o Nim pamięć, dajecie Państwo szansę na ocalenie narodu. Naród bez pamięci staje się motłochem - objawy tego zjawiska widać coraz wyraźniej.
Chciałabym zwrócić uwagę na dwie sprawy.
Po pierwsze: zostały oderwane pagony, zaś z czapki wojskowej został oderwany orzełek.W ten sposób Sowieci traktowali jeńców wziętych do niewoli.
Druga sprawa, która mnie niepokoi - szczątki ś.p.admirała wróciły do kraju chyba jako jedne z ostatnich - ze względu na niemożność rozpoznania. Jak widać na fotografii - mundur jest w stanie, który powinien umożliwić natychmiastowe rozpoznanie. Na pokładzie TU - 154M był tylko jeden admirał..
Pozdrawiam
A na większośc z nich odpowiedziałaby analiza munduru + badanie przez fachowca (oderwały się na skutek "losowy" i wraz z innymi zniszczeniami munduru, czy też zostały np. obcięte, albo oderwane niezależnie od ruiny munduru).
Ponieważ jednak taka analiza nie jest obecnie możliwa (przynjamniej w "bloku wschodnim" - bo trzeba być realistą i wrócić do stosownego słownictwa), to po raz kolejny potwierdza się zasadność mojego apelu - zabezpieczcie ten mundur!!!!!
cku zbeszczeszczony. Nie chciałbym wierzyć, że zrobili to wtedy, gdy mieli admirała żywego...
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
Vote up!
0
Vote down!
0
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
zapewnił, że organizacją pogrzebu, transportu, odebrania zwłok na terenie Federacji Rosyjskiej, przygotowanie pochówku – tym zajmowało się MSWiA w porozumieniu z MSZ .
A więc kanalie odpowiedzialne za ten stan rzeczy, to w pierwszym rzędzie Miller i Sikorski.
______________________________________________________________
„Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck
Vote up!
0
Vote down!
0
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
.... juz jakies szesc (6) miesiecy temu zastanawiajac sie dlaczego "szczatki" naszych generalow przetrzymywane sa w kacapowie tak dlugo...doszedlem do wniosku, ze kacapy przesluchiwali ich najdluzej i najokrutniej.. itd... Pisalem o tym wowczas na Niepoprawnych, za co nadano mi miano prowokatora i oszoloma. Dzisiaj z wielkim bolem musze stwierdzic, ze czas pomalu potwierdza wszystkie te moje hipotezy....a co na to Admin NP ?
za każdym drzewem widzieć wroga itp, ale jak się zna Rosję i jej metody działania, oraz jak się widzi "postępy" "śledztwa" (+ od początku strusie podejście władz Priwislanskiego Kraju), to się rodzą takie właśnie myśli. - Nie Ty jeden zaliczyłes takie rozważania...
Normalne śledztwo pomogłoby je rozwiać (lub potwierdzić...) a tak skazani jesteśmy na gorycz bezsilnego myślenia "co oni im jeszcze zrobili przed śmiercią":(.
A ja znowu swoje: mundur należy zabezpieczyć poza zasięgiem działania władz Priwislanskiego Kraju, dla potrzeb przyszłego rzetelengo śledztwa.
Przykro mi to stwierdzić,ale nie widzę po żadnej ze stron profesjonalnego podejscia do wyjaśnienia tragedii.Obawiam sie ,ze jest to fragment gry ,która przerasta nasze możliwości pojmowania.
Gdyby z założenia,ten mundur miał być dowodem niezniszczalnym w sprawie,odpowiednio zabezpieczonym i zbadanym ,nigdy nie ogladalibysmy go nawet na zdjęciu.
W tym przypadku nie ma miejsca na żadne wyjaśnienia.
Bierzemy wszyscy udział w czyms bardzo dziwnym i niezrozumiałym.
Komentarze
Admirale! płyń po niebiańskich morzach i oceanach mając baczenie
15 Listopada, 2010 - 21:17
na swoich podwładnych!
pzdr
antysalon
Mundur - ja może wpadam w paranoję - ale co to za dziurka
15 Listopada, 2010 - 21:55
tam na zdjęciu u dołu po prawej stronie munduru? Po jakiejś odznace? Wszywce?
