kierunek - post FAKTY
Kaczyński mówił prawdę.
Panuje przekonanie, że sukces partii politycznej buduje się na fundamencie piaru. Prawdziwości tezy zdaje się dowodzić dzisiejsza pozycja Platformy Obywatelskiej. W Platformie nic nie jest realne. Całość Platformy to medialna dekoracja w zmiennych kolorach, zależnie od sondażowych wyników.
Epizod piarowy ma za sobą Prawo i Sprawiedliwość. W kampanii prezydenckiej nikt w partii - z Prezesem na czele – nie poruszał kwestii sondażowo drażliwych. Strategia nie przyniosła efektu. Ostatnia, głośna wypowiedź J. Kaczyńskiego, w której wypowiadał się ,,w sposób agresywny’’, jest definitywnym odcięciem się od tego epizodu. Zarazem jest to powrót do polityki opartej o fakty, a nie o wizaż. Bo wypowiedź J. Kaczyńskiego o politycznej winie funkcjonariuszy rządowych za katastrofę smoleńską, jest wypowiedzią o faktach. Nikomu nie można przypisać winy pojmowanej jako kryterium odpowiedzialności karnej. Jednak wina, jako kryterium odpowiedzialności politycznej, jest oczywista. To na skutek konsekwentnie realizowanej strategii marginalizowania przeciwnika poprzez jego ośmieszanie, prezydent Lech Kaczyński poleciał do Smoleńska prywatnym samolotem, który to samolot częstokroć wcześniej bywał samolotem rządowym, by zaraz po katastrofie stać się samolotem prezydenckim. I właśnie wypowiedzi o faktach ja, jako liberał z przekonania, oczekuję od polityków PiS-u. Głosowałem i będę głosował na tę partię socjalistów, bo liczą się fakty, czyli prawda. To jest fundament i warunek sine qua non państwa jego obywateli. Reszta ma charakter wtórny.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 697 odsłon
Komentarze
@Wilre
12 Września, 2010 - 11:10
Na podstawie twojego wpisu przyszła mi do głowy myśl, że żyjemy w swojego rodzaju Matrixie.
Skoro jako naród kochamy prawdę i fakty, to skąd u lich zamiłowanie w nas do TVN i GW?
Gdy po zamachu w Smoleńsku rozmawiałem z członkiem mojej bliskiej rodziny na ten temat i gdy przytoczyłem pewne fakty potwierdzające tezę zamachu(film ze strzałami z YT, przeszukania mieszkań polityków tuż po zamachu, i szereg innych jeszcze faktów, to w odpowiedzi usłyszałem"
-"No co ty? Przecież widziałam na TVN jak pokazywali sekunda po sekundzie upadek samolotu i powiedzieli, że to była wina pilotów."
Nie wierzyłem własnym uszom, że aż taka można zmanipulować normalnego człowieka.
W PiS cenię nie tyle prawdę, która powinna być regułą w działaniu partii i w PiS ona jest ową regułą, ale za to, że jest to partia pro Polska.
Nie ma na dzień dzisiejszy żadnej alternatywy, a jeśli nie ma alternatywy, to działania Migalskich i jemu podobnych są nielogiczne.
Na jakąkolwiek krytykę czy PiS czy też jego lidera przyjdzie czas po tym jak wygra Polska, a takie zwycięstwo może zapewnić jedynie Jarosław Kaczyński.
Co do odpowiedzialności Tuska i jego ekipy za śmierć 96 naszych rodaków, nie mam najmniejszych wątpliwości.