Harmonogram

Obrazek użytkownika Błąd w systemie
Kraj

Festiwal obiecanek czas zacząć. Oczywiście z wykorzystaniem prerogatyw przynależnych wykonywanym funkcjom publicznym.

Okazuje się, że kwestia Hawany, o której pisałem niedawno, będzie miała swoją kontynuację. Nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki (zwanej wyborami), władze postanowiły poszukać kompromisu. Urząd Marszałkowski, Urząd Miasta oraz dzierżawca powołali wspólny zespół, który poszuka inwestora.

Jeżeli dobrze rozumiem, ewentualny kontrahent będzie działał na warunkach, jakie zapisano w umowie z firmą Helios. Przy okazji więc dowiadujemy się, że istnieje w owym dokumencie punkt, zgodnie z którym dzierżawca ma obowiązek prowadzenia w budynku Hawany jakiejś formy działalności kulturalnej.

Po drugie, kolejny raz – jeżeli dobrze rozumiem, po znalezieniu inwestora, budynek będzie zarządzany przez strukturę hierarchiczną – trzystopniową – inwestor, dzierżawca, urząd marszałkowski. Czyli jednym słowem – Bizancjum. Na razie jednak nie ma potrzeby zamartwiać się nad funkcjonalnością takiego układu, gdyż przedstawiciel województwa, związany z PSL, stwierdził wyraźnie: "Mam nadzieję, że w niedługim odstępie czasu znajdziemy ciekawą ofertę i będzie to miejsce spełniać nadzieje, jakie pokładają w nim piotrkowianie." Wiemy, jak to jest z tą nadzieją i czyją jest matką. Ponieważ zaś zbliżają się wybory, wniosek powinien być jasny. Nie ubliżając nikomu. Po drugie, skoro władze tak podkreślają, iż budynek powinien służyć piotrkowianom, tak jakby to oni tego pragnęli, proponowałbym najpierw stworzyć przynajmniej ankietę z pytaniem, czego owi piotrkowianie chcieliby w tym budynku – kręgielni (sic!), filharmonii, teatru?

Na marginesie zaś należy wyrazić ubolewanie, że wszelkie działania tego typu, gdzie potrzeba więcej dobrej woli i kreatywności niż wymagane to jest przy rozdysponowywaniu naszych podatków, pojawiają się dopiero w okresie przedwyborczym. Czasem wygląda to tak, jakby harmonogram prac samorządowców był uzależniony od planów wyborczych jednego czy drugiego kandydata. By nie być gołosłownym, przypominam tekst, który ukazał się na naszej stronie kilkanaście dni temu: http://piotrkovskie.pl/index.php/glowna/region/111-zimbabwe .

Tomasz Maciejewski

http://piotrkovskie.pl/index.php/glowna/miasto/188-harmonogram

Brak głosów