I czemu ten mundur taki porwany? Ktoś badał powody dla których tkanina podarła się w określony sposób? Próbki jakieś chemiczne ktoś z tego munduru pobierał? Nie? - To do worka i do lodówki/zamrażarki, najlepiej z dala od czynników oficjalnych - do czasu aż w/w działania staną się możliwe!!!!!!
(I czemu nie ma krwi...? Jest tu ktoś, kto by potrafił to wytłumaczyć?)
Macie jakieś zdjęcie w dobrym powiększeniu?
Jest ktoś gotów ten mundur zwyczajnie rąbnąć?! - Bo się obawiam, że jak go nie ukradnie (w celu zakonserwowania śladów i uchronienia dowodu) patriota, to mundur zginie w niejasnych okolicznościach!
Popieram pomysł.
15 Listopada, 2010 - 21:56
Fotografia wstrząsająca. Czy tego munduru pan Macierewicz nie powinien zabrać do USA?
Aurelio - powinien!
15 Listopada, 2010 - 22:01
Jak ktoś ma do niego dostęp, to niech mu to "zapoda".
No i czy na prawdę w Wawie nie ma jednej osoby, która by potrafiłą artystycznie kraść!? Muszę ze swojej dziury przyjeżdżać ja?;) Też nie umiem kraść, ale jakby kto stanął na świecy, to bym ten mundur buchnęła:) bez mrugnięcia okiem, bo oficjanle drogi prowadzą na manowce (a jakoś tak jestem tego pewna).
Re: Mundur - ja może wpadam w paranoję - ale co to za dziurka
15 Listopada, 2010 - 23:19
Urwano wszystkie guziki z orzełkami. Typowe sowieckie barbarzyństwo
Sigma
Nie przesądzałabym - guziki mają to do siebie, że
16 Listopada, 2010 - 07:56
same się odrywają w różnych losowych zdarzeniach (kto zaliczył zjazd na mordę z górki, po wypadięciu z sanek o tym wie:) ). Jednak pewność (oderwano, czy same się oderwały i w jakich mniej więcej okolicznościach) dałaby ekspertyza a jakoś tak jestem pewna, że nikt jej nie wykona. Nie chcę być niemiła dla Rodziny śp. admirała, ale czy mundur musiał być oddany w oficjalne ręce? Nie mógł pozostać u rodziny (worek+zamrażarka i prywatnie najmujemy ekspertów)?!
Po prostu każdy nie zniszczony jeszcze dowód staje się coraz bardziej cenny wraz z upływem czasu (tj. niszczeniem wraku, zmianami dokonywanymi w miejscu zdarzenia, postępującym rozkładem zwłok, co uniemożliwia preprowadzenie coraz większej ilości badań). A wyjaśnienie przyczyn katastrofy jest ważne dla nas wszystkich, nie tylko dla Rodzin. Wszyscy czekamy na prawdę a że nie możemy się doczekać, to powinniśmy podejmować działania na własną rekę. Ekspertyza munduru mogłaby być ważną.
Nie ma słów, które mogłyby wyraźić stratę jaką ponieśli Polacy.
15 Listopada, 2010 - 22:01
Rodzinie pana admirała składam najszczersze wyrazy współczucia.
Pielęgnując o Nim pamięć, dajecie Państwo szansę na ocalenie narodu. Naród bez pamięci staje się motłochem - objawy tego zjawiska widać coraz wyraźniej.
za mundurem...
15 Listopada, 2010 - 22:11
ze smutkiem...
wspominała niedawno Pani Ewa Błasik o sponiewieranym mundurze swojego męża...
ale ND nie ośmielił się go pokazać...
musiało to mieć uzasadnienie...
czyżby był w takim samym stanie...
straszne kilka sekund...
Admirałowi - Wieczny Odpoczynek Racz Ci Dać Panie...
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
Re: mundur ś.p.admirała Karwety
15 Listopada, 2010 - 22:23
Chciałabym zwrócić uwagę na dwie sprawy.
Po pierwsze: zostały oderwane pagony, zaś z czapki wojskowej został oderwany orzełek.W ten sposób Sowieci traktowali jeńców wziętych do niewoli.
Druga sprawa, która mnie niepokoi - szczątki ś.p.admirała wróciły do kraju chyba jako jedne z ostatnich - ze względu na niemożność rozpoznania. Jak widać na fotografii - mundur jest w stanie, który powinien umożliwić natychmiastowe rozpoznanie. Na pokładzie TU - 154M był tylko jeden admirał..
