Orzeł nadziewany
Politykom I PRL udało się zrealizować strefę bezmięsną w Europie środkowej, politycy II PRL pracują nad tym, by zainwestować 6 mld euro w ratowanie cudzego biznesu.
Donia wesprzeć ma kwotą 6 mld euro tzw. umowę fiskalną. Projekt, za wejście do którego Polska ma uiścić wpisowe w wys. 6 mld euro do kasy MFW, nie daje Polsce nic, poza oklaskami dla jego uczestników ze strony Merkozy. UE chce stworzyć „prawdziwą unię stabilności fiskalnej“, to znaczy, że ta aktualna była na niby. Nowa
umowa
daje Polsce prawo przypatrywania się temu, jak głosują inni (sama, nie będąc członkiem eurogrupy, nie ma prawa głosu). Jarosław Kaczyński uważa, że 6 mld euro (nawet, jak za miejsce w loży) to cena za wysoka ( dla przykładu Niemcy płacą 45 mld, ale ze wszystkimi szykanami). Operacja ta wykazuje, co jest wart traktat EU.
A miało być : dość neutralne:
http://www.youtube.com/watch?v=2h4OZHFoNKs
Post scriptum: Kaczor ma rację, kiedy mówi, że w tym modelu Polska nie zasiada przy stole, lecz znajduje się na półmisku. To pierwszy przypadek w historii, kiedy kucharz płaci za to, co stawia na stole i przygląda się, jak inni się raczą.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1632 odsłony
Komentarze
pańskie stoły
19 Grudnia, 2011 - 20:54
i psy czekające na rzucone żarcie ,takie obrazy widzę ale te psy to nie charty i inne szlachetne rasy
zmieniły się obrazy i zmienił się kraj
drozd
20 Grudnia, 2011 - 08:45
Jan Bogatko
...psy są takiej rasy, jak klasa rządząca,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
To tylko świadczy o tym,
19 Grudnia, 2011 - 23:21
że ktoś za nasze pieniądze mości dla siebie stołek w strukturach UE. Tylko dlaczego mamy się na to zrzucać? A może zanim stołek będzie gotowy okaże się, że UE już niema? Chichot historii byłby niesamowity! W naszym przypadku nikt by jednak nie chichotał, bo i z czego? Z nędzy?
Szpilka
Szpilka
20 Grudnia, 2011 - 08:47
Jan Bogatko
...tak, to z daleka zalatuje korupcją,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Nie wiem, czy jest jakaś bariera dla Tuska? Jakaś wielkość?
20 Grudnia, 2011 - 13:19
Jakiś próg, którego się nie przekracza?
Byle tylko znaleźć się w czołówkach gazet. A czy jako ostatni debil, czy geniusz...Co to za różnica.
Dycha poszła jak złoto.
Ossala
20 Grudnia, 2011 - 15:14
Jan Bogatko
Droga Ossalo: o się kieruje jedyną świętą zasadą: no business like show business,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
show and show
20 Grudnia, 2011 - 15:39
drozd
20 Grudnia, 2011 - 15:48
Jan Bogatko
...dziękuję za link,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
pozdrawiam już umieram
20 Grudnia, 2011 - 15:54
!
drozd
20 Grudnia, 2011 - 15:57
Jan Bogatko
?
Pardon?
Jan Bogatko