O Konstytucji RP 2 słowa...

...a może sześć: zawsze pisałem o tym, że Polska ma wspaniałą konstytucję, 3 Maja 1791 roku, i w zasadzie ona nadaje się (po wprowadzeniu poprawek, rzecz jasna) i na dziś, (jak w USA). Ale tradycja PKWN obecnych elit nie zdobędzie się na taki krok. A szkoda, bowiem

-warto przypomnieć Unii

kto miał 1. konstytucję na kontynencie. Poza tym: Konstytucja Kwietniowa - naśladowana przez Francję i Finlandię - też była doskonałym aktem prawnym, bo umożliwiła Polsce przetrwanie w latach 1. okupacji niemiecko-rosyjskiej 1939- 1945. To tyle na temat dyskusji konstytucyjnej. Ale rację ma

Jarosław Gowin

postulując poprawkę do aktualniej Konstytucji, która wyraźnie rozdzieliłabły fukkcję głowy państwa od funkcji szefa rządu. Ja opowiadam się za systemem prezydenckim, ale i premierowski jest dobry pod warunkiem, że zadania premiera i prezydenta są wyraźnie okreslone.

Moim zdaniem demokratyczna opozycja powinna poprzeć to przedsięwzięcie.

http://www.youtube.com/watch?v=N_YhGOW1h9Y

Post scriptum: jeżeli zmiany pójdą w tym kierunku, to pomoże to także Polsce wyjść kiedyś z impasu.

Stowarzyszenie Potomków Sejmu Wielkiego (www.spsw.pl ) którego jestem współzałożycielem, jako jeden z celów statutowych wymienia popularyzację dzieła Sejmu Wielkiego. Jest ono mym zdaniem aktualne i dziś.