Pozdrawiam
Sigma
@sigma - Jak widać pytania się mnożą.
15 Listopada, 2010 - 22:26
A na większośc z nich odpowiedziałaby analiza munduru + badanie przez fachowca (oderwały się na skutek "losowy" i wraz z innymi zniszczeniami munduru, czy też zostały np. obcięte, albo oderwane niezależnie od ruiny munduru).
Ponieważ jednak taka analiza nie jest obecnie możliwa (przynjamniej w "bloku wschodnim" - bo trzeba być realistą i wrócić do stosownego słownictwa), to po raz kolejny potwierdza się zasadność mojego apelu - zabezpieczcie ten mundur!!!!!
Re: mundur ś.p.admirała Karwety
15 Listopada, 2010 - 22:36
Czy i kto zbadał ten mundur? Wątpię!
O ubraniach i mundurach oraz o stosunku prokuratury wojskowej, prowadzącej tzw."śledztwo" w linku:
http://www.bibula.com/?p=26195
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Orzełek oderwany, fakt. Ale
15 Listopada, 2010 - 22:40
Orzełek oderwany, fakt.
Ale pagony raczej nie ...
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/52/Admira%C5%82_floty-galowy.PNG
Re: Orzełek oderwany, fakt. Ale
15 Listopada, 2010 - 22:52
Rzeczywiście, mundur admiralski nie ma pagonów. Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam
Sigma
Mundur ś.p. admirała Karwety wygląda na barbarzyńsko, po sowie
15 Listopada, 2010 - 22:38
cku zbeszczeszczony. Nie chciałbym wierzyć, że zrobili to wtedy, gdy mieli admirała żywego...
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
płk Jerzy Artymiak, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej,
15 Listopada, 2010 - 22:50
zapewnił, że organizacją pogrzebu, transportu, odebrania zwłok na terenie Federacji Rosyjskiej, przygotowanie pochówku – tym zajmowało się MSWiA w porozumieniu z MSZ .
A więc kanalie odpowiedzialne za ten stan rzeczy, to w pierwszym rzędzie Miller i Sikorski.
______________________________________________________________
„Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Katyn 2 a moze i 3 jak zaliczyc zamordowanie ks. Sochowolca.....
16 Listopada, 2010 - 00:20
.... juz jakies szesc (6) miesiecy temu zastanawiajac sie dlaczego "szczatki" naszych generalow przetrzymywane sa w kacapowie tak dlugo...doszedlem do wniosku, ze kacapy przesluchiwali ich najdluzej i najokrutniej.. itd... Pisalem o tym wowczas na Niepoprawnych, za co nadano mi miano prowokatora i oszoloma. Dzisiaj z wielkim bolem musze stwierdzic, ze czas pomalu potwierdza wszystkie te moje hipotezy....a co na to Admin NP ?
Zbyszek Lowcakangurow
Myśliwy, na prawdę nie chcę wpadać w paranoję,
16 Listopada, 2010 - 07:49
za każdym drzewem widzieć wroga itp, ale jak się zna Rosję i jej metody działania, oraz jak się widzi "postępy" "śledztwa" (+ od początku strusie podejście władz Priwislanskiego Kraju), to się rodzą takie właśnie myśli. - Nie Ty jeden zaliczyłes takie rozważania...
Normalne śledztwo pomogłoby je rozwiać (lub potwierdzić...) a tak skazani jesteśmy na gorycz bezsilnego myślenia "co oni im jeszcze zrobili przed śmiercią":(.
A ja znowu swoje: mundur należy zabezpieczyć poza zasięgiem działania władz Priwislanskiego Kraju, dla potrzeb przyszłego rzetelengo śledztwa.
Przerazające zdjęcie,oraz swiadomość przegranej sprawy.
16 Listopada, 2010 - 08:37
Przykro mi to stwierdzić,ale nie widzę po żadnej ze stron profesjonalnego podejscia do wyjaśnienia tragedii.Obawiam sie ,ze jest to fragment gry ,która przerasta nasze możliwości pojmowania.
Gdyby z założenia,ten mundur miał być dowodem niezniszczalnym w sprawie,odpowiednio zabezpieczonym i zbadanym ,nigdy nie ogladalibysmy go nawet na zdjęciu.
W tym przypadku nie ma miejsca na żadne wyjaśnienia.
Bierzemy wszyscy udział w czyms bardzo dziwnym i niezrozumiałym.